Zaraz koniec sierpnia a tu dopiero nowości z lipca...
Hebe
- Skin in the city nawilżający krem do rąk - 3,99 zł
- Tutti Frutti nawilżający peeling do ciała pomarańcza i truskawka - 12,99 zł - zaciekawiło mnie połączenie tych owoców!
- Tutti Frutti peeling do ciała jeżyna i malina - 4,99 zł - w ogóle pierwszy raz kupiłam kosmetyki tej marki o zapachu innym niż wiśnia i porzeczka. Tutaj recenzja.
- Lirene nawilżająca żelowa mgiełka do ciała Silver Glow woda kokosowa - 6,79 zł - chciałam kupić rozświetlającą mgiełkę Bielendy, ale jak zobaczyłam cenę to stwierdziłam, że poczekam na promocję 😅 Mojej siostrze wpadła w ręce ta kokosowa Lirene. Ona od razu odłożyła bo nie lubi kokosów. Ja przygarnęłam 😄 I pierwszy raz mam coś ze srebrnymi drobinkami a nie złotymi. Niedługo napiszę o niej coś więcej :)
Soraya - współpraca
- Mineralny żel myjący do twarzy - recenzja.
- Nawilżająca maska mineralna na tkaninie - opinia na Instagramie.
- Kremowy mineralny hydrożel do cery normalnej na dzień i na noc
- Ekologiczny kamień peelingujący - pierwszy raz mam peeling w takiej formie.
Kalina-Sklep - współpraca
- Micelarny balsam myjący do włosów - pierwszy raz mam coś do mycia włosów w takiej formie!
- Micelarny żel pod prysznic anti pollution mleko ryżowe i shea - recenzja.
- Woda micelarna kaktus i aloes 0% perfum
- Maseczka Cafe Mimi węgiel i spirulina
Rossmann
- Isana peeling do ciała coffee mango - 3,29 zł - opinia na insta.
- Isana tonik do twarzy glow & shine - 8,99 zł - tonik, który zmasakrował mi twarz w kilka dni. Wysyp nieprzyjaciół na policzkach i do tego okropnie się pieni :/
- Fluff sorbet do rąk juicy watermelon - 7,99 zł
- Selfie Project mangożel do ciała - 14,99 zł
Biedronka
- Love your body peeling kawowy - 9,99 zł - bardzo lubię suche kawowe peelingi, więc nie mogłam się powstrzymać 😂
- BeBeauty maseczka kremowa opuncja - 1,69 zł - widziałam, że jest problem z jej dostępnością, więc jak zobaczyłam ją w mojej Biedronce to przygarnęłam 😅
- Niuqi KoreanEnergy złuszczająca maska do twarzy - chyba 5,49 zł
Książki
- Kupiłam drugi tom "To nie jest, do diabła, love story" - tutaj moja opinia.
- Od Wydawnictwa Otwartego dostałam "Troskliwą" i "Jej pierwszy bład" - opinie tutaj i tutaj.
Na kosmetyki w lipcu wydałam 81,19 zł. W czerwcu było to 45,92 zł.
Wpadło Wam coś w oko?
Świetne nowości! Paczkę na Soraya też dostałam, polubiłam kosmetyki Aqua Shot.
OdpowiedzUsuńDzięki! Widziałam, czytałam i faktycznie są fajne :)
UsuńSporo całkiem ciekawych nowości - mam nadzieję, że kosmetyki Ci służą.
OdpowiedzUsuńCzęść tak, niektóre jeszcze czekają, ale dziękuję!
UsuńWidzę swój ulubiony peeling Tutti Frutti :)
OdpowiedzUsuńKtóry, który? :)
UsuńJestem ciekawa jak wypada maska oczyszczająca z biedronki :D Miałam peelingi Tutti frutti ten mały spoko, ale ten truskawka pomarańcza dla mnie bleeeh :D Strasznie zapachowo mnie rozczarował.
OdpowiedzUsuńMuszę ogarnąć recenzję bo się kończy! Weź nie strasz :(
UsuńWidzę cośLirene Glow jestem ciekaw :D
OdpowiedzUsuńFajne to coś :D Będzie recenzja!
UsuńCałkiem ciekawe nowości książkowe i kosmetyczne :) Mam w planach przeczytać serię "To nie jest do diabła love story" :) Z Twoich nowości znam jedynie maseczkę do twarzy z BeBeauty i peeling do ciała mango z Isany :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Książki polecam! Ten drugi tom nawet lepszy jest. Jak się sprawdziły?
UsuńSelfie Project mangożel do ciała- pachniał pewnie obłędnie? Kupiłam sobie "To nie jest, do diabła, love story" Będzie czytane na urlopie:)
OdpowiedzUsuńJeszcze go mam 😅 ale tak, zapach jest ładny. Mam nadzieję, że książka Ci się spodoba!
UsuńSporo nowości, i ceny kuszące.
OdpowiedzUsuńStaram się nie przepłacać ;)
UsuńWłaśnie kończą mi się moje zapasy,i na coś muszę się zdecydować.Zazwyczaj robię to w Biedronce ,przy okazji innych zakupów.
OdpowiedzUsuńW Biedronce można czasami trafić na kosmetyczne perełki ;)
Usuń