3/23/2022

OnlyBio Malinowy żel pod prysznic

Witam się z trzecią i ostatnią malinową recenzję OnlyBio :) Chociaż wcale bym się nie pogniewała gdyby powstała jeszcze mgiełka do ciała o tym zapachu :D

malinowy żel pod prysznic onlybio

SKŁAD: Aqua,  Sodium  Coco-Sulfate, Coco-Glucoside, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Glyceryl Oleate,  Rubus  Chamaemorus  Fruit  Extract,  Citric  Acid, Helianthus  Annuus  (Sunflower)  Seed  Oil,  Tocopherol, Sodium  Chloride,  Potassium  Sorbate,  Sodium  Benzoate, Parfum

POJEMNOŚĆ: 400 ml
Mamy 6 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
CENA: ja kupiłam w Rossmannie za 14,99 zł. Obecnie kosztuje 21,99 zł (info z 20.03.)

OPAKOWANIE: moje ulubione bo z pompką. Chociaż szczerze mówiąc zwykłe zakrętki w żelach pod prysznic akurat mi nie przeszkadzają. Tutaj pompka super działała przez większość czasu. Jedynie końcówkę żelu wylałam normalnie do wanny.

ZAPACH: ja tu się mogę kolejny raz zachwycać :D Cała malinowa seria jest utrzymana na tym samym świetnym zapachowym poziomie. Jeśli tak jak ja chcecie cieszyć się tym zapachem dłużej to odsyłam do recenzji mleczka do ciała i peelingu :)

KOLOR i KONSYSTENCJA: zwyczajny bezbarwny żel. Nie mam mu tutaj nic do zarzucenia.

DZIAŁANIE: tutaj nie mam nic do zarzucenia. Szczerze mówiąc ja go częściej używałam do kąpieli w wannie niż pod prysznicem. Świetnie się pienił, ale też przyznam, że wcale go sobie nie żałowałam. Z tej malinowej trójki żel ma największą pojemność a najszybciej się skończył :D Chociaż tutaj dodam, że jeszcze dwie osoby w domu na pewno z niego korzystały. W moim przypadku nie wystąpiły żadne podrażnienia, skóra była dobrze oczyszczona i pięknie pachniała (ja oczywiście utrwalałam sobie ten zapach mleczkiem do ciała ;)). Polecam do relaksowania się w wannie :D

Z tego co kojarzę OnlyBio ma jeszcze migdałowy żel pod prysznic. Muszę sprawdzić czy też tak ładnie pachnie :D I kokosowy jeszcze, ale to sobie sprawdzę w kremie do ciała bo już kupiłam :D

10 komentarzy:

  1. Lubię zapach malinowy, chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie by mi pasował, bo w żelach najważniejszy jest dla mnie zapach, a tu wiem, że jest super! Ale cena jednak dla mnie wysoka, wolę nisko budżetowe żele - w tej kategorii nie lubię przepłacać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To na pewno by Ci pasował, ale racja - nawet w tej mojej promocyjnej cenie można kupić kilka tańszych żeli.

      Usuń
  3. O ile żele kupuję zazwyczaj od Dove, bo są moimi ulubionymi o tyle kusi mnie już od dawna balsamik do ciała z Only Bio. Z pewnością wypróbuję wszystkie warianty. Może kiedyś dla odmiany skuszę się również na ich żel :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja po żele Dove rzadko kiedy sięgam. O malinowym mleczku już pisałam i mi bardzo przypadło do gustu :) a kokosowy krem czeka na swoją kolej.

      Usuń
  4. Bardzo fajny wpis. Nigdy nie używałam tych kosmetyków. Może jednak spróbuję, zachęciłaś mnie tym malinowym zapachem :D Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Zapach jak dla mnie jest cudowny <3 i działanie też fajne :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)