5/31/2021

Paula's Choice C15 SuperBOOSTER

Paula's Choice C15 SuperBOOSTER

5/31/2021

Paula's Choice C15 SuperBOOSTER

Serum z 15% witaminą C, witaminą E i Kwasem Ferulowym.

 Zadania serum:

  • silne działanie rozświetlające - promienna, jasna skóra wygląda nawet o 15 lat młodziej!
  • niwelowanie obecnych zmarszczek oraz wzmaganie produkcji kolagenu, dla młodszego wyglądu w przyszłości,
  • wzmacnianie naczyń krwionośnych, dzięki czemu pozbędziesz się rumienia oraz zmniejszysz widoczność „naczynek",
  • silne nawilżenie, dające efekt spulchnienia i wypełnienia zmarszczek od wewnątrz,
  • koktajl antyoksydantów, za który skóra podziękuje Ci za kilka lat.

SKŁAD:  Water, Ascorbic Acid, Butylene Glycol, Ethoxydiglycol, Glycerin, PPG-26 Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Pentylene Glycol, Tocopherol, Sodium Hyaluronate, Hexanoyl Dipeptide-3 Norleucine Acetate, Lecithin, Ferulic Acid, Panthenol, Bisabolol, Oryza Sativa (Rice) Bran Extract, Propyl Gallate, Sodium Gluconate, Sodium Hydroxide, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.

POJEMNOŚĆ: 20 ml
Mamy 3 miesiące na zużycie od momentu otwarcia.
CENA: 234,99 zł w internetowym sklepie Skinadvisor. Ja testowałam w ramach współpracy.

OPAKOWANIE: poręczna buteleczka z pipetką. Serum jednak przychodzi z plastikową zakrętką a pipeta jest obok. Tak jak to widać na powyższym zdjęciu. Wszystko zapakowane w kartonik.

ZAPACH: niestety do najprzyjemniejszych nie należy. Ostry, trochę jakby alkoholowy.



KONSYSTENCJA: dość wodnista. Kolor tak samo.
DZIAŁANIE: serum bardzo szybko się wchłania, no jak woda. Trzeba uważać na jakieś ranki czy krostki bo wywołuje pieczenie. Jedynym działaniem jakie serio zauważyłam było nawilżenie. Czasami nawet kremu nie nałożyłam a nie poczułam potrzeby jakiegoś dodatkowego nawilżenia, nie wywoływało uczucia ściągnięcia.. Serum używałam tylko na noc. Najbardziej mi szkoda, że nie zauważyłam rozjaśnienia skóry. Momentami miałam wrażenie, że pryszcze szybciej się goją. Na 12 lat też nagle nie wyglądam ;) (mam 27 a skóra ma wyglądać nawet 15 lat młodziej) ale tutaj to już takie śmieszki. Jednak mam nadzieję, że używanie tego serum zaowocuje jakoś w przyszłości.

Znacie markę Paula's Choice? Polecacie jakieś kosmetyki?

5/28/2021

#BLOGERKIPOLECAJĄ Kosmetyczny alfabet

#BLOGERKIPOLECAJĄ Kosmetyczny alfabet

5/28/2021

#BLOGERKIPOLECAJĄ Kosmetyczny alfabet

 Hej, hej :) Tym razem w ramach naszej wspólnej akcji postanowiłyśmy odświeżyć kiedyś popularny tag "Kosmetyczny alfabet", w którym pokażemy Wam nasze ulubione marki i kosmetyki na każdą z liter alfabetu. Tradycyjnie na końcu wrzucę linki do pozostałych dziewczyn :)

Żeby nie wyszedł z tego nie wiadomo jaki tasiemiec postanowiłam do każdej literki dopasować jedną markę i jeden produkt z jej asortymentu. W nazwach będą linki do pełnych recenzji.

A

Avon

Woda perfumowana Perceive Sunshine


Nuty głowy: mango, bergamotka, mandarynka
Nuty serca: jaśmin, mimoza, magnolia
Nuty bazy: drewno sandałowe, piżmo, akord solarny

Z perfumami Avon często mam problem, coś mi przeszkadza, ale jednak Perceive Sunshine wspominam bardzo miło i nawet ostatnio zastanawiałam się czy jej sobie nie kupić teraz na wiosnę/lato. Nawet wkręciłam ten zapach koleżance w pracy :D Wersja niebieska też mi się podobała.

B

BodyBoom

Ujędrniające masło do ciała


Świetne działanie, super zapach i co tu więcej mówić :D Przy B oczywiście możecie sobie dopowiedzieć, że polecam też markę Bielenda ;)

C

Cien

Żel do golenia Sensitive dla kobiet


Tani i dobry żel do golenia z Lidla :D

D

Duetus



Fajny zapach, dobre i delikatne działanie, polska marka.

E

Ecolatier



Fajna odmiana od tradycyjnych szamponów.

F

Flos-Lek



Kilka zużytych opakowań mówi samo za siebie :D i w sumie od poznania tego peelingu chętniej sięgam po te enzymatyczne niż mechaniczne.

G

Gift of Nature

Żel do mycia twarzy do cery pięknej, choć mieszanej


Następny spoko żel do mycia twarzy ;)

H

Hean



Trochę starsza recenzja, ale nic innego fajnego na h mi nie przyszło do głowy, ale ten peeling miło wspominam. Porzeczkowy zapach i działanie takie nie za mocne i nie za łagodne.

I

Isana


Nie jestem wielką fanką żeli pod prysznic, ale za to kocham ten olejek do włosów! Przypomnę, że kupiłam go przez przypadek :D miałam kupić odżywkę w sprayu.

J

Joanna

Żel do golenia

Nie zdziwcie się jeśli jeszcze jakieś żele pojawią się w tym zestawieniu :D

K

Kallos

Maska do włosów Banana

Jak K to słynny Kallos i moja ulubiona bananowa wersja.

L

LaQ

Odprężający mus do mycia twarzy

Marka, która ostatnio najbardziej mnie interesuje. Mus ze zdjęcia był bardzo przyjemny, obecnie używam peelingującego a w kolejce czeka inna wersja myjącego.

M

Maybelline

FIT me! Podkład matujący do skóry normalnej i tłustej


Ulubieniec wśród podkładów już od jakiegoś czasu. Już się rozglądam za ciemniejszą wersją na teraz! Widział ktoś gdzieś jakąś promkę? :D

N

Neutrogena

Grejpfrutowy żel do mycia twarzy Visibly Clear


Przyznam szczerze, że Neutrogena nie jest marką, która często u mnie gości, bardziej mi na myśl przychodzi Nacomi czy biedronkowe Niuqi, ale akurat tutaj przypomniał mi się ten żel. Dobrze oczyszczał, ładnie pachniał i tak jakoś kusi żeby się znów za nim rozejrzeć :D

O

Organic Shop

Peeling do ciała mango


Przy O od razu do głowy przyszło mi Oriflame i mój ulubiony zapach Love Potion, ale stwierdziłam, że wygrzebię coś innego :D Ostatnio pojawiają się u mnie różne myjadełka OS, mam maskę do włosów, ale póki co najlepiej wspominam peeling o zapachu mango!

P

Perfecta

Pudrowy tonik do twarzy


Po Perfectę też jakoś często nie sięgam, ale miała kiedyś taki fajny tonik (nie wiem czy jeszcze go produkują).

R

Rimmel

Wake Me Up! Tusz do rzęs


No lubiłam ten tusz. Co tu dużo mówić :D

S

Sinsay

Matowa pomadka w płynie Vintage Girl


Moje sinsayowe odkrycie poza ubraniami! Mega pomadka w super cenie.

T

Tołpa

Urban Garden Enzymatyczny peeling z drobinkami do rąk i skórek


Dla mnie był ciekawą odskocznią od żelu do usuwania skórek Sally Hansen ;)

V

Venus

Żel do golenia z ekstraktem z rumianku


Wiadomo, że żel do golenia :D Ogólnie u mnie znajdziecie sporo żeli i pianek Venus.

W

White Flower's 

Błoto z Morza Martwego


Koniecznie wersja sucha!

Y

Yves Rocher

Płyn micelarny z wyciągiem z trzech herbat


Ten płyn był świetny! W ogóle dawno nic z YR nie miałam a ostatnio chodzą za mną ich mgiełki do ciała ;D

Z

Ziaja

Uniwersalny płyn do demakijażu oczu


Taki fajny płyn do demakijażu oczu :D

Wiem, że nie robię jakichś mega cudownych zdjęć, ale jak widzę te z początku blogowania too xD ahahah.

Ten post miał się pojawić w zeszłym tygodniu, ale nie udało mi się go ogarnąć do końca. Wpisy pozostałych dziewczyn może już widzieliście a jeśli jeszcze nie to koniecznie zajrzyjcie!

5/17/2021

Podkład Maybelline FIT Me Luminous + Smooth - recenzja

Podkład Maybelline FIT Me Luminous + Smooth - recenzja

5/17/2021

Podkład Maybelline FIT Me Luminous + Smooth - recenzja

Wersja matująca podkładu FIT Me należy do moich ulubionych. Jak wypadła wersja rozświetlająca? Zapraszam do dalszej części wpisu!

maybelline fit me luminous + smooth

Lekki podkład, który idealnie stopi się z Twoją skórą i nada jej zdrowy, świeży blask. Nawilża i wygładza.
Formuła z witaminą E i pochodną witaminy C. Zawiera SPF 18.

SKŁAD: AQUA / WATER, CYCLOPENTASILOXANE, DIMETHICONE, ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE, GLYCERIN, ISOTRIDECYL ISONONANOATE, PEG-9 POLYDIMETHYLSILOXYETHYL DIMETHICONE, DISTEARDIMONIUM HECTORITE, DIMETHICONE/POLYGLYCERIN-3 CROSSPOLYMER, SODIUM CHLORIDE, PEG-10 DIMETHICONE, PHENOXYETHANOL, METHYLPARABEN, DISODIUM STEAROYL GLUTAMATE, CHLORPHENESIN, DISODIUM EDTA, ACRYLATES COPOLYMER, PROPYLPARABEN, PARFUM / FRAGRANCE, TOCOPHEROL, ASCORBYL PALMITATE, ALUMINUM HYDROXIDE, BUTYLPARABEN, PEG-9, ETHYLPARABEN, DIPROPYLENE GLYCOL, ALPHA-ISOMETHYL IONONE, [+/- MAY CONTAIN CI 77891 / TITANIUM DIOXIDE, CI 77491, CI 77492, CI 77499 / IRON OXIDES,]

POJEMNOŚĆ: 30 ml
Mamy 12 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
CENA: ja go otrzymałam do przetestowania od marki. W sieci najtańsza oferta rzuciła mi się w oczy na Zalando, czyli 24 zł.


OPAKOWANIE: szklana buteleczka, plastikowa pompka i zatyczka. Póki co pompka działa bez zarzutu.

ZAPACH: kremowy, praktycznie niewyczuwalny.


KONSYSTENCJA: jest dość rzadka i trzeba uważać żeby podkład nie spłynął z palców czy gąbeczki. Ja na pokrycie twarzy potrzebuję dwóch pompek. Nakładam go gąbeczka.


KOLOR: 118 Light Beige. Dostałam go jakoś na początku marca, zaczęłam używać trochę później i kolor jest dla mnie ok. Jednak jak go wykończę i będę szukać nowego to na pewno kupię już ciemniejszy. Oczywiście niżej są zdjęcia na mojej twarzy.


DZIAŁANIE: mogę już w tym momencie zdradzić, że mojego ulubieńca nie przebił? xD Przypomnę, że mam cerę mieszaną. Najbardziej lubię go nakładać na krem matujący. Podkład faktycznie lekki, ale też mało trwały. Szczególnie w moim przypadku przy okularach i w obecnych czasach przy noszeniu maseczki. Łatwo się ściera. Sam w sobie ładnie wyrównuje kolor skóry, wygładza ją i przykrywa mniejsze zmiany. Przy większych trzeba się wspomóc. Na zdjęciach niżej widać, że te większe są trochę widoczne.

Dodam, że ja jednak wolę matowy efekt i zazwyczaj nakładam na niego puder matujący/utrwalający. Oczywiście potestowałam trochę bez i wyżej opisałam wrażenia bez pudru. Jednak puder dodaje mu lepszej trwałości i już w takim połączeniu jestem nawet zadowolona i podkład wykorzystam do końca.

Zdjęcia BEZ pudru i muszę przyznać, że na tych zdjęciach świeżo po nałożeniu podkładu prezentuje się on ładnie.


Znacie rozświetlający podkład FIT Me? Co o nim myślicie? 

5/14/2021

Weekendowe polecajki #41 Książka "Książę musi odejść" Monika Gajos

Weekendowe polecajki #41 Książka "Książę musi odejść" Monika Gajos

5/14/2021

Weekendowe polecajki #41 Książka "Książę musi odejść" Monika Gajos

książę musi odejść Monika Gajos
 

MUZYKA

Kartky - sprandi


Pawbeats ft. VNM, Zuza Jabłońska - Azyl

Ta piosenka ma w sobie coś takiego, że mogę jej słuchał w kółko.


Piekielny x Blizna - Melodramat


IMMINENCE - Temptation


Gutek - Ogniwa


Monsieur Premiere - Późno Chodzimy Spać


ZBUKU - Carpe Diem


Paweł Domagała - Milcz


Trap Typieee feat. Cheatz - Nerwica Lękowa


Danny Worsnop & Matty Mullins - Say Something



FILM

"Ocean's Eleven: Ryzykowna gra" (2001)

Zaraz po wyjściu z więzienia Danny Ocean planuje napaść jednocześnie na trzy kasyna w Las Vegas. W tym celu kompletuje niezwykłą grupę fachowców.
Gatunek: komedia kryminalna

8/10. Jakoś w majówkę obejrzałam z chłopakiem. Film już mi znany, chyba nawet tutaj Wam kiedyś polecałam, ale jak film dobry to można obejrzeć jeszcze raz ;)


KSIĄŻKA

"Książę musi odejść" Monika Gajos


Opis z tyłu książki wskazuje na raczej typowe romansidło. Jednak od pierwszej strony okazuje się, że to nie tak. Autorka w cudowny sposób słowami oddaje uczucia, emocje, zagląda w głąb bohaterów. Są też momenty, że można siedzieć i zapisywać cięte riposty ;) Nie są oni tacy prości, że on bogaty lovelas, ona typowa szara myszka. Oboje mają swoje życiowe demony z przeszłości. W pewnym momencie życie znów się komplikuje. Końcowej akcji z rodzicami Michaliny się nie spodziewałam... Nie wyobrażam sobie mieć takiej matki. Jednym słowem polecam. W sumie to chętnie bym obejrzała film czy nawet serial na podstawie tej książki.

A Wy mi coś polecicie? :D

5/10/2021

Peeling do ciała Soczysta papaja Organic Shop - recenzja

Peeling do ciała Soczysta papaja Organic Shop - recenzja

5/10/2021

Peeling do ciała Soczysta papaja Organic Shop - recenzja


Peeling wiadomo do czego służy, więc nie będę się tutaj rozwodzić. Przechodzę do składu itd. :D

SKŁAD: Sucrose, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Carica Papaya Fruit Extract, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Cocamidopropyl Betaine, Aqua, Parfum, Limonene, Linalool, CI 77492, CI 77491. 

POJEMNOŚĆ: 250 ml
Mamy 12 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
CENA: ja testowałam w ramach współpracy z bee.pl. Możecie go tam kupić za 11,99 zł.


OPAKOWANIE: plastikowy słoiczek i wieczko. Nie jest zbyt mocne. Moje jak widać na zdjęciu uszkodziło się chyba w transporcie.

ZAPACH: nie wiem jak pachnie prawdziwa papaja, ale zapach tutaj jest przyjemny, owocowy. To mój trzeci peeling OS i pod względem zapachu daję mu drugie miejsce ;) Pierwsze oczywiście należy do mojego kochanego mango <3 Trzecie to wersja kawowa, która niestety nie przypadła mi do gustu.

KOLOR: pomarańczowy.
KONSYSTENCJA: bardzo gęsta, ale swobodnie można ją rozsmarować na skórze.


DZIAŁANIE: jeśli chodzi o działanie to te wszystkie peelingi działają tak samo. Tak samo dobrze :) Są dość ostre, ale w przyjemny sposób :D Można nimi wykonać fajny, pobudzający masaż i oczywiście pozbyć się suchych skórek, wygładzić skórę. Balsam później lepiej się wchłania. Nie robią mi żadnej krzywdy. Jestem bardzo na tak i będę testować kolejne warianty.

Znacie peelingi do ciała Organic Shop? Co o nich myślicie?

5/05/2021

Nowości kwietnia

Nowości kwietnia

5/05/2021

Nowości kwietnia

 Dzień dobry w maju :) Jak minął weekend? Wypoczęliście? Ja pracowałam. Teraz czekam na wolne :D Zapraszam do przeglądu kwietniowych nowości!


Hebe

Znów online. Niby mam dość blisko, ale jednak te internetowe zakupy takie wygodne :D Pracuję w tej samej miejscowości co mieszkam, więc za bardzo nie mam okazji żeby wybrać się do miasta.

  • Revuele insta magic beauty maseczka złuszczająca - 11,99 zł - taki bardzo #instakosmetyk 😅
  • Nivelazione delikatna bezzapachowa emulsja łagodząca do higieny intymnej - 5,99 zł - czy tylko mi ta marka głównie kojarzy się z pielęgnacją stóp? 🙈
  • Revuele Hemp Me! Serum do twarzy - 11,99 zł
  • LaQ peelingujący mus do mycia twarzy - 13,99 zł - mówiłam, że będę testować kolejne 😄
  • Pierre Rene biała kredka do linii wodnej - 13,99 zł - od jakiegoś czasu chodziła za mną taka kredka i w końcu mam 😉 teraz mam ochotę sprawdzić czy jednak są inne kolory 😅 tak to zależało mi na białej bo podoba mi się efekt takiego jakby większego oka, ale czemu czasem by nie zaszaleć z kolorem 😉

Vinted

Zakupy u innej blogerki :D

  • Mus do ciała truskawka i czekolada Organic Shop - 15 zł
  • Kremowa sukienka - 15 zł - od dawna marzyła mi się biała sukienka na lato. Ta co prawda ma troszkę inny kolor, ale spełniła moją zachciewajkę ;)
  • Bluzeczka na ramiączkach - 6 zł

Rossmann

  • Bielenda nawilżający płyn micelarny Fresh Juice z bioaktywną wodą cytrusową - 9,99 zł
  • Isana pianka do golenia - 3,99 zł
  • Lovely silnie matujący fikser mineralny do twarzy - 17,99 zł - odmiana od pudrów Ecoery 😄
  • Chusta dorwana na rynku za 25 zł. Szukałam takiej cienkiej i ta bardzo mi się spodobała 😍

Maybelline - testowanie

  • Lusterko - jak zobaczyłam kartonik to pomyślałam, że to puder 😅 ale to nic. Takie małe lustereczko przyda się do torebki.
  • Matowa pomadka Super Stay Matte Ink kolor Amazonian 70 - ma utrzymywać się przez 16 godzin. Muszę przyznać, że to kolejny kolor Maybelline, który przypadł mi do gustu. Taki brązik. I jak ładnie pachnie 😍
  • Tusz Colossal 36 h - użyłam kilka razy, ale ciężko mi się malują tą szczoteczką. Jest duża, rączka krótka i jakoś ciężko mi się nią operuje. Raczej poleci dalej.
  • Podkłady Super Stay Active Wear 30 h kolory 03 True Ivory Ivoire Clair i 07 Classic Nude Nude Naturel - wypróbuję 07 bo jest ciemniejszy. 03 poleci do kogoś w konkursie, który trwa na Instagramie :) Zapraszam!
W kwietniu na kosmetyki wydałam 104,92 zł. W marcu było to 48,86 zł.

Wpadło Wam coś w oko? Dajcie znać! :)