Hej, hej :) Dzisiaj przychdozę z kolejnym kosmetykiem do twarzy z witaminą C. Tym razem to coś do mycia twarzy. Piankę tę znalazłam w nagrodzie za aktywność na instagramowym profilu marki Miya.
Pianka głęboko oczyszczająca z witaminą C Miya mySKINdetox - informacje
- przeznaczona do każdgo typu skóry;
- ekspresowo i dokładnie oczyszcza;
- odświeża i pobudza skórę;
- przywraca promienność;
- nie wysusza;
- nie zapycha porów.
POJEMNOŚĆ: 100 ml

Pianka głęboko oczyszczająca z witaminą C Miya mySKINdetox - moje wrażenia
OPAKOWANIE: poręczna tubka, którą można postawić na głowie. Bez problemu wydobywało się z niej piankę.
ZAPACH: deliaktna, mydlana nuta. Nie przeszkadzała w użytkowaniu.
KONSYSTENCJA: mam tutaj skojarzenia z musami marki LaQ. Tylko tutaj jest ona troszkę bardziej kremowa - chociaż może to kwestia wyciskania z tubki (musy LaQ są w słoiczkach). Tak to pierwszy raz spotykam się z pianką w takiej formie. Tak to taka konsystencja kojarzy mi się z "wodą" w butelce, która zamienia się w piankę po naciśnięciu pompki.
DZIAŁANIE: tutaj mam same pozytywne odczucia. Nie musiałam nabierać dużej ilości żeby umyć twarz i szyję. Używałam do porannego oczyszczania i jako drugi etap demakijażu - ładnie usuwała pozostałości makijażu. Nie szczypała w oczy i nie ściągała skóry. Dawała takie komfortowe uczucie na skórze i nie musiałam od razu nakładać kremu. Jeśli lubicie takie nietypowe formuły to polecam wypróbować.
bardzo lubię takie pianki :D
OdpowiedzUsuńSuper 😊
UsuńMam ją wciąż w zapasach, niedługo otworzę :D
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoje wrażenia 😊
UsuńLubię takie łagodniejsze formuły, a jej konsystencja wygląda naprawdę fajnie :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jest 😊
UsuńMiałam jakiś czas temu i była cudowna. :)
OdpowiedzUsuńSuper 😊
Usuń