- Pierwszy wypad na zakupy z siostrą w czasach koronawirusa. Okazało, że połowa sklepów z ubraniami w Bramie Mazur była zamknięta. Jednak udało mi się kupić "idealne" spodnie. Dobre na długość (zakrywające kostki), w pasie - rozmiar S. Później w domu zajrzałam na stronę internetową Diverse'a i okazało, że te moje spodnie to mają "krótszą" długość a modelka na zdjęciu miała je jakoś do łydki ;D Oczywiście ja noszę jak takie normalne.
- Zakupy bez zajrzenia do księgarni się nie obejdą ;)
- Kawa na pocieszenie bo nie było książki, którą chciałam kupić.
- Pimpuś musi być <3
- Co te koty ;D Mamuśka Fiona i dwójka jej dzieciaków. Jeden (ten biały) nowy dom znalazł aż w Łodzi! Przypominam, że mieszkamy na Mazurach. Koty mojej siostry, ja mam tylko Filipa :D
- Ten moment kiedy chcę Wam pokazać jakieś ubranie na insta i walczę ze zdjęciami w lustrze xD
- Koktajl z truskawek <3 i książka też <3 :D
- Naleśniki z jagodami.
- Poleżał ze mną może z 5 minut ;D
- Takie z nudy ;D
- <3
- Książkowo.
- "Troskliwa" - moja opinia.
- "Jej pierwszy błąd" - moja opinia.
- "To nie jest, do diabła, love story" tom 2 - moja opinia.
- Kawka na schodach przed domem.
- Tez przed domem.
- Karkóweczka z grilla <3
- Spacerki.
- Ten moment kiedy cukierki cieszą bardziej niż kosmetyki :D no może tak samo xd
- Wypad na grilla na wyspę (Szeroki Ostrów).
- Piwo o smaku różowego wina. Smaczne!
- Zacznij od nowa.
- Spacer.
- Ognicho.
- Psia sąsiadka zabrała Pimpkowi tą piłkę :( Będziemy szukać nowej zabawki! Tak w ogóle może macie do polecenia jakiś sklep z legowiskami dla psów?
- Moja!
- Plus pracy w spożywczaku - milkowe nowości :D
- Plus pracy nad restauracją - pyszne jedzonko!
- Plus dla znajomych - mogą poprosić o menu na dany dzień ;D
Najwięcej serduszek na insta (@justyna.krajewska) zebrało zdjęcie:
Piątka najchętniej czytanych wpisów w lipcu:
- Gift of Nature żel do mycia twarzy do cery pięknej, choć mieszanej
- WaterMellow z Kontigo: tonik do twarzy, krem do rąk i balsam do ciała
- #BLOGERKIPOLECAJĄ Kosmetyki i rzeczy, bez których nie wyobrażam sobie lata
- Weekendowe polecajki #24
- Maska do włosów Kallos Mango - recenzja
Co ciekawego działo się u Was w lipcu? Urlop? Jakieś ciekawe książki?
Mówiąc szczerze, to odkąd rozpoczęła się pandemia jeszcze nie byłam w galerii, zazwyczaj ubrania zamawiam przez internet. Bardzo lubię to Somersby o smaku różowego wina.
OdpowiedzUsuńJa częściej też kupuję przez internet, ale spodnie jednak wolę wcześniej przymierzyć bo mam problem z dobraniem odpowiedniego rozmiaru :D
UsuńCudowne zwierzaki :) Bardzo ciekawy miesiąc :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZwierzyniec zadowolony :D
OdpowiedzUsuńJak zawsze ;D
UsuńPiwko- nie moj smak :D Za to czkoladka i ognicho- skusiłabym się ;) Kawka tym bardziej!
OdpowiedzUsuńZwierzczki cudowne :-)
A jakie lubisz? :) Dzięki!
UsuńTe Twoje zwierzaki to mnie zawsze rozbawiają :D
OdpowiedzUsuńCieszę się ;D
UsuńZwierzaki muszą być, to i musi być ostatnio mój standardowy komentarz dotyczący jedzenia, a głównie piwa xD Tego somersby o smaku wina nie piłam, bo wydawało mi się, że będzie meeh i tak mi powiedziała koleżanka później jak kupowała, że niezbyt. Ale jak smaczne to może jednak zaryzykuje :D
OdpowiedzUsuńHaha 🙈 Może akurat i Tobie posmakuje :D (mam nadzieję, żeby później na mnie nie było xd)
UsuńTeż lubię to piwo.
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie :)
Usuńlubię takie mixy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuń