- Filip może się kamuflować na tym kocu ;D
- Trzeba korzystać ze słońca ;)
- Bo czasami pada deszcz ;D
- Sesja z kurczakiem :D
- Robimy bałwana z gradu? ;D
- Moje ubogie zapiekanki xD Chleb, ser, jakaś wędlina (lub parówki), majonez, ketchup, czosnek.
- Widok z mojego okna.
- Ostatnie zdjęcie "do pracy w urzędzie" ;D
- Zdjęcie z mojego okna.
- Ja na co dzień :D
- Kupiłam rolki <3 Jakoś w gimnazjum z koleżankami śmigałam po naszej wiosce. Wtedy to była masakra bo tyle dziur w ulicy xd ale parę lat temu została zrobiona nowa nawierzchnia i jeździ się fajnie ;) nawet siostrę namówiłam do śmigania :D na razie pożycza rolki od syna, ale też planuje sobie kupić.
- Pimpek ma nową sąsiadkę :) już sporo podrosła w porównaniu do tego zdjęcia :D i w ogóle to przybiega do nas na podwórko. Pimpek nie przejdzie przez ogrodzenie, ona jeszcze tak ;D
- Jeziorko.
- Kolejny widoczek z mojego okna.
- Ten rzadki moment kiedy Filip zajrzał do mojego pokoju.
- Kawa na podwórku i studia online :D nieogar na biurku bo pisałam pracę. Teraz to trochę lepiej wygląda haha
- Pierwszy grill <3
- Model ;)
- Takie kwiatuszki ;D
- Kawa czy piwko smakowe? :D
- Czeka na spacer.
- Po pracy.
- Karkóweczka z grilla <3
- Nie umiem rano zjeść śniadania. Pracę w urzędzie zaczynałam o 7.15 a i tak taki jogurt czy coś podobnego piłam gdzieś po 8. Mam w planach kupić blender (stary się zepsuł) i wrócić do robienia koktajli. Kto pamięta moją serię wpisów "Moje koktajlowe wymysły"? xD
- Kubek misia z biedronki ;)
- Wciąż raz na jakiś czas wlatuje zapiekanka makaronowa :D
- Nie spodziewałam się, że kiedyś powstanie gazowany Tymbark, ale jest spoko :)
- Widzieliście ten efekt halo? Wyszłam na podwórko ze śniadaniem i na niebie takie coś ;O nie przypominam sobie żebym to wcześniej widziała.
- Kawka z mamą. Na schodach oczywiście bo po co komu stolik na podwórku ;D
- Kanapeczki. Sałata już z ogródka, ale na pomidory wciąż czekam *.*
- Ognisko urodzinowe koleżanki.
- Tęcza.
- Wstałam rano do pracy a tu w ogródku balony ;D
- Zapowiadało się na coś strasznego a co do czego ledwo deszczyk pokropił ;D
- Ii znów widok z mojego okna.
- W końcu dotarłam do fryzjera! Miałam plan iść w marcu po pierwszej wypłacie. Co do czego zanim się zabrałam salony zostały zamknięte przez koronawirusa. Pierwsze zdjęcie przed, drugie świeżo po i trzecie już po moim myciu i suszeniu zwykłą suszarką.
- Naleśniki z twarogiem <3 Jakie lubicie najbardziej? Ja jeszcze uwielbiam ze świeżymi jagodami.
Najwięcej serduszek na insta zebrało zdjęcie:
Oczywiście instawtorkowe ;D
Piątka najchętniej czytanych wpisów w maju:
- ISANA Olejek do włosów KOKOS
- Gift of Nature żel do mycia twarzy do cery pięknej, choć mieszanej
- Faberlic duet do włosów Botanica
- Maska do włosów Kallos Mango - recenzja
- WaterMellow z Kontigo: tonik do twarzy, krem do rąk i balsam do ciała
Co ciekawego działo się u Was w maju? Jak spędziliście majówkę?
Pimpek z kurczakiem wygrali wszystko😍 Mnie już więcej nie trzeba 😁
OdpowiedzUsuńHaha :D
UsuńUu to może mi piwko, chociaż już dziś piłam :D Z kolei ten koktaj z biedry piłam często właśnie w pracy w wakacje. Nigdy nie lubiłam jeść swojej sałaty, bo bałam się ślimaków - wiem dziwne xD No to 'pogadalimy' o jedzeniu :D
OdpowiedzUsuńAle to takie delikatne :D No ja właśnie różne warianty ich kupowałam. Ojej 😅 Jedzenie ważna rzecz :D
UsuńPrzede wszystkim spodobały mi się twoje widoki z okna! Cudne! Ogólnie wszystkie widoki piękne ;) Wiele ciekawych zdjęć i opisów. Zwierzaczki urocze :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podobają :)
UsuńZwierzaki kochane :D
OdpowiedzUsuńOj tak <3
Usuńświetnie Ci w tej fryzurce :) modeli masz pierwszoligowych :D ja pierwszego grilla zaliczyłam też w maju :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Moi najlepsi :D Trzeba było w końcu zacząć sezon :D
UsuńSama zamierzam wziąść się za jazdę na rolkach tylko najpierw muszę je kupić a nie wiem na jaki model się zdecydować 😂 masz bardzo ładne widoki z okna 😊
OdpowiedzUsuńJa swoje dotrwałam na lokalnych ogłoszeniach, ale trafiłam fajnie :D Używane, ale dobrze utrzymane.
UsuńDziękuję :)
Widzę że sporo było miłych chwil w maju:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńU mnie też w maju rozpoczął się sezon grillowy, wreszcie trochę normalności. niestety, ale przegapiłam "aureole" wokół słońca, strasznie żałuję :(
OdpowiedzUsuńOj, może innym razem się uda!
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia ❤
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńWiele się działo :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń