5/01/2020

Co się działo w kwietniu?

  • Pierwsze wykłady online. Poszło sprawnie, ale i tak tęskno mi za normalnymi zjazdami. Jednak już do końca lipca mają tak wyglądać i raczej czeka mnie obrona online.
  • Zbiory do licenjatu xd
  • Polecenia z jakiegoś wykładu. Obejrzałam Sicario.
  • Bo bez jedzenia i herbatki się nie obejdzie ;D 
  • Coś tam trochę czytałam.
  • Bo lubię wzór łapacza snów ;)
  • Case na telefon mi się rozkleił. I pomyśleć, że ten na mój stary telefon wytrzymał kilka lat a ten jakoś od wakacji miałam. 
  • Kiedy Pimpek pomaga nakładać poszewkę ;D
  • towarzyszy przy czytaniu.
  • i siedzi sobie na podwórku ;d 
  • Spacery oczywiście były. 
  • Bociany się pojawiły (ten samochód ze zdjęcia też mi się spodobał ;D). 
  • Taka tam pozycja do spania. 
  • Spódnica czy spodnie trampki muszą być :D 
  • Siostry pies załapał się na zdjęcia. 
  • Miejsca, w których można wypoczywać xd 
  • Jedzenie na świeżym powietrzu czy w domu? :D 
  • a nie ludzie psami straszą takim tekstem ;) 
  • Pierwsze wyjście na zdjęcia z pracy. Tak, remonty dróg miałam fotografować. 
  • Miłość do futrzaków ;) 
  • I weźcie odmówcie tym oczkom :D 
  • Muszę powiedzieć, że pokochałam te trampki :D Kolor pasujący do wszystkiego i tak zgrabnie wyglądają na nogach. 
  • Ta radość, że można już wchodzić do lasów. Chociaż ciekawe czy zaraz ich nie zamkną z powodu suszy. 
  • Mama. 
  • Poranek a wieczór. 
  • I pierwsza rowerowa wycieczka w tym roku. Na Szeroki Ostrów. 
  • Miejsce, które nazywamy groblami. 
  • Na potwierdzenie, że serio wycieczka rowerowa ;D 
  • Wyspy Czarcia i Pajęcza i koniec wycieczki. 
  • W domu przed pracą, w pracy przed świętami i jakiś ranek w pracy. 
  • I to też w pracy. Czasami latam po mieście z aparatem <3 
  • Bo czemu by nie spać na stole? 
  • I jeszcze raz te kochane oczka <3
Najwięcej serduszek na Instagramie zdobyło zdjęcie:


Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Justyna Krajewska (@justyna.krajewska)

Piątka najchętniej czytanych wpisów w kwietniu:

  1. Maska do włosów Kallos Mango - recenzja (nie wiem co ja takiego zrobiłam w tym wpisie, że co miesiąc się tutaj pojawia xd)
  2. Bielenda Zielona herbata kremy na dzień i na noc
  3. HotNotyAvon: Serum przeciwzmarszczkowe z retinolem Anew Clinical + nowa linka kosmetyków wegańskich Distillery
  4. #BLOGERKIPOLECAJĄ Dobre, bo polskie
  5. Bandi UV Expert Pre-D3 Balsam regenerująco-ochronny SPF30 (chyba sama znów po niego sięgnę latem).

Co ciekawego działo się u Was w kwietniu? I Jak spędzacie w tym "cudownym" okresie majówkę?

26 komentarzy:

  1. Ciekawe czy ja się będę bronić online ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To u mnie szybko o tym zdecydowali :D i już nawet odbyły się pierwsze obrony.

      Usuń
    2. U mnie nie ma decyzji za bardzo do przodu w sumie tylko co miesiąc wydłużają czas zdalnej nauki :D Ale wiem, że na jednym z wydziałów już były pierwsze obrony :)

      Usuń
    3. To u mnie polecieli po całości xd Czyli też można :)

      Usuń
  2. piękne widoki umieściłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zajęcia online to jest masakra, tęsknie za normalnymi zjazdami. :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale wspaniała relacja! :) Hah, pies mojej babci nazywa się Pimpek! :D Cudowne zdjęcia natury ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiało nudno a kot i pies.... słodziaki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę swoją ulubioną herbatę Lipton :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bez Pimpka nie ma podsumowania :) Jejku a widoki jak zwykle cudne <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No już nieraz pisałam, że jemu powinnam robić oddzielne podsumowania :D Wpadaj na kawę i obejrzeć na żywo :D

      Usuń
  8. Takie widoki to coś co najbardziej lubię oglądać ale również fotografować;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja również mam zajęcia online- nie tęsknię za normalnymi, było strasznie dużo pracy. Teraz mam czas na kilka innych rzeczy i jestem z moją rodzinką:))
    Też uwielbiam futrzaki! Piesek mega słodki:D
    Kolor czarny to jednak jeden z najbardziej uniwersalnych;)


    Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam tylko 3 przedmioty, więc jakoś dużo tego nie ma i wolałabym normalne zajęcia. Ale fajnie, że Tobie tak pasuje :)
      Mój Pimpuś <3
      Fakt :D

      Usuń
  10. uwielbiam Twoje podsumowania miesiąca. A oczęta psa ... nic tylko spełniać zachcianki ;p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)