Ujędrniająco-wygładzający peeling do ciała z drobno zmielonymi pestkami malin oraz cukrem, złuszcza martwy naskórek, wygładza skórę i dogłębnie ją nawilża. Olejek cynamonowy, dzięki swoim właściwościom ujędrnia i zapobiega powstawaniu cellulitu.
SKŁAD: Glycine Soja Oil,Sucrose, Glyceryl Stearate, Rubus Idaeus Seed, Oenothera Biennis Oil, Cera Alba, Glyceryl Laurate, Tocopheryl Acetate, Cinnamomum Zeylanicum Bark Oil, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid, CI 77491, Cinnamal.
OPAKOWANIE: miękki plastikowy słoiczek z zakrętką. Nie spadł mi, więc nie wiem jak z odpornością na stłuczenia :D
ZAPACH: sorbet malinowy? Ale taki bardzo bardzo intensywnie malinowy. Bardzo mi się podoba!
DZIAŁANIE: ja jak zawsze w peelingach patrzę tylko na ścieranie/wygładzenie i ewentualne nawilżenie. Ten peeling ma dla mnie idealną moc. Nie jest zbyt delikatny ani zbyt mocny. Po prostu przyjemnie masuję ciało i przy tym usuwa suche skórki i fajnie wygładza skórę. Zostawia wyczuwalną warstewkę (na szczęście nie jest to jest to parafinowa warstwa), ale nie klei się, więc po osuszeniu skóry można się swobodnie ubrać i nic się do ciała nie przykleja. Skóra pozostaje nawilżona i super pachnąca!
Mi go zostało na jedno użycie, ale myślę, że jeszcze kiedyś wrócę. Marta dzięki za fajny peeling!
Lubicie kosmetyki Vianka?
U mnie znajdziecie jeszcze kilka recenzji:
Bardzo lubię markę, ale peelingu jeszcze nie miałam. Kocham maliny więc chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A to był mój pierwszy. Polecam :)
UsuńPeelingi to coś co uwielbiam, a ten wydaje się być idealny dla mnie, także z przyjemnością go poznam.
OdpowiedzUsuńJa używam dwa razy w tygodniu. Bardzo fajny jest :)
UsuńMiałam różne wersje od vianka, zieloną wersje bardzo polubiłam ;p
OdpowiedzUsuńTo też będę musiała na nią zerknąć :D
UsuńMam fioletową wersję i też bardzo fajnie się u mnie sprawdziła. Czerwoną również mam na oku 😍
OdpowiedzUsuńJaki zapach fioletowej? Czerwoną polecam :D
UsuńPodoba mi się głównie ze względu na zapach :)
OdpowiedzUsuńDziałanie też spoko :D
UsuńJakoś mi z Viankiem nie po drodze :)
OdpowiedzUsuńDlaczego?
Usuń