Płyn jak to płyn micelarny ma usuwać makijaż z twarzy i okolic oczu. Ten dodatkowo ma zostawiać skórę nawilżoną i ukojoną. Jest przeznaczony do każdego typu cery.
SKŁAD: Aqua, Coco-Glucoside, Panthenol, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Ginkgo Biloba Leaf Extract, Linum Usitatissimum Seed Oil, Lactic Acid, Cocamidopropyl Betaine, Mentha Piperita Oil, Citrus Aurantium Dulcis Oil, Rosmarinus Officinalis Oil, Juniperus Communis Fruit Oil, Eucalyptus Globulus Leaf Oil, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Limonene.
ZAPACH: niby płyn aloesowy, ale ja tutaj wyczuwam nutkę mięty :D ale bez obaw - nie szczypie w oczy ani nic takiego.
KOLOR i KONSYSTENCJA: jedno i drugie przypomina wodę.
DZIAŁANIE: od razu mogę powiedzieć, że na mój amatorski użytek płyn jest idealny. Ładny zapach, poręczne opakowanie i dobre działanie. Tusz do rzęs zmywa 3-4 wacikami (testowany na niewodoodpornym Maybelline Sky High) bez mocnego pocierania. Wystarczy na chwilę przyłożyć wacik i przesunąć. Wstępnie też zmywam nim podkład, jeśli mam cienie na powiekach to też i później działam żelem do mycia twarzy i zazwyczaj myjką. W moim przypadku żadnych podrażnień nie wywołuje. Czy nawilża skórę ciężko mi stwierdzić bo jest na niej przez chwilę i zaraz zmywam go żelem i nakładam tonik i krem, ale na pewno nic złego nie robi. Żadnego pieczenia, łzawienia oczy czy mgły na nich również nie wywołuje. Produkty do ust również zmywa bez żadnych podrażnień. Ja nie mam do czego się przyczepić. Polecam :)
Znacie kosmetyki Aloesove? To mój pierwszy, ale miałam okazję używać siostrzanych marek Sylveco czy Vianek. Jak to u Was wygląda?
Nie miałam go jeszcze, ale dobrze wiedzieć, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńW moim przypadku tak :)
Usuńnie znam tego płynu ;)
OdpowiedzUsuńChcesz poznać? :)
UsuńI lubię bardzo aloesowe produkty.
OdpowiedzUsuńCzyli może to być coś dla Ciebie :)
UsuńNie znam, ale super że się spisał, warto zapamiętać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
Dokładnie tak :)
UsuńKosmetyków tej marki nie miałem :)
OdpowiedzUsuńPlanujesz coś wypróbować? :)
UsuńCiekawy kosmetyk :) Może się skuszę przy najbliższych zakupach :D
OdpowiedzUsuńPolecam :D
UsuńNie miałam tego płynu, mam swój ulubiony Garniera :)
OdpowiedzUsuńKtóry z Garniera? Może coś w końcu wypróbuję po latach strachu przed ich kosmetykami do twarzy 😅
UsuńPłyn być może wypróbuję, bo polubiłam serum aloesowe z tej serii. :)
OdpowiedzUsuńA to może akurat :) U mnie czeka jeszcze krem na noc.
UsuńMiałam ten płyn, jednak nie polubiliśmy się zbytnio. :)
OdpowiedzUsuńDlaczego? :(
UsuńJa jestem wierna Bielendzie, że rzadko testuje nowości. No a te naturalne w sumie to wgl rzadko mnie kuszą! :D
OdpowiedzUsuńJa jak lubię Bielendę to nie pamiętam czy miałam jakiś płyn micelarny xD Ja w sumie nie planowałam tego Aloesove wypróbować, ale jak do mnie trafił to co będę wybrzydzać :D tym bardziej, że okazał się dobry :)
UsuńNiestety aloes lubi mnie uczulać, więc zawsze ostrożnie podchodzę do takich produktów :)
OdpowiedzUsuńRozumiem :( moja siostra też tak ma.
Usuń