- Ostatnio mam fazę na sukienki. To znaczy nigdy od nich nie stroniłam, ale za bardzo nie miałam okazji do ich noszenia. Teraz nawet na uczelnię w nich jeżdżę :D
- W tych ogólnych podsumowaniach miesiąca raczej kosmetyków nie pokazuję, ale tutaj muszę zaznaczyć, że po wykończeniu tego kawowego suchego peelingu ciężko mi wrócić do tych normalnych :D
- Pyszne pierniczki <3 Rok temu takie same kupowałam w Biedronce. Te ze zdjęcia dorwałam w Kauflandzie. Polecam!
- Moje leniuchy <3
- Wieśka ;)
- Pimpek otrzymał paczkę ze sklepu Karmimy Psiaki jedzonko i zabawkę. Dochód z tego sklepu w 100% jest przekazywany na potrzebujące psiaki i kociaki! Na hasło "zmojejstronylustra" macie 10% rabatu. Rabat ważny jest przez miesiąc.
- Do Pisza po kilku latach wróciła impreza "Rock nad Pisą!" Tym razem odbyła się w lokalu Pub Biały Kot. Wystąpiły zespoły The Sick Rabbits z Pisza i Truffic Junky z Olsztyna (na zdjęciach). Chociaż byłam przeziębiona to koncerty były udane ;) Do tego pierwszy raz wypiłam grzańca z wina (czerwonego) :D Polecam, był smaczny a jak pachniał! *.*
- Dzień po koncercie miałam uczelnie i prezentację... Na szczęście głosu nie straciłam :D Nie lubię przemawiać publicznie, nawet jeśli ludzi już trochę znam. Tyle dobrego, że prezentacja była w grupie.
- Takie śmieszne saszetki z cukrem miałam w pokoju ;) To kiedy kolejna kawa? :D
- Poranne warszawskie niebo.
- Warszawskie niebo i Wieśka buszująca po moim oknie :D
- Raz poważny, raz uśmiechnięty ;)
- Idziemy na spacer? :D
- Wieśka obczajała karton po paczce Pimpka ;)
- Czy powinnam próbować zrozumieć kota? xD
- Takie widoki funduje nam jesień...
- Pimpek z Kają też musi być ;)
- Jak przy takiej pogodzie siedzieć na uczelni?
- W listopadzie miałam również okazję być na spotkaniu blogerek w siedzibie marki Catzy. Dowiedziałyśmy się co nieco o pielęgnacji włosów, szczególnie w temacie wypadania włosów i łupieżu. Mogłyśmy skorzystać z badania trychologicznego i porad Anny Kuznetsovy oraz małej metamorfozy włosowej za sprawą pani Renaty prowadzącej Salon Urody Estyma.
- Muszę przyznać, że naprawdę szkoda, że kosmetyki nie są ogólnodostępne (można je kupić w salonach fryzjerskich) bo poza znanymi zapewne wielu osobom szamponom przeciwłupieżowym marka ma w asortymencie naprawdę ciekawe kosmetyki do włosów. Choćby odżywki koloryzujące ;)
- Zadbano również o nasze brzuszki z uwzględnieniem "nakarmienia włosów" - czyli catering dietetyczny Przełom w Odżywianiu. Pierwsze i drugie śniadanie, soczki obiad. Chociaż smacznie to ja na dłuższą metę bez mięsa nie dałabym rady. Mięsna dziewczyna ze mnie :D
- Nasza ekipa: Ania i Kasia z bloga Teddy and Crump, Ewa (Mazurek make up), Magda z bloga Tematycznie kosmetycznie, wyżej wspomniana pani Renata i ja ;) Była jeszcze z nami Renata z portalu Trusted Cosmetics, ale musiała wcześniej wyjść. Zdjęcie ukradzione od Ewy.
- Drugie zdjęcie - akurat ktoś pukał do domu :D
- Jednorożce, które mnie prześladują xD Byłam z siostrą w Ełku w Galerii Brama Mazur. Siostra chciała kupić sobie kurtkę, ja pojechałam dla towarzystwa... Co z tego wyszło? Siostra kurtki nie kupiła, ja zupełnie nieplanowanie kupiłam sobie sukienkę w Sinsayu :D Jeśli chcecie to pokażę ją w poście z nowościami. Jeszcze zajrzałyśmy do Hebe bo chciałyśmy kupić czekoladowe maseczki rozgrzewające 7th Heaven, ale ich nie było :( Na pocieszenie kupiłyśmy sobie po mydle w płynie haha
- Znów porównanie jesiennych widoków.
- <3 !
Najwięcej serduszek na Instagramie zdobyło zdjęcie:
Pięć najchętniej czytanych wpisów na blogu:
- Kosmetyczna piątka na szóstkę! #6
- Nowości października
- Co się działo w październiku?
- Kremy do twarzy z kwasem ferulowym marki Ekseption
- Żel do golenia Isana kwiaty moreli z aloesem - recenzja
Co ciekawego wydarzyło się u Was w listopadzie? Czy czas Wam też tak szybko leci? Zaraz święta, Sylwester i co najgorsze sesja na studiach xD
Jakie cudne zwierzaki! Czas leci bardzo szybko, to prawda :/
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 Niestety :(
UsuńFutrzaki masz cudowne <3
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńJakie cudne zwierzaki. :)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńTwoje psiaki wygrywają wsyztsko! :) a terz aż żałuję,ze mnie nie było na tym spotkaniu Catzy ;(
OdpowiedzUsuńMam jednego psiaka! :D Kaja to koleżanka Pimpka ;D
UsuńOo szkoda. Mogłyśmy się poznać :(
Lubię takie zdjęciowe podsumowania miesiąca :D Zaciekawiłaś mnie... saszetkami z cukrem :D Nigdy nie zwracałam uwagi na ich "szaty graficzne" a tu takie fajne drobnostki można dostrzec :)
OdpowiedzUsuńTeż je lubię oglądać i sama robić ;D Haha ;D w domu mam zawsze kilogramowy cukier a tu takie fajne saszetki :)
UsuńMiesiąc z zwierzakami <3
OdpowiedzUsuńCałe życie <3
UsuńUrocze zwierzaki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietne migaweczki, ale wesołe zwierzaczki <3
OdpowiedzUsuńDzięki nim mam zapewniony dobry humor <3
UsuńAle fajne zwierzaki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńA ja raz kupiłam świąteczne grzane wino na rynku i chociaż początkowo się zmuszałam, aby je wypić (w końcu zapłacone), to razem z chłopakiem wyrzuciliśmy do kosza xD
OdpowiedzUsuńNiefajnie :(
Usuńco za urocze zwierzaki! <3 bardzo fajnie spędzony listopad :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzięki :)
UsuńTez zwierzaki naprawdę rozczulają :o
OdpowiedzUsuńOjej *,*
UsuńZdjęcia widoków przecudne ;) Sukienki uwielbiam, ale do noszenia ich zimą nie mogę się przekonać :D Jestem strasznym zmarzluchem, więc pewnie bym zamarzała :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ciepłe rajstopki i jedziemy :D
UsuńU mnie był to jeden z najbardziej udanych listopadów w historii. Nigdy jakoś nie przepadałam za tym miesiącem, ale piękna pogoda, wyjazd do Włoch i nowa praca sprawiły, że tegoroczny zapamiętam na długo :)
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć! <3
Usuńfajne zwierzaki! :* zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńMoje kochane <3
UsuńAch te zwierzaki, skradły moje serce ;)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńSuper post! Widać, że zwierzaki królują! Podobnie jak u mnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Wiktoria z bloga Book Written Rose ♥
Kochane zwierzaki <3
Usuńsory kochana ale zwierzaki zajęły pierwszy plan :D
OdpowiedzUsuńJak zawsze :D <3
UsuńNabrałam ochoty na te pierniczki z Kauflandu :)
OdpowiedzUsuńPyszne są!
Usuń