Powiem Wam szczerze, że trochę nie ogarniam tego żelu :D Kupiłam drugie opakowanie i drugi raz ma przyklejoną etykietkę zielonego jabłuszka. Jednak zielone jabłuszko to to nie jest a kwiat moreli. Na polskiej stronie Rossmanna też tego żelu nie mogłam znaleźć xD No nic. Żel jak żel. Używamy standardowo. Porcja na dłoń, później smarujemy nogę czy co tam chcemy ogolić i lecimy maszynką.
SKŁAD: Aqua, Palmitic Acid, Triethalonamine, Glyceryl Oleate, Isopentane, Stearic Acid, Aloe Barbadensis Leaf Juice (sok aloesowy), Sorbitol, Parfum, Phenoxyethanol, Hydroxyethylcellulose, Isobutane, Prunus Armeniaca Flower Extract (wyciąg z owoców moreli), Allantoin, Ethylhexylglycerin, Tocopheryl Acetate, PEG-14M, Pentaerythrityil Tetra-di-t-butyl Hydroxyhydrocinnamate, Butane, Propane, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Tocopherol, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Maltodextrin, CI 47005, CI 15985, CI 16185
POJEMNOŚĆ: 150 ml
CENA: żel dostępny tylko w Rossmannie. Raz zapłaciłam 6,29 zł a raz 7,99 zł.
OPAKOWANIE: standardowe w przypadku tego typu kosmetyków. Kolor i zdobienie zdecydowanie przyciągają wzrok :)
KOLOR: pomarańczowy.
KONSYSTENCJA: normalny żel szybko zmieniający się (co widać na zdjęciu) w piankę. Oczywiście ta piana robi się jeszcze większa. Powiedzmy, że zdjęcie zrobione w połowie procesu przemieniania się :D
ZAPACH: pierwszy raz zapach moreli w kosmetyku mnie nie drażni! Ale może to dlatego, że to kwiat moreli a nie owoc xD Serio mi się podoba.
DZIAŁANIE: żel łatwo rozprowadza się na skórze i nie znika zbyt szybko. Ułatwia poślizg maszynce i jej nie zapycha. I tu mogłabym skończyć bo spełnia wszystkie moje wymagania :D Nic złego się nie dzieje. Nie wywołuje żadnych podrażnień a spełnia swoje zadanie. W sumie mogę powiedzieć, że kolejny żel do golenia trafił do grona ulubieńców w kategorii depilacji.
Znacie żele do golenia marki Isana? Co o nich sądzicie?
Chętnie wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńPolecam :D
UsuńLubię ich żele, ale tej wersji jeszcze nie widziałam. Ciekawa sprawa z tym jabłkiem :P
OdpowiedzUsuńJa to nie wiem co oni odwalają xD
UsuńNie używam żeli do golenia. W tej roli sprawdzają mi się odżywki do włosów
OdpowiedzUsuńMożna i tak :)
UsuńChętnie sprawdzę ten produkt :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak się sprawdza :)
UsuńKiedyś miałam to z jabłuszkiem i chyba było fajne xD
OdpowiedzUsuńDla mnie żel nie był fajny bo strasznie zapychał maszynkę :(
UsuńMnie Isana uczula
OdpowiedzUsuńO kurczę :( ale wszystkie ich kosmetyki?
UsuńJa osobiście zawsze stosuję inny żel do golenia ale ten również muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJaki? :)
UsuńLubię ich żele/pianki do golenia, tej wersji jeszcze jednak nie miałam. Aktualnie używam pianki z Venus i niestety mnie zawiodła :/
OdpowiedzUsuńKtóra? Z tych obecnych pianek Venus tylko biała się u mnie dobrze sprawdza.
UsuńKorzystam z żeli tej marki od dłuższego czasu i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńLubię żele (i pianki) z Isany. Tanie, a dobre :P Mogłyby mieć trochę lepszą wydajność, ale nie jest źle :D
OdpowiedzUsuńMnie właśnie zielone jabłuszko rozczarowało :(
UsuńMiałam ten żel i albo trafiłam na felerną sztukę albo nie wiem, ale na bank do niego szybko nie wrócę :P
OdpowiedzUsuńCo się stało? Bo ja mam drugie opakowanie i żel jest tak samo dobry :D
UsuńNie testowałam tego żelu. Pozytywna opinia zachęciła mnie do osobistych testów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie!
Mam nadzieję, że u Ciebie sprawdzi się równie dobrze :)
UsuńMiałam piankę do golenia Isana i nie polubiłam jej. Tego żelu nie znam.
OdpowiedzUsuńKtórą?
UsuńRaczej nie używam tego typu produktów, ale być może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńCzego używasz? :)
UsuńLubię żele Isana bo są niedrogie i dobre, ostatnio jednak sięgałam po pianki, bo są jeszcze tańsze i spełniają swoje zadanie. Nie widziałam tego nowego żelu, więc z chęcią go sprawdzę.
OdpowiedzUsuńJa niestety z piankami nie mam zbyt dobrych doświadczeń :(
UsuńMuszę wypróbować :D Polubiłam te pianki/żele do golenia Isany :)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie ;D
UsuńŚmieszna sprawa z tym jabłuszkiem:D
OdpowiedzUsuńJa nie stosuję takich produktów, do golenia używam zwykłego żelu i super się sprawdza.
Pokręcili coś ;D
UsuńJak masz coś innego do zużycia to po co :D
Mogła by być wersja do kąpieli :D
OdpowiedzUsuńMogłaby :D
UsuńJuż samo opakowanie zachęca do zakupu, bo jest śliczne. :)
OdpowiedzUsuńZwraca uwagę :)
Usuńlubię kosmetyki z Isana :) chętnie wypróbuję ten żel :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że również go polubisz :)
UsuńLubię żele pod prysznic tej marki
OdpowiedzUsuńMnie jakoś nie porywają...
UsuńO innych produktach tej marki słyszałam i zdążyłam nawet kilka produktów przetestować, ale o żelu do golenia pierwsze słyszę. Jak znajdę to na pewno kupię, zachęca mnie ten morelowy zapach ♥
OdpowiedzUsuńlifebynadien.blogspot.com
Coś ciekawego się trafiło? :)
UsuńChętnie wypróbuję ich żel. Wcześniej miałam z innej marki, ale wszystkie jakie do tej pory próbowałam podrażniały moją skórę, mam nadzieję, że z tym będzie inaczej. Ciekawi mnie także to jabłuszko. :D
OdpowiedzUsuńObserwuję, pozdrawiam i zapraszam do mnie.
http://akilegna-kib.blogspot.com/2018/11/amateurish-but-with-heart.html
O kurczę :( to mam nadzieję, że ten Cię nie podrażni. Ja tego żelu w wersji zielone jabłuszko nie polubiłam, ale nie podrażniał jeśli o to chodzi.
UsuńU mnie mydło dove świetnie się do tego sprawdza ;p
OdpowiedzUsuńWażne żeby znaleźć coś dla siebie ;D
UsuńZnam markę ale nigdy nie używałam tego produktu :)
OdpowiedzUsuńChcesz wypróbować? :)
UsuńNie używam w ogóle takich produktów.
OdpowiedzUsuńCzego używasz?
UsuńJa zazwyczaj kupowałam pianki z Isany i były ok, ale chyba faktycznie żel będzie lepszy i może trochę wydajniejszy :)
OdpowiedzUsuńJa w ostatnim czasie ogólnie jakoś chętniej sięgam po żele :)
UsuńNa pewno będzie mój :) Najczęstszej kupuję zielone jabłuszko albo czarna jagoda z Isany :)
OdpowiedzUsuńPolecam! Zielone jabłuszko mnie zdenerwowało a czarnej jagody chyba nie miałam.
Usuń