3/28/2018

Kosmetyczna piątka na szóstkę! #3

Drugi wpis z tej serii pojawił się w lipcu... Postaram się ogarniać je częściej i zapraszam do poznania kolejnej piątki :)

I
żel złuszczający do twarzy

Dermiss Progresywny żel złuszczający z kwasem szikimowym

Może zapach do najprzyjemniejszych nie należy, ale działanie złuszczające jak najbardziej na plus!

II
oczyszczający szampon do włosów z glinką

Garnier Ultra Doux Szampon oczyszczający bez silikonów z cytryną i białą glinką

Dobrze oczyszcza, ładnie pachnie, jest wydajny, nie robi krzywdy włosom.

III
żel do golenia dla kobiet balea

Balea Oriental Flower żel do golenia

Znak równości między nim a ulubieńcem z Joanny :)

IV
oczyszczająca węglowa maska do twarzy

AA Beauty Bar maska węglowa oczyszczająca

Ulubiona maseczka do twarzy w saszetce <3

V
olejkowa mgiełka do ciała

Lirene Olejkowa mgiełka do ciała Koral Morski

Dobry, lekki i ładnie pachnący kosmetyk do nawilżania ciała.


Znacie któregoś z moich ulubieńców? Jakich Wy ostatnio odkryliście?

24 komentarze:

  1. czerwona filiżanka28 marca 2018 16:17

    oj niestety nie znam żadnego z powyższych ulubieńców ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. pirelka28 marca 2018 18:13

    Mnie Garniera szampony nie służą, ale odżywki są ok.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bea28 marca 2018 18:22

    Żadnego nie miałam. Podoba mi się Lirene i żel złuszczający.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sheira28 marca 2018 20:05

    Nie znam żadnego z tych produktów :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Iwona28 marca 2018 21:21

    Żadnego z nich nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Magic World29 marca 2018 22:26

    O ciekawa mgiełka:)
    Klikniesz w linki w nowym poście bede wdzięczna:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Magda z To wszystko30 marca 2018 13:08

    A wiesz, że jeszcze nic mi miałam z tego? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kaprysek30 marca 2018 20:56

    Znam jedynie maseczkę i była ok ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justyna Krajewska|Z mojej strony lustra30 marca 2018 21:42

      Ja jak widać bardzo ją polubiłam :D Coś z innych rzeczy Cię zainteresowało?

      Usuń
  9. Dorota30 marca 2018 23:49

    Miałam chyba ten żel z kwasem szikimowym, ale oddałam w końcu komuś. Szampon Garniera mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justyna Krajewska|Z mojej strony lustra31 marca 2018 08:15

      Mam nadzieję, że obdarowanej osobie dobrze się przysłużył :) Szampon bardzo lubię :)

      Usuń
  10. Ola S.31 marca 2018 20:13

    Nie dziwię się z obecności maseczki AA :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Katarzyna P2 kwietnia 2018 21:57

    Lubię żel z baleii mam wersje grapefruitowa

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy4 kwietnia 2018 16:36

    Chetnie wyprobuje szampon z Garniera. Ostatnio zakupilam maske z AA, ale jeszcze nie stosowalam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justyna Krajewska|Z mojej strony lustra4 kwietnia 2018 16:40

      Mam nadzieję, że obie rzeczy dobrze się u Ciebie dobrze sprawdzą :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)