6/06/2018

Isana peeling pod prysznic REFRESH

W upalne dni wszelkie świeże zapachy są u mnie mile widziane. Tak właśnie pachnie ten peeling.
Zapraszam do dalszej części wpisu!


Peeling pod prysznic Isana Refresh z naturalnymi perełkami dogłębnie oczyszcza skórę, a jednocześnie roztacza odświeżający zapach. Drobne perełki peelingu delikatnie usuwają zanieczyszczenia i obumarłe fragmenty naskórka. W efekcie poprawia się struktura skóry, która wyczuwalnie staje się gładsza i wygląda lśniąco. Peeling powoduje relaksujące doznanie dla skóry.
SPOSÓB UŻYCIA: Peeling nanieść na wilgotną skórę i delikatnie wmasować. Następnie dokładnie spłukać wodą.
SKŁAD: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium chloride, Hydrated Silica, Acrylates Crosspolymer- 4, Bambusa Arundicea Extract, Panthenol, Cocamidopropyl Betaine, Beznophenone- 4, Parfum, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Sodium Hydroxide, CI 47005.
POJEMNOŚĆ: 200 ml
Mamy 12 miesięcy na wykorzystanie od momentu otwarcia.
CENA: ja kupiłam w Rossmannie za 4,99. Obecnie kosztuje 5,99.


OPAKOWANIE: miękka, plastikowa tubka. Póki co bez problemu wydobywa się z niej peeling.


KOLOR: transparentny żółty.
KONSYSTENCJA: dość rzadki żel z mnóstwem małych ścierających drobinek.
ZAPACH: ogrodowa mięta, chociaż czasami wyczuwam Ludwika haha.
DZIAŁANIE: Jak już zaznaczyłam przy konsystencji peeling ma dużo ścierających drobinek i co najważniejsze one działają! Czuć, że usuwają martwy naskórek świetnie oczyszczają skórę. Żel delikatnie się pieni i świeżo pachnie miętą z ogrodu. Żadnej krzywdy mi zrobił a jeszcze ułatwił wchłanianie balsamu. Jestem na tak i w kolejce czeka kolejny peeling Isany :D Tym razem kokosowy.

Lubie kosmetyki marki własnej Rossmanna? Coś szczególnie polecacie?

29 komentarzy:

  1. Kiedyś się zraziłam do tej marki, jak leczyłam ponad dwa tygodnie uczulenie. Cieszę się jednak, że Ty jesteś zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Akurat ich peelingi nie są moimi faworytami, choć ja rzadko sięgam po żele pod prysznic z drobinkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie są? Tak to to zrozumiałe :D Ja ich używam normalnie zamiast peelingu 2 razy w tygodniu.

      Usuń
  3. Po Isanę jakoś nie sięgam, widzę, że on jest solny, więc sobie podaruję - po 1 ich nie mogę, po drugie - pajączki na nogach :x

    OdpowiedzUsuń
  4. Wolałabym wersję kokosową. Jednak po przygodach z klasycznymi, mocnymi zdzierakami na bazie cukry czy soli, ten wydaje mi się zbyt delikatny. Moja skóra jest zahartowana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi taki i taki zapach odpowiada :) No to ten mógłby być za słaby ;)

      Usuń
  5. Lubię żele z Isany i jeśli piszesz, że ten produkt ma dobre działanie peelingujące to pewnie się na niego skuszę :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam cię bardzo serdecznie w ten piękny słoneczny czerwcowy niedzielny dzień i nie wiem jak ty ale ja już marzę o ochłodzeniu gdyż te upały doprowadzają mnie do obłędu hahaha nigdy nie miałam z tą marką doczynienia aż do pewnego czasu kiedy otrzymałam od swojej przyjaciółki bodajże puder do kąpieli o ile się nie mylę właśnie tej marki Przyznam szczerze że jakoś nie przypadł mi do gustu ale lubię wszelkiego rodzaju peelingi ten jest też fajne przystępne cenowo więc przy najbliższych zakupach w Rossmanie chętnie się na niego skuszę Pozdrawiam cię serdecznie Życzę przyjemnego dnia oraz fantastycznych kosmetyków do przetestowania Trzymaj się ciepło


    💁 odnowionaja.blogspot.com

    Zapraszam Cię serdecznie na bloga swej Przyjaciółki Agnieszki , która chwyta piękne chwile w swój obiektyw , ale również pisze życiowe przesłania z serca dla drugiego człowieka .

    Pozdrawiam serdecznie Sylwia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie akurat dzisiaj jest chłodniej :)
      Nie wiedzialam, że Isana ma jakiś puder do kąpieli :)

      Usuń
  7. ja żele z Isany lubię, peelingu jeszcze nie miałam, chętnie kiedyś wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wolę większe zdzieracze jeśli chodzi o peelingi, ale zgadzam się że świeże zapchy latem są pożądane :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo fajny peeling. I tani :) Moze skusze sie na niego przy okazji zakupow w Rossmannie. Ja moge polecic pomadki Isana jesli nie mialas ich. Tanie i bardzo fajne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy produkt, czas go przetestować ;D

    zapraszam do mnie, może znajdziesz coś dla siebie ;)
    https://mskiniowa.blogspot.com/2018/07/derma-treatments-serum-witaminowe.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)