Podstawowa bo mowa o szamponie i odżywce do spłukiwania ;) Na nowo przyzwyczajam się do stosowania takiej bo miałam taki okres, że po myciu włosów głównie używałam czegoś bez spłukiwania i raz na jakiś czas maski. To kolejna porcja kosmetyków marki, które testuję w ramach Programu Testerek Equlibra.
Naprawczy szampon restrukturyzujący
Jego zadania to: przywracanie struktury delikatnym, zniszczonym, łamliwym i matowym włosom, zapewniając im piękny i zdrowy wygląd.
SKŁAD: Aqua (Water), Ammonium Lauryl Sulfate, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Cocamidopropyl Betaine, Betaine, Hydrolyzed Chesnut Extract, Hydrolyzed Hemp Seed Extract, Hydrolyzed Rice Proteim, Argania Spinosa Kernel Oil, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Coco Glucoside, Glyceryl Oleate, Sodium Phytate, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Sodium Chloride, Parfum (Fragrance).
POJEMNOŚĆ: 300 ml
Mamy 12 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
OPAKOWANIE: prostokątna butelka, z której łatwo wydobywa się szampon. Konsystencja jest dość rzadka, więc do końca nie powinno być problemu. Pod światło można śledzić poziom zużycia. Tutaj jeszcze wspomnę, że opakowania kosmetyków Equilibra pochodzą z materiałów z recyklngu.
ZAPACH: taki roślinny. Na włosach się nie utrzymuje.
KONSYSTENCJA: rzadka, trzeba uważać żeby szampon nie spłynął z dłoni.
DZIAŁANIE: jeśli chodzi o szampony to na ich funkcjach pielęgnacyjnych się nie skupiam. Długo styczności z włosami/skórą nie mają, więc i co tam miałyby zadziałać. Dzisiejszy bohater nie plącze włosów co mnie bardzo cieszy. Świeżość włosów utrzymuje się przez cały dzień. Jak siedzę w domu to zdarza mi się myć włosy nawet co drugi dzień i jest ok, skóra nie swędzi. W kucyku można chodzić bo rozpuszczone to jednak wolę zawsze świeżo umyte. Dobrze się pieni i nawet jak na taką rzadką konsystencję wydaje się wydajny.
Naprawcza odżywka restrukturyzująca do spłukiwania
Jej zadania to: zapewnianie miękkości i ułatwianie rozczesywania delikatnych, łamliwych i matowych włosów. Działa wzmacniająco i przywraca odpowiednią strukturę włosa.
SKŁAD: Aqua (Water), Aloe Barbadensis Leaf Juice, Ceteraryl Alcohol, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Oil, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Betaine, Cetyl Alcohol, Hydrolyzed Chesnut Extraxct, Hydrolyzed Rice Protein, Hydrolyzed Hemp Seed Extract, Argania Spinosa Kernel Oil, Tocopherol, Lecithin, Sodium Phytate, Ascorbyl Palmitate, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Lactic Acid, Cetrimonium Chloride, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Parfum (Fragrance).
POJEMNOŚĆ: 200 ml
Mamy 12 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
OPAKOWANIE: tutaj mamy formę tuby stojącej na głowie. Na razie w środku mam jeszcze sporo odżywki, więc i dobrze się ją wydobywa.
ZAPACH: podobny do tego w szamponie.
KONSYSTENCJA: taka kremowa. Łatwo się ją rozprowadza na włosach i nic nie spływa.
DZIAŁANIE: na pewno ułatwia rozczesywanie włosów. Sprawdziłam to oczywiście na innym szamponie niż dzisiejszy bohater, a który te włosy plącze. Zgadzam się z tym, że włosy stają się miękkie i przy tym przyjemne w dotyku. Patrząc na zdjęcie obok widać, że coś na końcówki by się przydało nałożyć, ale chciałam zrobić zdjęcia po tylko dwóch produktach. Mam cienkie włosy i tak sobie trochę fruwają. Na ogół nakładam coś jeszcze bez spłukiwania. Tym bardziej, że przeważnie suszę włosy suszarką a nie zostawiam ich do samoistnego wyschnięcia.
Na zakończenie napiszę, że zużyję szampon i odżywkę, ale oczywiście będę uzupełniać pielęgnację innymi kosmetykami i tak już powoli myślę o wizycie u fryzjera. Tak się zastanawiam czy zrobić to jeszcze przed nowym rokiem czy może można powiedzieć, że tradycyjnie w styczniu na urodziny.
Jeśli macie ochotę wypróbować te lub inne kosmetyki Equilibra to mam dla Was
rabat -15% na hasło "TRICO15" do
sklepu internetowego. Rabat obowiązuje do końca tego roku i nie obejmuje produktów, które są aktualnie w promocji.
Stacjonarnie kosmetyki Equlibra dostaniecie w Hebe, Naturze, Kontigo, ZIKO Dermo i w niektórych drogeriach.
Znacie kosmetyki do włosów marki Equilibra? Lubicie je?
Miałam kiedys ich szampon - był super!
OdpowiedzUsuńTen sam czy jakiś inny? Ale super, że był super ;D
Usuńsłyszałam o tej marce, ale nigdy nie używałam ich produktów :)
OdpowiedzUsuńPlanujesz jakieś wypróbować? :)
UsuńZnam te kosmetyki sama również miałam ich szampon zwiększający objętość, jednak się u mnie nie sprawdził. Powędrował dalej w świat i w sumie tak skończyła się moja przygoda z ich kosmetykami. Jednak kto wie może skusze się na coś jeszcze.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że szampon się nie sprawdził, ale właśnie może inne kosmetyki wypadną lepiej :)
UsuńOczywiście znam ich żel aloesowy :D
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale ja nie 🙈
UsuńZnam ich żel aloesowy, ale szamponu nie.
OdpowiedzUsuńPlanujesz poznać?
UsuńJest to nowa, nieznana mi marka. Bardzo jestem ciekawa jak kosmetyki sprawdziły by się u mnie. :)
OdpowiedzUsuńTrzeba sprawdzić :D
Usuń