4/27/2022

OnlyBio balansujący szampon do włosów

balansujący szampon do włosów onlybio

SPOSÓB UŻYCIA: niewielką ilość szamponu nałóż na czubek głowy, umyj skórę głowy i dokładnie spłucz.

SKŁAD: Aqua, Lauryl Glucoside, Sodium Cocoyl Isethionate, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Hydrolyzed Yeast Extract, Glycerin, Canola Oil, Arnica Montana Flower Extract, Calendula Officinalis Flower Extract, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Amino Acids, Pentylene Glycol, Citrid Acid, Sorbic Acid, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Benzyl Alcohol, Tocopherol, Parfum.

POJEMNOŚĆ: 400 ml
Mamy 6 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
CENA: ja kupiłam w Rossmannie za 15,99 zł. Obecnie kosztuje 22,99 zł (info z 11.04.), więc warto poczekać na promocję.
 

OPAKOWANIE: moje ulubione bo z pompką. Szampon mam trochę mniej niż połowę i póki działa ona dobrze. Opakowanie jest ciemne, przerwa w naklejce bardzo malutka i trzeba się nieźle nakombinować przy świetle jeśli chcemy zobaczyć ile szamponu nam zostało.

ZAPACH: producent na opakowaniu pisze, że to "wibrujący zapach słodkiego kiwi" i tu się zgodzę. Dodam, że zapach bardzo mi się podoba. Słodki, ale cukrzycy od niego nie dostaniemy :D Jeśli znacie zapach aktywatora skrętu to ten tutaj jest taki sam.

KONSYSTENCJA: jest bardzo rzadka i słabo się pieni.

DZIAŁANIE: producent mówi żeby użyć niewielkiej ilości. Ja się przyznaję, że sobie nie żałuję tego szamponu (z 5 pompek) bo słabo się pieni i przy większej ilości dopiero czuję, że dobrze pokryłam skórę głowy a później dobrze umyłam. Mi włosy bardzo szybko się przetłuszczają. Szczególnie przy skórze głowy. Jeśli siedzę w domu to myję co drugi dzień (drugi dzień noszę w wersji związanej - wyglądają całkiem świeżo). Jeśli wychodzę to zdecydowanie lepiej czuję się z świeżo umytymi i myję po prostu codziennie. Szampon fajnie odświeża włosy i dobrze trzymają się przez cały dzień. Nie plącze ich jakoś mocno. Na opakowaniu jest opisana metoda mycia OMO - ja jednak rzadko kiedy z tego korzystam. Szczerze mówiąc to nie pamiętam kiedy ostatnio miałam jakąś odżywkę do spłukiwania. Lenia mam i używam maski dwa razy w tygodniu i raczej takim normalnym sposobem. Raz w tygodniu na głowie na jakieś pół godziny ląduje olej (obecnie mango Anwen) i ten szampon daje radę z jego zmyciem. Fakt faktem jestem przyzwyczajona do mocno pieniących się szamponów i mniejszej ilości ich nakładania, ale tutaj nie chce jakoś narzekać. W końcu daje radę te moje włosy dobrze umyć :D Opakowanie jest spore, więc też jakoś nie czuję żeby szybko się kończył.

12 komentarzy:

  1. Bardzo interesujący artykuł, polecam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja słyszałam o nim więcej słabych opinii, że zrezygnowałam z kupna :D Wolę mocniej oczyszczające szampony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba nawet żadnych nie czytałam przed kupieniem i wyszło mi to na dobre :D

      Usuń
  3. tak wiele osób się wypowiada na jego temat, że chyba będę musiała w końcu i jak go wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. poczekam na jakąś fajną promkę i się skuszę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę szybkiego trafienia na promkę i żeby szampon dobrze wypadł!

      Usuń
  5. Słyszałam o tym szamponie wiele dobrego, więc chyba czas najwyższy wypróbować. Moje włosy też mają tendencję do szybkiego przetłuszczania się, więc zależy mi przede wszystkim na oczyszczeniu i odświeżeniu.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)