Hej, hej :) Czas na kolejny wpis z serii "Blogerki polecają", którą tworzę z innymi blogerkami. Tym razem nie wzięłyśmy pod lupę kosmetyków, ale nas same! Tak żebyście mogli nas poznać bliżej. Dobrałyśmy się w pary i zadałyśmy sobie po 10 różnych pytań. Moja parą została Aneta z bloga Femperially. Poniżej odpowiem na jej pytania a u niej znajdziecie jej odpowiedzi na moje pytania. I tradycyjnie na końcu podam linki do pozostałych dziewczyn.
1. Co Cię zmotywowało do założenia bloga?
To były wakacje po zdaniu matury. Chciałam jakoś zabić wolny czas (byłam już wtedy na stażu) i na samym początku chciałam pokazywać bransoletki, które robiłam. Z koralików, muliny, rzemyków. Odkąd pamiętam to je robiłam i też przydało mi się podczas działania w liceum w stowarzyszeniu. Prowadziłam warsztaty na różnych imprezach w okolicy. Jednak na blogu szybko przestałam je pokazywać bo o ile drugiej osobie twarzą w twarz potrafiłam wytłumaczyć i pokazać jak się robi daną bransoletkę to nie umiałam robić tutoriali, więc w sumie trochę to bez sensu to było bo żadnej wartości dla innych. W tym samym czasie zaczęłam czytać blogi urodowe i tak się wkręciłam w pielęgnację (szczególnie włosów - walczyłam o każdy centymetr a teraz noszę króciutkie jak na zdjęciu), że zapragnęłam prowadzić swojego i tak sobie trwa to ponad 7 lat :) Ale też nie jest to mój pierwszy blog. Już dawno lubiłam pisać, więc wcześniej był blog-pamiętnik i taki z opowiadaniami, które pisałam.
2. Jakie są Twoje blogowe marzenia?
Chcę się cały czas rozwijać. Teraz to marzy mi się własna domena i nowy szablon :D Napisałam to publicznie - może w końcu ogarnę.
3. Jakie byś dała rady sobie jako początkującej blogerce?
Zdecydowanie więcej odwagi. Początkowo ukrywałam bloga przed rodziną, bliskimi znajomymi. Jednak gdy zaczęło to wychodzić na jaw to jednak zostało miło przyjęte.
4. Co Cię denerwuje w blogowaniu?
Tak w moim własnym to czasami brak czasu i chęci na tworzenie. Nie myślę o rzuceniu bloga, ale jednak bywają takie momenty, że czuję taką pustkę czy jakby to nazwać.
5. Jakby jakimś cudem zginęły Ci wszystkie kosmetyki, od jakich konkretnie produktów zaczęłabyś odkupywanie?
Zdecydowanie tych do oczyszczania twarzy, ciała i włosów.
6. Jaki jest twój ulubiony trik makijażowy?
Ja w temacie makijażu raczej słaba jestem, ale ostatnio polubiłam nakładać rozświetlacz na górne powieki i wewnętrzne kąciki oczu. Oczy wyglądają na bardziej wypoczęte. Przydaje się szczególnie gdy zaczynam pracę o 7 ;D
7. Jakich zabiegów pielęgnacyjnych nie lubisz robić?
Dbania o stopy xd Tak się w tym rozleniwiłam, że przestałam kupować kosmetyki do stóp. Peelingu używam tego samego co do ciała, z balsamem to samo.
8. Jaki byłby twój idealny podkład?
Idealnie dobrany kolor, lekka konsystencja, matujący, ale w taki ładny sposób a nie, że skóra wyglądałaby wręcz na suchą.
9. Jakbyś miała możliwość stworzenia kosmetyków co by to było, jakie kolory, zapachy, grafiki byś wybrała?
Ostatnio zapachowo za mną chodzi mango, więc pachniałaby takim soczystym owocem. Jak mango to raczej jakaś linia kosmetyków na lato. Lekkie konsystencje, szybkie wchłanianie. Może jakiś balsam z drobinkami, ale koniecznie z filtrem. Żel pod prysznic, peeling, zwykły balsam. Tak myślę, że poszłabym w pielęgnację ciała. Jestem fanką koloru niebieskiego, ale mango i ten kolor mi się gryzą, więc kolory pomarańczowy i żółty. Grafika to może jakiś wesoły ludek - mango ;D
10. Czego najwięcej posiadasz w swojej kosmetycznej kolekcji?
Raczej staram się nie gromadzić kosmetyków i w pielęgnacji są to raczej pojedyncze sztuki lub jeszcze druga w zapasie. Z kolorowych to najwięcej mam lakierów do paznokci (zwykłych).
Jeśli chcecie o coś dopytać czy odnieść się do jakiegoś pytania swoją osobą to zapraszam do komentarzy! <3
I koniecznie sprawdźcie na jakie pytania odpowiedziały pozostałe dziewczyny:
Bardzo fajne pytania! Na kilka odpowiedziałabym w sumie podobnie - trik makijażowy (widzę podobny poziom zaawansowania xD), czego mam najwięcej, co bym odkupywała :)
OdpowiedzUsuńTeż nie kupuję specjalnie produktów do pielęgnacji stóp.
Widzę, że wiele z Was pisało wcześniej inne blogi, ja nie :D
No i to mango.. Nie zaskoczyłaś haha ;D A opakowanie mango z ludzikiem skojarzyło mi się z kremem do stóp elfa pharm.
Drugiej twarzy nie chcę sobie malować 🤣
UsuńMango wiadomo <3 To będę musiała sprawdzić co to za krem bo nie znam xd
No to w Twoim wypadku aż dziwne, musisz nadrobić :)
UsuńBo to krem do stóp 😅 ale fakt jest ludzik, więc muszę wymyślić coś innego 🤣
UsuńNo, myślałam że się nie doczekam Twojego wpisu :D
OdpowiedzUsuńMam podobnie ze stopami :D
Patrz pytanie 4 😅
UsuńHaha leniuszki :D
Bardzo miło mi się z Tobą współpracowało, dzięki :)
OdpowiedzUsuńI wzajemnie <3
Usuń1 i 7 prawie identyczne :D Pierwszy blog na blogspocie był o szydełkowaniu, po czasie stwierdziłam że moim światem są kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńO proszę :D
UsuńZ rozświetlacze robię tak samo 😂 w kwestii stóp również nie lubię o ie dbać i rzadko kupuje jakiś specjalnie dedykowany kosmetyk do tej części ciała . Fajnie, że w końcu udało Ci się dostać wpis ;)
OdpowiedzUsuńNo to piąteczka 😂
UsuńMiło mi!
Mnie również czasami denerwuje to, że nie chce mi się, albo nie mam weny na tworzenie posta :/
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę nam siły i weny!
Usuń