10/31/2014
Październikowe włosy
Postanowiłam robić małe podsumowanie włosowe żeby. Może zauważę kiedyś jakiś przyrost ;d bo mam wrażenie, że moje włosy stoją w miejscu. Ostatnio pokazywałam Wam je na początku września.
Co stosowałam w tym miesiącu:
Szampon: Pure Care wanilia migdał nawilżająco pielęgnacyjny do włosów normalnych - polubiłam go, nie plątał włosów, łatwo można je było rozczesać bez użycia odżywki, polubiłam też za zapach. Przez kilka ostatnich dni miesiąca używałam szamponu Natei z olejkiem migdałowym - ten już ma skłonności do plątania włosów, zapach ładny
Odżywka d/s (po każdym myciu nie licząc dnia z maską): Pantene Pro-V ochrona przed wypadaniem włosów do włosów kruchych i łamliwych - wypadania niestety nie ograniczyła, nie plątała włosów, były przyjemne w dotyku, ładnie pachniała
Maska (co trzecie mycie): Ziaja masło kakaowe maska do włosów wygładzająca - moje drugie opakowanie, pomaga trochę wygładzić włosy, nie plącze ich. Ładnie pachnie tak jak cała seria :)
Serum na końcówki: Oriflame Hairx restore therapy do rozdwojonych końcówek - nakładałam na mokre włosy od połowy długości, pomagało rozczesać włosy, czasami nakładałam rano na suche by ujarzmić puch, zauważyłam mniej rozdwojonych końcówek. Zapach intensywny, słodkawy. Na początku trochę przeszkadzał, z czasem się przyzwyczaiłam. Długo utrzymuje się na włosach.