Hej, hej :)
W ostatnim czasie w mojej łazience najczęściej goszczą żele z Avonu. Dobrze spełniają swoje myjące zadanie a do tego mamy wiele zapachów do wyboru. Obecnie mam wersję kardamon i drzewo sandałowe.
Informacje:
Opakowanie: Kształt i kolor (przezroczysty :D) butelki taki jak każdego innego żelu z serii Senses. Etykietka i korek dopasowane kolorystycznie do koloru żelu. Tutaj szata graficzna moim zdaniem jest bardzo elegancka i ładnie prezentuje się na półce w łazience.
Konsystencja: Taki rzadszy budyń.
Kolor: Budyń waniliowy? No może trochę ciemniejszy.
Zapach: Ciężko mi powiedzieć czy ma on coś wspólnego z kardamonem lub drzewem sandałowym, ale jest cudowny, otulający. Idealny na zimę i idealnie wpasowuje się w klimat świąt bożonarodzeniowych.
Działanie: Nazwanie go nawilżającym to dla mnie gruba przesada. Skóry mi nie wysuszył, ale też jakoś specjalnie nie nawilżył. Po każdym myciu staram się nakładać balsam a jak już zdarzyło mi się go ominąć to nie było płaczu, że jakaś krzywda się stała. Żel swoje myjące zadanie spełnia świetnie, dobrze się pieni, pięknie pachnie. Czego chcieć więcej?
Cena: Kupiłam go za 6, 99 zł za 500 ml. Na stronie Avonu znalazłam cenę 8, 99 zł (regularna 17 zł).
Używacie żeli Avonu?
Ja czasem sobie jakiś kupie ten znam miałam dość ładny i przyjemny zapach
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAvon bardzo mi nie służy ;(( Uczula mnie bardzo ; ( więc nie sięgam
OdpowiedzUsuńOj, szkoda :(
UsuńWcześniej często miałam, żele od Avon i całkiem je lubiłam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChyba zapach by mi się spodobał muszę go powąchać.
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńJuz dawno nie miałam niczego z avonu ;)
OdpowiedzUsuńNie interesują Cię ich kosmetyki?
UsuńKiedyś często sięgałam po kosmetyki Avon, teraz jakoś nie mam do nich takiego dostępu :) Muszę znaleźć konsultantkę w okolicy :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia:D
UsuńKiedys bylam konsultantka Avon, wiec też ciagle uzywalam ich produktów!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://roxyolsen.blogspot.com/
Ja konsultantką nie jest, ale koleżanka jest i na spokojnie mam dostęp do ich kosmetyków:)
UsuńDawno nie miałam nic z Avonu :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń