1/15/2025

hydra stars milky white kremowy tonik do twarzy - recenzja

Hej, hej :) Jeśli chodzi o markę Stars from the stars na blogu w formie recenzji pojawiła się tylko raz - kilka lat temu pisałam o bardzo fajnym balsamie do ciała. Skoro go polubiłam to dziwne, że kolejna recenzja pojawia się dopiero teraz :D No nic, zapraszam do poznania moich wrażeń z używania toniku a na końcu wspomnę też o serum do twarzy z linii hydra stars.

Stars from the stars kremowy tonik do twarzy hydra stars milky white

Zadania toniku:

  • odżywienie i odświeżenie skóry,
  • utrzymanie optymalnego nawilżenia,
  • łagodzenie zaczerwień i uczucia dyskomfortu.
SPOSÓB UŻYCIA: zwilżyć wacik tonikiem i przetrzeć delikatnie twarz, omijając okolice oczu.

SKŁAD: Aqua, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Glyceryl Stearate SE, Glycerin, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Prunus Persica (Peach) Kernel Oil, Ceramide NP, Ceramide AP, Ceramide EOP, Sodium Hyaluronate, Linum Usitatissimum Seed Extract, Tocopherol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Phytosphingosine, Cholesterol, Behenic Acid, Polyglyceryl-10 Stearate, Polyglyceryl-6 Behenate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Sodium Cetearyl Sulfate, Triethyl Citrate, Sodium Levulinate, Xanthan Gum, Acacia Senegal Gum, Citric Acid, CI 60730, CI 16255, Sodium Dehydroacetate, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Limonene, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate.

POJEMNOŚĆ: 200 ml

Mamy 6 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.

CENA: kupiłam w Rossmannie za 12,99 zł. 

 

OPAKOWANIE: standardowa buteleczka z zamknięciem na klik. Przez ścianki można śledzić poziom zużycia.

ZAPACH: delikatny. Niczego konkretnego mi nie przypomina.

KOLOR: mleczny jasnofioletowy.

KONSYSTENCJA: chociaż bardzo ciekawił mnie ten tonik to tutaj miałam obawy, że ta konsystencja będzie jak w mleczkach do demakijażu a ich bardzo nie lubię. I może faktycznie troszkę je przypomina - nie jest wodnista a taka gęstsza. Jednak mi nie przeszkadza. Ja tego toniku nie nakładam wacikiem, tylko bezpośrednio palcami - może też dlatego mam inne, bardziej pozytywne odczucia. Nie marze się po skórze jak mleczka.

DZIAŁANIE: co tu dużo pisać :D nie wywołuje uczucia ściągnięcia skóry a je niweluje jeśli jakiś produkt do mycia wcześniej takie uczucie wywołał. Tonik zostaje na skórze, więc może i faktycznie wspomaga utrzymanie nawilżenia. Nie szczypie i nie wywołuje innych nieprzyjemności. Wchłania się troszkę dłużej niż toniki o wodnistej konsystencji. Odświeża skórę. Czy łagodzi zaczerwienia nie wypowiem się bo nie miałam takich problemów. Tonik spełnia swoje, ale czy do niego wrócę nie wiem.

Inne kosmetyki w linii hydra stars:

  • Hydra Stars Gentle Micelles Woda micelarna do twarzy
  • Hydra stars Moist and mild Nawilżające serum barierowe - jak widzicie na zdjęciach miałam też to serum. Dałam mu dwie szanse i puściłam je dalej. Po kilku pierwszych użyciach zaczęło mnie wysypywać - zrobiłam przerwę, przeczekałam okres i znów do niego podeszłam. Sytuacja niestety powtórzyła się. W ogóle to opisałam tę sytuację na relacji na insta i marka udostępniła to u siebie, ale w żaden sposób nie odniosła się do sprawy i tak zaczęłam się zastanawiać czy nie zwracają uwagi na to kto co udostępnia, aby tylko wzmianka była...
  • Hydra stars Rich barrier Nawilżający naprawczy krem do twarzy

Znacie linię hyda stars lub inne kosmetyki marki Stars from the stars?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)