Twoje włosy puszą się, elektryzują i są zbyt lekkie? To znak, że brakuje im emolientów! Odżywka Anwen zawiera aż 5 olei: brokułowy, który działa jak naturalny silikon, makowy, dyniowy, z rzodkiewki i krokosza barwierskiego, a także masło shea. Bogate w odpowiednie kwasy tłuszczowe oleje oraz masło zostały optymalnie dopasowane do potrzeb wysokoporowatych włosów. Moc emolientów sprawi, że Twoje włosy staną się bardziej gładkie, błyszczące i elastyczne. Przyjemny zapach róży umili Ci włosowe SPA.
SPOSÓB UŻYCIA: Nałóż odżywkę na umyte i wilgotne włosy. Pozostaw na włosach na kilka minut, a następnie spłucz. Stosuj na przemian z pozostałymi odżywkami Anwen: Nawilżającą i Proteinową, w zależności od potrzeb Twoich włosów.
SKŁAD: Aqua, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii (Masło shea), Cucurbita Pepo (Pumpkin) Seed Oil (Olej z nasion pestek dyni), Behentrimonium Chloride, Brassica Oleracea Italica Seed Oil (Olej z nasion brokułu), Papaver Somniferum Seed Oil (Olej z nasion maku), Carthamus Tinctorius Seed Oil (Olej z krokosza barwierskiego), Raphanus Sativus Seed Oil (Olej z rzodkiewki), Cetrimonium Chloride, Starch Hydroxypropyltrimonium Chloride, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Parfum, Citronallol, Geraniol, Linalool.
POJEMNOŚĆ: 200 ml
Mamy 6 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
CENA: 26,99 zł w sklepie Anwen. Ja swoją wygrałam w konkursie.
OPAKOWANIE: miękka, plastikowa tubka zamykana na klik. Otwór odpowiedni do konsystencji - swobodnie można wydobywać odżywkę. Do tego można ją postawić na głowie żeby odżywka spływała do dziury. Na koniec można też tubkę rozciąć. Mi się zamknięcie z jednej strony oberwało.
ZAPACH: jest to drugi kosmetyk (który pamiętam ;D), w którym podoba mi się zapach różany. Nie jest taki babciny. Już w ogóle sama tubka ładnie pachnie. Pierwszym kosmetykiem była odżywka do paznokci Mollon PRO.
KOLOR: biały.
KONSYSTENCJA: taka zwyczajna kremowa.
DZIAŁANIE: Powiem szczerze, że nigdy nie sprawdzałam porowatości włosów i nie przykuwam do tego uwagi. W wyżej wspomnianym konkursie wygrałam dwie odżywki: tę i Nawilżający bez. Tak po opisie (te lekkie włosy) różaną zostawiłam dla siebie a drugą oddałam siostrze - i tak ma być uniwersalna bo do włosów o różnej porowatości.
Lubię uczucie gdy już podczas nakładania odżywki na mokre włosy one się tak jakby rozpływają. Tutaj niestety takiego uczucia nie ma, ale też odżywka ich nie plącze. Po spłukaniu i osuszeniu swobodnie się rozczesują. Po wyschnięciu całkiem dobrze się rozczesują i układają, nie są spuszone.
Na zdjęciu widzicie moje włosy po myciu biedronkowym szamponem bebeauty, tej odżywce i suszeniu suszarką. Nawet jakiś połysk widać ;) Zdjęcie bez lampy i bez słońca.
Nie powiem żeby jakoś szczególnie mnie zachwyciła. Zużyć zużyję do końca (nie używam jej po każdym myciu), ale raczej nie wrócę do niej.
Znacie tę odżywkę lub którąś z pozostałych? Dostosowujecie pielęgnację do porowatości swoich włosów? Co o tym myślicie?
Muszę przyznać, że nawilżający bez wydaje mi się nieco bardziej kuszący niż róża :D Ja jakoś nie jestem przekonana do produktów Anwen, recenzją mnie nie przekonałaś :P
OdpowiedzUsuńZapytam siostry o wrażenia ;D Sama jakoś specjalnie nie byłam zainteresowana, ale jak już wygrałam to wypróbowałam :D
UsuńNawilżający bez zdecydowanie lepiej mi się sprawdził aniżeli emolientowa róża :P Obie jednak były poprawne, ale takie bez szału i żebym chciała kupić kolejne opakowania :P Mam jeszcze zestaw do włosów średnioporowatych mam nadzieję, że lepiej się sprawdzą :( Dla mnie te odżywki są zdecydowanie za lekkie i wolę maskę Keratyna i Winogrono od Anwen :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak bez szału wychodzą :( Mam nadzieję, że ten zestaw lepiej wypadnie :)
UsuńNie znam tej odżywki.
OdpowiedzUsuńCo chwilę próbuję inne odżywki, jedne bardziej lubię inne mniej, ale tej idealnej jeszcze nie poznałam :)
Piękne masz włosy :) Wyglądają na bardzo zdrowe :)
Też cały czas próbuję czegoś nowego ;D
UsuńDziękuję <3
Nie znam tej odżywki, ale jakoś mnie do niej nie ciągnie. ;) Masz bardzo ładne włosy!
OdpowiedzUsuńRozumiem. Dziękuję :)
UsuńJak dotąd nie korzystałam z produktów Anwen, ale pewnie wybrałabym coś dla włosów wysokoporowatych :)
OdpowiedzUsuńMasz zamiar coś wypróbować? Ja swojej porowatości nie ogarniam, więc bardziej na opis działania patrzę :)
UsuńChyba je gdzieś widziałam :D Ale moje ukochane szampony Agafia są na tyle dobre, że nie potrzebuję żadnych odżywek :)
OdpowiedzUsuńAle że żadnych żadnych? ;O
UsuńNie znam tej odżywki i ogólnie produktów Anwen :)
OdpowiedzUsuńPlanujesz poznać? :)
UsuńChciałabym w najbliższym czasie kupić i poznać wszystkie odżywki Anwen. Często czytam, że są ok, ale szału nie ma :).
OdpowiedzUsuńMoże akurat u Ciebie będzie szał :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tą różaną odżywką. Jak gdzieś spotkam to chętnie kupię :)
OdpowiedzUsuńŻyczę żeby dobrze wypadła :)
UsuńTak sobie teraz przeczytałam drugi raz i już nie mam takiego entuzjazmu. A widziałam ją w Lidlu w promocji :)
UsuńRaczej kwestia stanu włosów... ale mnie w sumie też nie ciągnie do innych wersji.
UsuńSerce rośnie patrząc jak Anwen rozwija się ze swoja marka ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiech się dziewczyna rozwija :)
UsuńNigdy jeszcze z tej marki niczego nie miałem :)
OdpowiedzUsuńCoś Cię zainteresowało? :)
UsuńJa sobie kupiłam zieloną herbatę jak były w lidlu ona jest do włosów średnioporowatych i ja raczej takie mam :) Mam naadzieje że się będzie fajnie sprawdzła.
OdpowiedzUsuńRzadko kiedy zaglądam do Lidla, więc nawet nie widziałam, że tam były. W takim razie czekam na Twoją opinię :)
UsuńDo tej pory stosowałam maskę do włosów z Anwen i byłam zachwycona jej działaniem, więc prędzej czy później skuszę się na odżywkę :)
OdpowiedzUsuńKtórej marki używałaś? :)
UsuńMam właśnie tę wspomnianą przez Ciebie wersję z bzem, ale jeszcze nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak wypadnie :)
UsuńMarka jeszcze przede mną;).
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie sprawdziła się na Twoich włosach tak, jak tego oczekiwałaś.
No mogło być lepiej :)
UsuńCzeka na użycie. Miałam też irysa i on był świetny:)
OdpowiedzUsuńSuper, że się sprawdził :)
Usuńwedług innych opinii ta odżywka jest naprawdę bardzo dobra, lecz może być do ciebie niedopasowane, dlatego, że twoje włosy mogą być niższej porowatości, czyli mieć mniejsze szparki we włosach, przez co, duże drobinki olejów zawartych w tej odżywce, nie mogą wejść między nie. Zatem polecam sprawdzić swoją porowatość i wypróbować odżywki do innych porowatości. Może także być to efekt złego dobrania innych kosmetyków, a także niedoboru humekantów i protein.
OdpowiedzUsuńAle w którym momencie napisałam, że odżywka jest niedobra? Była ok, ale bez szału. Porowatości nie będę sprawdzać bo już nieraz czytałam opinie gdzie ktoś niby używał kosmetyków do swojej porowatości a one się nie sprawdzały. Daje radę bez tego.
Usuń