Kup świecę - ufunduj podpaskę

Hej, hej :) Dzisiaj przychodzę z postem informacyjnym o akcji "Kup świecę - ufunduj podpaskę", której celem jest walka z wykluczeniem menstruacyjnym.

Miabox to rodzinna marka ręcznie robionych świec sojowych oraz tabliczek florenckich (naturalne zawieszki zapachowe). W październiku bieżącego roku nawiązała ona współpracę z Okresową Koalicją zajmującą się  przeciwdziałaniem problemowi ubóstwa i wykluczenia menstruacyjnego (po krótce jest to brak dostępu do środków menstruacyjnych osób w kryzysie bezdomności, ale też może dotyczyć kobiet przebywających w szpitalach czy zakładach karnych).

Chcąc wesprzeć akcję wystarczy kupić świecę sojową marki Miabox. Można to zrobić bezpośrednio na stronie marki, ale też u jej partnerów stacjonarnych oraz on-line (mi się na przykład rzuciły w oczy w drogeriach jokasklep.pl i makeup.pl).

Miabox będzie przekazywać środki higieny menstruacyjnej Okresowej Koalicji w zamian za zakup świec. Okresowa Koalicja będzie je przekazywać różnym organizacjom i miejscom gdzie osoby potrzebujące będą je dostawać bezpłatnie. Te miejsca to m. in. domy dziecka, domy samotnej matki czy ośrodki dla osób w kryzysie bezdomności.

Tak żeby Was troszkę bardziej zachęcić parę słów o rzeczach, które trafiły do mnie.

• Miabox świeca marmurkowa o zapachu czarnego winogrona 350 ml - to ta duża w słoiku. Jest też do niej czarna zakrętka. Od samego otworzenia przesyłki zakochałam się w zapachu! Serio wystarczy ją postawiać bez zapalania i wypełnia zapachem cały pokój.
• Miabox domowa świeca zapachowa 4 olejki zapachowe - to ta w puszcze z granatową naklejką. Olejki w niej zawarte mają łagodzić bóle menstruacyjne. Jestem bardzo ciekawa tego działania. Sprawdzę za miesiąc.
• Miabox domowa świeca zapachowa 5 olejków o działaniu energetyzującym - wyczuwam cytrusowe nuty, więc jak najbardziej pasuje do dodawania energii.
• Miabox tabliczka florencka paczula (masłoe shea, olejki zapachowe, suszone kwiaty, owoce, zioła).

Myślę, że warto wspierać takie akcje. Szczególnie teraz gdy tak dużo mówi się o skrzyneczkach z podpaskami. Poza wymienionymi wyżej sytuacjami każdej z nas może się zdarzyć po prostu zapomnieć wrzucić do torebki/plecaka tej podpaski czy tamponu. Przykładowo na mojej uczelni od początku moich studiów widuję takie skrzyneczki w łazienkach. Możemy skorzystać lub dołożyć środki menstruacyjne by wesprzeć koleżanki w potrzebie.

Jeśli sami nie lubicie świec to może sprezentujecie ją komuś? Za chwilę Mikołajki i święta. Jest okazja :)