"Vaclav i Lena" Haley Tanner | Weekendowe polecajki #63
Hej, hej :) Podrzucam garść poleceń po dłuższej przerwie. Filmy świąteczne oczywiście sobie już odpuszczę :D Jeśli o nich nie zapomnę to wrzucę przed tegorocznym Bożym Narodzeniem.
MUZYKA
1.
JANEK. - NAJPÓŹNIEJ
2.
Vin Vinci - Miło Cię poznać
3.
Sobel - Piękni ludzie
4.
Opał x Gibbs - Nowy dom
5.
Czarli - Oczy płoną
6.
Raza - Chcę gdzieś zniknąć
7.
Vito Bambino - Etna
8.
Polska Wersja - Exit ft. Gibbs
Faz na Gibbsa trwa ;D
9.
Miley Cyrus - Flowers
Taka zmiana klimatu, ale piosenka wpadła mi w ucho :D
KONCERTY
Jeszcze zeszłoroczne, ale dawno polecajek nie było.
Ga Ga Zielone Żabki w Piszu (Klub Iguana)
W listopadzie była ostatnia edycja imprezy Rock nad Pisą 2022. Pierwszy raz byłam na koncercie tego zespołu, nie znałam tekstów, ale wyskakałam się za wszystkie czasy ;D Następnego dnia na spacerze mocno to odczuwałam chodząc po schodach xD
W tym roku zaczęłam od finału WOŚP w Piszu. Występ Patryka Żywczyk i Marcina Nowickiego. Niezła rozgrzewka to była na ten zimny wieczór ;D
FILMY
"Niebezpieczni dżentelmeni" (2022)
Zakopane, 1914. Czterech artystów budzi się po szalonej, narkotycznej imprezie nie dość, że zamieszani w rewolucyjną intrygę, to jeszcze z trupem na kanapie.
GATUNEK: komedia kryminalna
MOJA OCENA: 8/10. Byłam w kinie i się dobrze bawiłam. Akurat byłam trochę w temacie bo na studia pisałam interpretację książki Josepha Conrada a on był jednym z bohaterów filmu ;D Do tego Witkacy, Boy - Żeleński i Malinowski. Takie trochę polskie Kac Vegas xD
"Namiętności" (1996)
Warren, uznany dziennikarz, pomaga w karierze Sally, która dopiero rozpoczyna pracę w telewizji.
GATUNEK: melodramat
MOJA OCENA: 8/10. Wciąż mam słabość do filmów o dziennikarzach. Wybaczcie tylko tyle w ocenie, ale oglądałam go jakieś 3 miesiące temu i biorę moją ocenę z filmwebu a tam raczej nic nie piszę ;D
"Naprawdę miłość" (2020)
Utalentowany czarny malarz próbuje zaistnieć w pełnym rywalizacji świecie sztuki. Stara się też przy tym nie pogubić w zaskakującym romansie z ambitną studentką prawa.
GATUNEK: dramat, romans
MOJA OCENA: 8/10.
"Kilka słów o miłości" (2016)
Pracująca w firmie wydawniczej Dori otrzymuje polecenie, aby dopilnować wydania powieści pisarza Michaela Rothchilda, który dostał kryzysu twórczego.
GATUNEK: romans
MOJA OCENA: 8/10. Jak nie wypalenie w pisaniu tekstów piosenek czy muzyki to w pisaniu książek, ale i tak mi się podobał :D
"The Kissing Booth 2" (2020)
Elle właśnie przeżyła najbardziej romantyczne lato w życiu. Teraz musi zdecydować, do kogo tak naprawdę należy jej serce.
GATUNEK: komedia romantyczna, dla młodzieży
MOJA OCENA: 8/10.
"The Kissing Booth 3" (2021)
Elle chce dobrze wykorzystać ostatnie lato przed studiami, więc... pora na kolejną listę! A co przyniesie miłość i przyjaźń? Czy Noah i Lee znają odpowiedź na to pytanie?
GATUNEK: komedia romantyczna, dla młodzieży
MOJA OCENA: 7/10. Krótko mówiąc nadrobiłam zaległości.
"After 4. Bez siebie nie przetrwamy" (2022)
Związek Tessy i Hardina przeszedł tyle prób, że wydaje się trwalszy i silniejszy niż kiedykolwiek. Jednak, gdy na jaw wychodzą rodzinne tajemnice obojga kochanków, okazuje się, że najtrudniejsza próba wciąż przed nimi. Czy można docenić prawdziwe uczucie, gdy odkryje się, że całe dotychczasowe życie było kłamstwem?
GATUNEK: melodramat
MOJA OCENA: 7/10. Kolejne nadrabianie zaległości. Kto czytał książki? Warto?
"Mamusia nigdy cię nie skrzywdzi" (2019)
Riley ucieka z domu. Kiedy po 3 latach postanawia odwiedzić siostrę, zaczyna podejrzewać, że jej choroba jest mistyfikacją.
GATUNEK: thriller
MOJA OCENA: 7/10. Nie ogarniam jak można robić takie rzeczy własnym dzieciom...
"Perfekcyjne połączenie" (2022)
Aby pozyskać ważnego klienta, przebojowa importerka win z Los Angeles podejmuje pracę na australijskiej owczej farmie. Tam poznaje tajemniczego miejscowego twardziela.
GATUNEK: komedia romantyczna
MOJA OCENA: 8/10.
"Instagramowa rodzina" (2022)
Historia nastoletniej influencerki Leonie, której rodzice są również jej menedżerami. Ma ponad milion fanów i osiąga komercyjne sukcesy, jednak jej złożone z reklamowych postów, negocjacji z markami i oczekiwań obserwujących życie przypomina wypełnione presją więzienie.
GATUNEK: dokumentalny
MOJA OCENA: w sumie to nawet nie wiedziałam ile dać gwiazdek. Obejrzałam z ciekawości. Moje studia licencjackie po części były związane z influencer marketingiem. Gdzieś trochę na tym Insta żyję, ale czegoś takiego sobie nie wyobrażam. I to jeszcze rodzice tej dziewczyny ją w to wpędzili. Rozwalił mnie tekst, że jej JEDYNYM wyrzeczeniem jest brak znajomych, niespotykanie się z nimi. Tak sobie myślę, że co z tego, że tyle ludzi ją obserwuje skoro nikt nie jest prawdziwym przyjacielem. Jest tam też historia fanki tej Leonie i ona w końcu przejrzała na oczy. Myślałam, że w jakimś momencie Leo się zbuntuje a co do czego na końcu filmu była informacja, że po skończeniu szkoły ona chce być "influencerką na pełen etat". Ojciec też działa na Insta, matka zaczęła bo chciała mieć coś "swojego". Dla mnie to straszna historia. Zajrzałam na konta tych ludzi. No ładne zdjęcia, ale brak życia. Szkoda mi się tylko zrobiła gdy zobaczyłam post informujący o śmierci pieska, który był w filmie.
KSIĄŻKA
Książka "Vaclav i Lena" Haley Tanner - recenzja
MOJA OPINIA: Książka dorwana na szybko w Biedronce. Pakując się na studia zapomniałam wziąć z domu innej.
Czytając ją miałam wrażenie jakby język autorki się ulepszał. W sensie na początku zdania były proste i krótkie, trochę jak dla dzieci a później już bardziej złożone i tematy już niekoniecznie dla dzieci (narkotyki, prostytucja).
Po opisie myślałam, że faktycznie będzie tu sporo magii, fantastyki. Myślałam, że Lena zniknie w wyniku nie do końca udanej sztuczki a nie przez skomplikowane sprawy rodzinne. Liczyłam, że ponowne spotkanie będzie bardziej niezwykłe, przypadkowe a nie, że Lena po 8 latach przypomni sobie, że przecież pamięta numer telefonu do domu Vaclava 🤦 brakowało mi tu ogólnie zaskoczeń, akcji.
Tylko właśnie ta końcówka, cała historia życia Leny była dobrze poprowadzona, szczegółowa. Początek taki po łebkach, z dziwnymi przeskokami. Na początku dzieci mają po te 9-10 lat, uczą się, ćwiczą te magiczne sztuczki, są tam jakieś powroty do momentu kiedy i jak się poznali. Lena znika i już mają 17-18 lat, temat magii w ogóle gdzieś tam znika i książka skupia się na historii Leny. Że autorka dowali jej aż tak kiepskie życie to się nie spodziewałam (akcja z niby chłopakiem ciotki).
Brakowało mi też dokładniejszych opisów rozwoju relacji Leny i Vaclava. Wszystko szybko i bez przemyślenia, na gorące romanse nie liczcie 😅
Podsumowując historia z potencjałem, ale ja mam wrażenie, że trochę jakby napisana na kolanie.
Ja zmykam na małą imprezkę urodzinową a Wam życzę udanego wieczoru i całego weekendu ;)
Miley Cyrus - Flowers hitt!!! Kocham przesłanie tej piosenki :D Etna też bardzo fajna! Z filmów znam the kissing - takie bajki :D Do after mam sentyment, ale lubię tylko filmy, książki zaczełam czytać i skończyłam na 1 bo styl pisania autorki mnie mega irytował :D
Zgadzam się. Przesłanie super :) Ja ogólnie Vito bardzo polubiłam :D Zapomniałam tutaj wrzucić jego rozmowy z Żurnalistą, ale też super się ich słuchało. Bajki jak większość romansideł 😅 Co do After to teraz boję się ruszyć książki, ale może kiedyś spróbuję ;D
No w sumie tak, ta to tak wybitnie dla nastolatków - to miałam na myśli :D A after to są tam powtarzane takie zwroty co jak tylko je przeczytałam to irytacja poziom max :D No i dla mnie są strasznie przeciągane, rozwleczone. Ale kto wie, może wrócę do tej serii po czasie i zmienię zdanie!? :D
Witam serdecznie ♡ Piosenki, filmy, książki, wow! Wiele, naprawdę wiele inspiracji w jednym poście! Muszę przyznać, że piosenka Miley jest cudowna, zawsze ją lubiłam, ta nuta gra w moim uchu praktycznie bez przerwy :) Pozdrawiam cieplutko ♡
To był mój ulubiony serial :D Nie tak dawno nawet powtórzyłam sobie wszystkie odcinki, bo mam wielki sentyment do tych produkcji. Przyznam, że z piosenek Miley uwielbiam te, kiedy śpiewała jako Hannach i te wczesne (no wiadomo, z sentymentu) a z późniejszych - Malibu :)
Dziękuję za odwiedziny :) Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)
Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.
Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.
Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję! Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)
Szukaj na blogu
Cześć, tu Justyna! Uwielbiam moje zwierzaki, koncerty, dobre książki i kosmetyki. Zapraszam do wspólnego odkrywania świata kosmetyków oraz całej reszty po trochu! :) Kontakt: zmojejstronylustra@o2.pl
Miley Cyrus - Flowers hitt!!! Kocham przesłanie tej piosenki :D Etna też bardzo fajna!
OdpowiedzUsuńZ filmów znam the kissing - takie bajki :D Do after mam sentyment, ale lubię tylko filmy, książki zaczełam czytać i skończyłam na 1 bo styl pisania autorki mnie mega irytował :D
Zgadzam się. Przesłanie super :) Ja ogólnie Vito bardzo polubiłam :D Zapomniałam tutaj wrzucić jego rozmowy z Żurnalistą, ale też super się ich słuchało.
UsuńBajki jak większość romansideł 😅 Co do After to teraz boję się ruszyć książki, ale może kiedyś spróbuję ;D
No w sumie tak, ta to tak wybitnie dla nastolatków - to miałam na myśli :D A after to są tam powtarzane takie zwroty co jak tylko je przeczytałam to irytacja poziom max :D No i dla mnie są strasznie przeciągane, rozwleczone. Ale kto wie, może wrócę do tej serii po czasie i zmienię zdanie!? :D
UsuńW wieku starszej młodzieży też się miło ogląda xD To jeszcze bardziej zniechęciłaś :D ale oczywiście wszystko się może zmienić ;D
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńPiosenki, filmy, książki, wow! Wiele, naprawdę wiele inspiracji w jednym poście! Muszę przyznać, że piosenka Miley jest cudowna, zawsze ją lubiłam, ta nuta gra w moim uchu praktycznie bez przerwy :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Za dzieciaka oglądało się Hannah Montanę, ale jakąś wielką fankę Miley się nie nazwę, ale fakt ta piosenka jest bardzo udana :)
UsuńTo był mój ulubiony serial :D Nie tak dawno nawet powtórzyłam sobie wszystkie odcinki, bo mam wielki sentyment do tych produkcji. Przyznam, że z piosenek Miley uwielbiam te, kiedy śpiewała jako Hannach i te wczesne (no wiadomo, z sentymentu) a z późniejszych - Malibu :)
UsuńU mnie jeden z ulubionych :D Ja chyba teraz nie dałabym rady tego oglądać. Przesłuchałam sobie teraz "Malibu" i szczerze mówiąc nie kojarzę jej :(
UsuńUwielbiam Vito :) Nowy utwór Miley - boski <3 mimo, że mam wrażenie, że zaraz wyskoczy z mojej lodówki, bo jest dosłownie wszędzie :D
OdpowiedzUsuńJa też <3 Marzy mi się jego koncert! Prawda, ale jeszcze zdarza mi samej włączyć tę piosenkę 😂
Usuń