Zadania dzisiejszego bohatera: oczyszczanie i odżywianie skóry, przywracanie jędrności i gładkości.
SKŁAD: Aqua (Water), Ammonium Lauryl Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Sodium Chloride, Decyl Glucoside, Picea Mariana (Black Spruce) Bark Extract, Acer Rubrum (Red Maple) Bark Extract, Betula Alleghaniensis (Yellow Birch) Bark Extract, Pinus Banksiana (Jack Pine) Bark Extract, Fucus Vesiculosus (Bladderwrack) Extract, Magnesium PCA, Zinc PCA, Manganese PCA, Calcium PCA, Polyglyceryl-3 Caprate, Polyquaternium-10, Disodium EDTA, Lactic Acid, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Parfum (Fragrance), Limonene, Linalool.
Mamy 6 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia (chyba nigdy nie miałam tak długo żelu :D).
ZAPACH: nie kojarzę jak pachnie klon, tym bardziej czerwony, ale zapach tego żelu to jakieś cudo! No mega mi się podoba.
KOLOR i KONSYSTENCJA: bezbarwny typowy żel.
DZIAŁANIE: postanowiłam Wam pokazać ten żel bo zachwycił mnie zapach :D Tak to tradycyjnie od żelu wymagam tego żeby oczyszczał skórę i jej nie wysuszał. Fajnie by było gdyby nawilżał bo nie zawsze chce mi się nakładać balsam, ale jakoś bardzo tego nie wymagam. Aby krzywdy skórze nie robił. Tego najczęściej używałam w roli płynu do kąpieli. Muszę się nacieszyć nową wanną w wyremontowanej łazience :D ale w wersji pod prysznicem też się zdarzało. W obu przypadkach sprawdza się jak należy. Kąpiel kończyłam z czystą skórą a zapach baaardzo ją umilał.
Inne kosmetyki w tej linii: ujędrniający balsam do skóry suchej i normalnej, krem ujędrniająco-liftingujący na dzień, krem regenerująco-odbudowujący na noc, krem do rąk.
Ja chętnie sięgnę jeszcze po balsam i być może po krem do rąk.
Znacie te kosmetyki? Co sądzicie?
Niestety nie znam, ale skusiłaś mnie na niego :D
OdpowiedzUsuńSama jestem w szoku, że tak mi się spodobał :D
UsuńPewnie i ja się skuszę na ten żel :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńZapisuję do poznania ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że też polubisz :)
Usuń