Inveo tusz do rzęs - recenzja

Pewnie już tradycyjnie przy recenzji tuszu wspomnę, że na lubię swoje rzęsy i na co dzień niekoniecznie używam tuszu do rzęs, ale na imprezę czy jakieś inne wyjście lubię go użyć dla uzupełnienia makijażu. Więc gdy Inveo ogłosiło testowanie tuszu to się zgłosiłam i jak widać udało mi się - tusz dostałam. Pierwsze wrażenie zrobił super, w sensie bardzo ładnie wyglądał a co dalej? Zapraszam do dalszej części wpisu!

Innowacyjny tusz do rzęs czynnikiem stymulującym wzrost włosów i poprawiającym ich długość i grubość.

• Sprawia, że rzęsy są grubsze, dłuższe, wzrasta też ich gęstość, poprawia się kondycja.
• Są bardziej widoczne i podkręcone.
• Zmniejsza się ich wypadanie.
• Umalowane rzęsy nie odbijają się na górnej ani dolnej powiecie.
• Perfekcyjna silikonowa szczoteczka pozwala na łatwą aplikację, dokładnie rozczesuje rzęsy i zapobiega ich sklejaniu.
• Tusz długo utrzymuje się na rzęsach, nie rozmazuje się i nie osypuje się.
• Jest łatwo zmywalny preparatami do demakijażu oczu.

SKŁAD: Aqua, Synthetic Beeswax, Paraffin, CI 77499, Acacia Senegal Gum, Stearic Acid, Triethanolamine, Palmitic Acid, VP/Eicosene Copolymer, Polybutene, Copernicia Cerifera Cera, Glyceryl Stearate, Butylene Glycol, Oryza Sativa Cera, Panthenol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Hydroxyethylcellulose, Tocopherol Acetate, Propanediol, Arginine, Lactic Acid, Glycine Soja Germ Extract, Triticum Vulgare Germ Extract, Scutellaria Baicalensis Root Extract, Sodium Benzoate, Gluconolactone, Calcium Gluconate.

POJEMNOŚĆ: 8 ml

Mamy 12 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.

CENA: 24,99 zł w internetowym sklepie Coloris.

OPAKOWANIE: muszę powiedzieć, że samo opakowanie mi się podoba. Jest eleganckie, w stonowanym kolorze bez zbędnej przesady. Tusz był zapakowany w kartonik, na którym były wszystkie informacje na jego temat.

SZCZOTECZKA: Chyba pierwszy raz mam taki kształt, ale bardzo wygodnie mi się nią maluje rzęsy.

ZAPACH: W trakcie malowania nic nie czuć. Tak naprawdę dopiero pisząc recenzję "zaciągnęłam" się tak mocniej żeby sprawdzić czy coś czuć ;D coś jest, ale nic przeszkadzającego.

DZIAŁANIE: i najważniejsze. Tak jak napisałam na samym początku po pierwszym użyciu tusz mnie zachwycił! Nie wymagam efektu sztucznych rzęs. Moje rzęsy są całkiem widoczne, więc delikatnie wydłużenie i przyciemnienie w zupełności mi wystarczy. Tutaj tak było, ale niezłą "masakrę" zobaczyłam po powrocie z pracy... Miałam czarne podkówki pod oczami, tusz się osypał. Mam nadzieję, że nikt sobie nie pomyślał, że płakałam i się tak rozmazałam ;D w każdym razie nikt mi nie zwrócił uwagi. Później wypróbowałam opcję z malowaniem tylko górnych rzęs i tak jest całkiem spoko bo podkówki się nie robią a osypywanie jest do wytrzymania. Jeśli chodzi o wzrost rzęs i tak dalej to za specjalnie na to uwagi nie zwracałam i w sumie różnicy nie widzę, wypadać jakoś strasznie też mi wcześniej nie wypadały. Jednak mam nadzieję, że faktycznie słabiutkim rzęsom jest w stanie ten tusz coś pomóc. Łatwo się zmywa. Dwa waciki i po sprawie. Wizualnie tusz spełnia obietnice bo faktycznie wyglądają na dłuższe, ogólnie są bardziej wyraziste, ale zdecydowanie brakuje mu trwałości i po prostu trzymania się na rzęsach. Po wyglądzie mógłby być ulubieńcem, ale niestety...

Na koniec oczywiście zdjęcia rzęs. Pierwsze bez tusze, dwa następne już z. Pomalowana góra i dół.

Z lewej niepomalowane.

Znacie ten tusz? I przy okazji taki, który podobnie wygląda na rzęsach a lepiej się trzyma? :D

*

Znów będę narzekać na nowego bloggera bo aż mnie coś nosi jak tragicznie działa tworzenie nowych postów :/ Jak się wolno ładuje podgląd postu, mam problem z ustawianiem zdjęć. Oszaleję.