Wiem, wiem... Ostatni dzień stycznia a ja tu jeszcze z grudniowymi nowościami.
Styczniowe postaram się szybciej ogarnąć ;)
Wpadłam do Rossmanna po krem do rąk... W promocji wypatrzyłam czarne mydło White Flower's, które chciałam bardzo wypróbować. Kupiłam jeszcze książeczkę dla chrześnicy. I weź tu człowieku (blogerko😂) wejdź po jedną rzecz do drogerii...
Piżamkę (spodnie 3/4 i koszulka na krótki rękaw) i ogromnego misia ;)
Były jeszcze słodycze, ale oczywiście nie załapały się na zdjęcia ;D ;D
Na kosmetyki wydałam 81,81 zł (bez rzeczy z Biedronki i maszynek). W listopadzie było to 80,22 zł. Niewielka różnica ;) Ostatnie zakupy z roku 2017, ale podsumować ile wydałam na kosmetyki przez cały rok boję :D
Wpadło Wam coś w oko? :)
Przyjaciółki Nivea/Oriflame/Rossmann
- intensywnie odżywczy olejek do ciała o formule suchego olejku z olejkiem migdałowym
- żel do okolic oczu z aloesem Love Nature - 7,99
- Żel do mycia twarzy Neutrogena visibly clear pink grapefruit - 14,99
- Gąbeczka do podkładu For Your Beauty - 12,79 - drugi raz ją kupiłam. Jakiś czas temu zaczęłam używać pewnego pędzla do podkładu, ale musiałam to zmienić...
Przyjaciółki Nivea
- Pomadka do ust w brokatowym opakowaniu
- Micelarny szampon głęboko oczyszcząjcy - akurat trafił mi się do włosów przetłuszczających
Rossmann
- Carmex sztyft - 10,69 - skończył mi się w wersji mango. Teraz postawiłam na granat😍
- Nivea jagodowy balsam do ust - 7,59 - to tak na domowy użytek.
- Isana żel pod prysznic witaminy i jogurt - 2,29
- Isana szampon do włosów 7 ziół - 2,69
Wpadłam do Rossmanna po krem do rąk... W promocji wypatrzyłam czarne mydło White Flower's, które chciałam bardzo wypróbować. Kupiłam jeszcze książeczkę dla chrześnicy. I weź tu człowieku (blogerko😂) wejdź po jedną rzecz do drogerii...
- Isana krem do rąk Almond Dream - 4,39
- White Flower's czarne mydło - 18,39
- Maszynki Isana
Biedronka
Wpuścić mnie do Biedronki😂 Waciki i zmywacz do paznokci zawsze się przydadzą. Dodatkowo maseczka do twarzy Purederm czekoladowo-kakaowa.
CCC
Coś około 120 zł? Już nie pamiętam ;D
Współpraca z hi grupa
- Joanna MultiLashes czarny tusz do rzęs stymulujący wzrost rzęs
- Joanna MultiLashes bezbarwny stylizujący żel do brwi
Ambasadorka LPM
Drugi raz zostałam ambasadorką Le Petit Marseillais. Do testów dla mnie i przyjaciółki otrzymałam:- Żel pod prysznic i dezodorant Kwiat Pomarańczy
- Żel pod prysznic i dezodorant Biała brzoskwinia i nektarynka
Testuję z Twoim Źródłem Urody
- Naturalna pianka oczyszczająca 3w1 z cytryną i melisą Cosnature
- Naturalny krem detox na noc z zieloną herbatą Cosnature
- Miniaturka szamponu do włosów z dziką różą
- Multi-odżywcza maska do twarzy z rokitnikiem Cosnature
- Dzienny krem z goji Bjobj x2
- Krem do do twarzy z kwasem hialuronowym Bjobj skóra dojrzała x2
- Krem do twarzy z chabrem do skóry suchej Bjobj x2
- Egzotyczny żel pod prysznic Bjobj x2
- Krem nawilżający Alva x2
- Krem pod pod oczy Cosnature x2 - te próbki już kiedyś miałam.
- Odżywka nawilżająca z dziką różą Cosnature
- Szampon zwiększający objętość włosów z owocem granatu Cosnature
- Miniaturka szamponu z dziką różą
- Multi-odżywcza maska do twarzy z rokitnikiem Cosnature
- Dzienny krem z goji Bjobj x2
- Krem do twarzy z chabrem do skóry suchej Bjobj x2
- Krem do twarzy z kwasem hialuronowym x2
- Krem nawilżający Alva x2
- Egzotyczny żel pod prysznic Bjobj x2
- Szampon do włosów Bjobj x2
Co znalazłam pod choinką?
Były jeszcze słodycze, ale oczywiście nie załapały się na zdjęcia ;D ;D
Na kosmetyki wydałam 81,81 zł (bez rzeczy z Biedronki i maszynek). W listopadzie było to 80,22 zł. Niewielka różnica ;) Ostatnie zakupy z roku 2017, ale podsumować ile wydałam na kosmetyki przez cały rok boję :D
Wpadło Wam coś w oko? :)
kiedyś lubiłam takie traperki:) bardzo przydatne są to buty
OdpowiedzUsuńUwielbiam od kilku lat :) Zimą biegam w nich na codzień.
UsuńDużo się tego nazbierało :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCałkiem fajne nowości zaopatrzyły Twoją kosmetyczkę w grudniu. Sama chciałabym wypróbować chociażby zestaw od Le Petit Marseillais, ale chyba tak właściwie to tylko kwestia czasu.
OdpowiedzUsuńPewnie ;) LPM nawet w Biedronce można znaleźć.
UsuńSporo było tych przedmiotów :) jaki piękny misiu!!
OdpowiedzUsuńTroszkę się tego uzbierało :) Od mojego osobistego Mikołaja <3
UsuńDużo nowości :) Buty piekne <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńExtra te buty, mam podobne granatowe, świetne nowości! :)
OdpowiedzUsuńMyślałam nad granatowymi, ale że mam kurtkę w tym kolorze i jeszcze kawałek chusty też go ma to postawiłam na bordo :)
UsuńSwego czasu regularnie kupowałam te masełka do ust z Nivea, ale nie odpowiadała mi ich forma, jednak wolę tradycyjne sztyfty ;) Teraz używam pomadkę ochronną z Alterry ;) Płatki z Biedronki uwielbiam i ostatnio też zakupiłam zmywacz do paznokci z acetonem z zamiarem rozpuszczania nim hybryd i dobrze się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam pierwszy, ale raczej i ostatni. Słabo nawilża. Pomadek Alterry jeszcze nie używałam. Póki co wierna jestem Carmexom :) Waciki w Biedronce zawsze kupuję. Zmywacz tylko zwykły bo hybryd nie robię, ale fajnie, że u Ciebie się sprawdza :)
UsuńFajne nowości. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńZainteresował Cię któryś? :)
UsuńFajne nowości :) zwłaszcza buty świetne
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSporo tego, ale jak tak patrze, to w sumie niewiele miałam. Miś genialny :)
OdpowiedzUsuńZainteresowało Cię coś? :) Miś <3
UsuńCarmexa nie lubię, ale masełka nivea są całkiem fajne - szczególnie na noc ;)
OdpowiedzUsuńTo ja mam odwrotne odczucia ;D W nocy masełko Nivea muszę nakładać kilka razy.
UsuńMisio! ♥
OdpowiedzUsuń<3
Usuń