9/02/2017

Perfecta SPA Glinkowy scrub do ciała

peeling do ciała perfecta spa

Peeling znakomicie złuszcza naskórek i doskonale oczyszcza, a przy tym intensywnie nawilża, odżywia, wygładza i zmiękcza.

SPOSÓB UŻYCIA: Stosować na zwilżoną skórę. Okrężnymi ruchami masować. Spłukać ciepłą wodą. Stosować 2-3 razy w tygodniu. Intensywność masażu można regulować poprzez stopień nawilżenia skóry.

SKŁAD: Paraffinum Liquidum, Sucrose, Silica, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Coffea Arabica Seed Powder (sproszkowane ziarenka kawy), Kaolin, CI 77268:1, Silt, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Aqua, Propanediol, Xanthan Gum, Sodium Citrate, CI 77499, Parfum.
  • Glinka wulkaniczna - bogata w minerały oraz siarkę i krzemionkę doskonale oczyszcza skórę.
  • Fitokarbon (węgiel drzewny) - wykazuje silne działanie absorbujące i oczyszczające, pochłania ze skóry wszelkie zanieczyszczenia.
  • Błoto termalne z oligoelementami - zawiera siarkę, krzem, glin, magnez, żelazo, oraz miedź, mangan i selen. Głęboko oczyszcza i odżywia. Rewitalizuje, wzmacnia i wygładza.
  • Coffee beans&sugar - sproszkowane ziarenka palonej kawy oraz kryształki cukru, które eksfoliują naskórek i pozostawiają skórę wygładzoną.

Mamy 6 miesięcy na wykorzystanie od momentu otwarcia.
POJEMNOŚĆ: 225 g
CENA: kupiłam w Rossmannie za 15,99 zł. Teraz kosztuje tyle samo.


OPAKOWANIE: plastikowy solidny słoik, zakręcany. Pod zakrętką dodatkowe wieczko.
KOLOR: czarny.
KONSYSTENCJA: Uwielbiam ją! Jest taka jakby puszysta.
ZAPACH: a takie chcę perfumy!
DZIAŁANIE: Sam proces peelingowania jest świetny. Przyjemny masaż, drobinki nie są zbyt ostre a robią to co trzeba. Zapach uprzyjemnia chwile spędzone w łazience. Wiem, że sporo osób od razu skreśli ten peeling ze względu na zawartość parafiny. Niestety pozostawia powłoczkę. Ja się jej pozbywałam żelem i szybkim prysznicem. Dodatkowa robota, ale później cieszyłam się gładką skórą a nawet jeszcze zapachem. Podsumowując gdyby nie ta powłoczka to byłby idealny... Fajna konsystencja, świetny zapach i spełnia swoje zadanie.

Znacie ten peeling? 

22 komentarze:

  1. Miałam od nich peeling o innym zapachu i go lubiłam. Obecnie po nie jednak nie siegne że względu na nienaturalny skład

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszędzie teraz te czarne kosmetyki :D Nie przepadam za tą powłoczką, jaką zostawiają peelingi, ale również radzę sobie z nimi żelem i szybkim prysznicem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też to zauważyłam :D Ciekawe na jak długo ta "moda" :D Chociaż u mnie zazwyczaj dobrze wypadają, więc jest ok. Właśnie też mnie denerwuje ta powłoczka :/

      Usuń
  3. O czarny peeling do ciała.. z pewnością kiedyś wypróbuję :) Też nie lubię tych powłoczek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skusił mnie swoją czarnością :D Na szczęście można sobie z nimi poradzić i mam nadzieję, że peeling dobrze u Ciebie wypadnie :)

      Usuń
  4. Tak tak, wszystko co czarne i w dodatku jak ma jeszcze węgiel jest popularne :D Ciekawi mnie ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio tak :D Ale na szczęście w większości dobrze się u mnie sprawdza :D Zapach jest piękny <3

      Usuń
  5. Ciekawi mnie mega zapach! Ale nie lubię tej parafinowej warstwy więc nie wiem czy się skuszę..

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie widziałam go wcześniej :( Ta powłoka z parafiny jednak go wyklucza :(
    PS. Zapraszam na rozdanie z okazji 3 urodzin bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  7. to prawda za parafinę skreślam od razu

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, że bazuje na parafinie. Kiedyś mi to nie przeszkadzało, ale poznałam bardziej naturalne produkty i je polubiłam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaciekawił mnie, lubię taką konsystencję scrubu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Skład nie fajny:( czasami można zastosować coś co nie do końca nam pasuje. Ale ja akurat wolę robić odstępstwa w kosmetykach do twarzy:)
    *bardzo lubię puszyste konsystencje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To akurat scrub do ciała ;) Jeśli chodzi o twarz to staram się jak najbardziej uważać :)

      Usuń
  11. Lubię wszelkie piankowe produkty ;) Więc on myślę, że by mi odpowiadał ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)