Laboratoria L'Oreal Paris stworzyły wyjątkowo łagodną i skuteczną formułę, która usuwa makijaż oraz zanieczyszczenia, jednocześnie nie przesuszając skóry. Usuwa makijaż twarzy, oczu i ust. Bez pocierania, bez spłukiwania. Delikatnie oczyszcza - formuła z technologią miceli wiąże i usuwa zanieczyszczenia. Intensywnie odświeża - usuwa nadmiar sebum i likwiduje świecenie się skóry. Skóra oddycha, staje się odświeżona i odzyskuje poczucie komfortu. Produkt hipoalergiczny, bez substancji zapachowych, bez parabenów.
SPOSÓB UŻYCIA: Nanieś kilka kropli na wacik. Nałóż na twarz. Nie pocieraj, nie spłukuj. Powtarzaj czynność aż do uzyskania czystego wacika.
SKŁAD: Aqua / Water, Hexylene Glycol, Poloxamer 184, Disodium Cocoamphodiacetate, Disodium EDTA, Polyaminopropyl Biguanide.
POJEMNOŚĆ: 400 ml
Mamy 6 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
CENA: kupiłam w Rossmannie za 14,49 zł. Obecnie kosztuje 21,99 zł.
OPAKOWANIE: plastikowa, całkiem spora, ale jak dla mnie przy tym poręczna butla. Zamknięcie na zatrzask, które do samego końca się trzymało. Otwór taki, że bez problemu nalewałam płyn na wacik. Kolorystyka w moim guście, więc dodatkowo płyn mnie cieszył samym wyglądem :D
KOLOR: wodnisty.
KONSYSTENCJA: wodnista :D
ZAPACH: bezzapachowy.
DZIAŁANIE: muszę Wam od razu powiedzieć, że przez cały czas użytkowania tego płynu byłam zadowolona! Spokojnie mogłam zmywać oczy i nie wywoływał żadnego pieczenia. Podkład z pudrem transparentnym zmywałam trzema wacikami a tusz do rzęs dwoma. Uczucie świeżości i czystości gwarantowane. Oczywiście cały czas podkład najpierw zmywam żelem (nie licząc oczu), ale tradycyjnie sprawdziłam to do recenzji. Co prawda mój nos nie przestał się błyszczeć, ale nie mam mu tego za złe.
Są jeszcze dwie wersje tego płynu. Jedna do skóry wrażliwej i suchej a druga dwufazowa do każdego typu również wrażliwej. Mieliście okazję wypróbować któryś z tych płynów? Jak się spisał?
Nie znam :). Dla mnie ważne, aby właśnie nie podrażniał oczu :)
OdpowiedzUsuńDla też jest to ważne i tutaj jest wszystko w porządku :)
UsuńJestem z niego bardzo zadowolona + super wydajny :)
OdpowiedzUsuńTeż byłam zadowolona i możliwe, że jeszcze kiedyś do niego wrócę :)
UsuńNie znam, ale dużo osób go chwali, więc pewnie mimo tego, że mam swojego ulubieńca to kiedyś go wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńHaha no ja też polecam :D
UsuńJezu muszę go kupić, bo obecnie męczę się z moim płynem ( nawet nie pamiętam nazwy). Teraz demakijaz towarów koszmarb ale wykoncze go ;)
OdpowiedzUsuńOj:( Mam nadzieję, że ten polubisz...
UsuńAż sprawdziłam - mam teraz Skin in the city i nie polecam :(
UsuńPierwszy raz słyszę o takim ;O
UsuńZamierzam go wypróbować za jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńŻyczę żeby dobrze się spisał:)
UsuńWażne że nie podrażnia oczu, bo bardzo tego nie lubię w płynach:)
OdpowiedzUsuńMam tak samo :)
UsuńNie znam, L'Oreal tak bardzo mnie nie kusi :D Może zielona butelka by mnie skusiła, bo niebieski to nie jest mój kolor :P ale świetnie, że się spisał i nie podrażnił oczu
OdpowiedzUsuńMnie ten płyn kusił i na szczęście dobrze się spisał :D Ja akurat kolor niebieski bardzo lubię, ale zielone opakowania również mnie przyciągają :D
UsuńDawno nie miałam nic do twarzy z loreal, może kiedyś go spróbuje;)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńSłyszałam o nim wiele i jestem ciekawa jak się sprawdza w porównaniu do Garniera :D
OdpowiedzUsuńTutaj niestety nie mam porównania. Boję się używać kosmetyków do twarzy Garniera :D
UsuńNigdy nie miałam.
OdpowiedzUsuńPlanujesz wypróbować?
UsuńMiałam go i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńFajnie, że się sprawdził i nie podrażnił - ja wczoraj kupiłam różany z Eveline :)
OdpowiedzUsuńDokładnie:) Tak się zaczęłam zastanawiać czy kiedykolwiek miałam jakiś micel z Eveline:D
UsuńMam tę samą wersję, ale jeszcze nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak się u Ciebie sprawdzi :)
Usuń