Żel pod prysznic o cudownym zapachu kamelii Tsubaki i białej herbaty. Nie zawiera mydła. Zrównoważone pH. (oriflame)
Opakowanie: plastikowa, przezroczysta o pojemności 250 ml, zamykana na klik. Zamknięcie działa bez zarzutu. Pod koniec można je stawiać na głowie by żel spływał na dół.
Konsystencja: dość rzadka.
Kolor: zielony.
Zapach: nie wiem jak pachnie ta kamelia Tsubaki, płyn, który mam o zapachu białej herbaty i jaśminu za bardzo mi się nie podoba a zapach tego żelu przypadł mi do gustu. Jest świeży. Idealny na wiosnę/lato. Kojarzy mi się z wodą/jeziorem, ale nie śmierdzi mułem ;D
Działanie: tutaj nie ma co się rozpisywać. Swoje zadanie spełnia - myje. Świetnie pieni się na gąbce, na ciele trochę mniej. Do tego ładny zapach, więc jest ok. Czy nawilża i czy zapach zostaje na skórze ciężko mi powiedzieć bo za każdym razem po jego użyciu używałam balsamu.
Kupiłam go za 7,99 zł. W aktualnym katalogu kosztuje 12,90.
Miałam dłuższą przerwę od kosmetyków Oriflame, ale ostatnio kilka kupiłam i pewnie coś się jeszcze na blogu pojawi.
Bardzo rzadko kiedy trafia do mnie coś z Oriflame.
OdpowiedzUsuńNie przepadasz za firmą czy tak po prostu wychodzi?
UsuńMiałam 3 inne wersje i bez szału ;/
OdpowiedzUsuń:(
UsuńDawno nic od nich nie miałam... ale na żel bym się skusiła :P
OdpowiedzUsuń;D mam jeszcze jeden do wypróbowania
Usuń"Ale nie śmierdzi mułem"- haha.
OdpowiedzUsuńJa zawsze polecam żel pod prysznic z Dove. Niby cena duża, bo kosztuje aż 16 zł, ale nie wiem, jak to się dzieje, że ja zawsze go kupuję na przecenie za 8 zł.
>FOXYDIET<
:D
UsuńFajnie jest trafiać na promocje :) nie wiem czemu, ale do Dove mnie jakoś nie ciągnie...
dawno nie miałam nic z tej firmy - żel wygląda ciekawie
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWieku temu miałem cokolwiek z tej marki ;)
OdpowiedzUsuńA wieki temu Ci pasowały? :D
UsuńPrezentuje się fajnie
OdpowiedzUsuńZapraszam marrstyle.blogspot.com
:)
UsuńMam taki żel z Oriflame tylko, że różowy :) Ale jeszcze się nie doczekał na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam do siebie, na razie post powitalny :) (dawniej Patrycja B.)
Chyba nawet wiem, o który chodzi :)
UsuńLecę do Ciebie!
Miło go wspominam
OdpowiedzUsuńSuper :)
Usuń