Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - styczeń

W tym miesiącu przeczytałam dwie książki.

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/73160/dusza-towarzystwa

"Dusza towarzystwa" Mike Gayle - 1,7 cm

"Kapłanka w bieli" Trudi Canavan - 3,9 cm

Razem: 5,6 cm

Do końca: 156 cm - 5,6 cm = 150,4 cm

Trochę o książkach:

"Dusza towarzystwa"

Sześcioro przyjaciół, trzy pary... i rok, który zmieni ich życie na zawsze.

Poznajcie Melissę i Paula: pięć lat po rozstaniu on nadal szuka miłości nie tam, gdzie powinien, ona natomiast pragnie tego, czego mieć nie może - Paula.

Poznajcie Chrisa i Vicky: są tak zgraną parą, że nawet w równym rytmie myją zęby. Co więc Chris sobie myśli, ryzykując to wszystko dla nic nie znaczącego romansu?

Poznajcie Coopera i Laurę: on chce założyć rodzinę, ona pragnie zrobić sobie rok przerwy, by podróżować po świecie - ale czy ich związek jest w stanie przetrwać tak długi czas rozłąki?

Rozgrywająca się na przestrzeni roku wypełnionego imprezami pożegnalnymi, urodzinami i rocznicami, Dusza towarzystwa to ciepła, zabawna i poruszająca opowieść.

Każda część książki to jakaś impreza. Każda impreza jest opisywana z perspektywy kilku bohaterów. Na tych imprezach wspominają też inne wydarzenia z życia. Jest też jeden pogrzeb a to ciężko nazwać imprezą. Książka do szybkiego przeczytania.

"Kapłanka w bieli"

Kiedy Auraya została wybrana na kapłankę, nie wierzyła, że po zaledwie dziesięciu latach stanie się jedną z Białych, najpotężniejszych sług bogów. Niestety, miała niewiele czasu, by przyzwyczaić się do niezwykłej mocy, jaką bogowie jej ofiarowali. Krainę nękają nieznani czarownicy z południa odziani w czarne szaty, a do Białych docierają pogłoski o gromadzącej się armii. Auraya i pozostali Wybrani pracują niestrudzenie, by przypieczętować przymierza i zjednoczyć pod swoim sztandarem cały północny kontynent. Czas jednak ucieka. Wojna przybywa do krain Białych i jeśli Auraya nie nauczy się wykorzystywać swoich nowych umiejętności, nawet łaska bogów może nie wystarczyć, by uratować sprzymierzone krainy.

Coś typowego dla mnie ;d magia i miłość w jednej książce. Jest to pierwszy tom Ery Pięciorga. Mam wrażenie jakby ta książka była wzorowana na pierwszej części Trylogii Czarnego Maga ("Gildia magów") tej samej autorki. Auraya w dużej mierze przypomina Soneę. Jedna i druga zrobiła coś co pozwoliło jej na naukę - Sonea na maga, Auraya na kapłankę. Z tą różnicą, że Soneę niemal zmuszono do tej nauki, Aurayę zapytano o zgodę. Jednak "Kapłanka w bieli" bardziej przypadła mi do gustu. To chyba z powodu bardziej rozbudowanego wątku miłosnego ^^ To pchało mnie do czytania dalej i dalej. Miłość zakazana. Auraya - jedna z Białych, wybranka bogów czci ich. Leiard - tkacz snów, dla Białych poganin.  I pytania na koniec tej części: czy Leiard wróci? Czy uwolni się od Mirara (nieżyjący twórca tkaczy snów, zabity przez przywódcę Białych) w swojej głowie. 

Jak Wam idzie czytanie?:)

Myślę nad zmianą nazwy bloga. Coś żeby wskazywało na blog kobiecy, nie tylko i wyłącznie kosmetyczny. Ten obecny to na jakiś śmietnik i brak pomysłowości wskazuje. Myślę, że jeszcze zrobię oddzielny post o tym. Może jakieś dobre duszyczki pomogą mi coś ciekawego wymyślić...:)