11/16/2017

Avon Simply Delicate Płyn do higieny intymnej z ochroną przeciwzapachową


 Formuła o zbilansowanym pH delikatnie myje okolice intymne i pomaga neutralizować nieprzyjemny zapach. Zapewnia uczucie świeżości na cały dzień.
SPOSÓB UŻYCIA: Niewielką ilość płynu wylać w zagłębienie dłoni. Dodać wody i spienić. Umyć okolice intymne. Dokładnie spłukać.
SKŁAD: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Imidazolidinyl Urea, Parfum, Tetrasodium Edta, Citrid Acid, Hydroxyethylcellulose, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Saccharomyces Ferment Filtrate, Hammamelis Virginiana (Witch Hazel) Extract, Quercus Alba Bark Extract, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract.
POJEMNOŚĆ: 300 ml
Mamy 12 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
CENA: kupiłam za 6,99
OPAKOWANIE: plastikowe, przez które widać poziom zużycia płynu. Jak widać wyposażone w pompkę. Zużyłam ponad pół opakowania i nadal sprawnie działa.
KOLOR: wodnisty.
KONSYSTENCJA: płyn, dosłownie.
ZAPACH: bardzo przyjemny. Umieściłabym go w kategoriach kwiatowych. Raczej nie jestem ich fanką, ale tutaj jest naprawdę fajnie. Mogłabym mieć żel pod prysznic czy płyn do kąpieli o takim zapachu.
DZIAŁANIE: Pierwsza kwestia to przyzwyczajenie się do wodnistej konsystencji, która o wiele łatwiej może nam uciec z dłoni niż typowy żel. Dla mnie była ona totalnym zaskoczeniem bo spodziewałam się zwyczajnego żelu. Pompka do wydobywania płynu jest tutaj dobrym rozwiązaniem. Ja nabieram dwie porcje. Mam już jakiś taki odruch, że pompki zawsze naciskam da razy haha Chociaż jak stwierdzę, że dwie to za dużo to staram się powstrzymywać. Tutaj jednak te dwie porcje są idealne. Kolejne zaskoczenie to to że płyn się całkiem dobrze pieni. Jak radzi sobie z myciem? Ja jestem zadowolona. Skóra jest czysta , odświeżona i nie występują u mnie żadne nieprzyjemności.

Znacie? Co sądzicie? 

10 komentarzy:

  1. Nie znam go. Mam swój ulubiony żel do higieny intymnej i nie korzystam z innych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Do mnie nie przemawiają ich produkty. Kilka razy się nacięłam i mi starczy :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam nigdy produktów do higieny intymnej z Avonu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy produkt, na pewno go wypróbuje gdy będę miała jakieś wolne fundusze.
    Z pewnością zostanę z Tobą na dłużej ;* Pozdrawiam serdecznie <3
    W wolnej chwili zapraszam do siebie : http://recenzjella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja używam tylko produktów Lactacyd, inne mnie podrażniają :-(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)