Dzisiaj będzie trochę długi post bo o całej serii, czyli trzech kosmetykach do włosów. Rzadko kiedy używam i piszę o całych seriach a jak już to właśnie do włosów. Dzisiaj w programie maska przed myciem włosów, szampon i odżywka d/s. Opiszę wszystko po kolei.
Specyfika włosów normalnych z tendencją do przetłuszczania
Włosy normalne mają tendencję do szybkiego przetłuszczania się u nasady głowy. Częste mycie powoduje natomiast, że końce włosów są suche. A gdyby siła nauki mogła zachować na dłużej efekt świeżo umytych włosów?
Sekret pielęgnacji Magicznej Mocy Glinki: oczyszczenie i nawilżenie włosów przez 72 h**
Laboratoria L'Oreal Paris po raz pierwszy stworzyły gamę produktów zawierających unikalne połączenie 3 glinek
Wyjątkowa formuła pielęgnacyjna dla 72 h czystych* i nawilżonych włosów**
*Test na 226 osobach - Francja
**Test instrumentalny po zastosowaniu szamponu i odżywki
Każdy kosmetyk trzeba zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia.
O CAŁEJ SERII WSTĘPNIE: uwielbiam kolorystykę tej serii! Lubię niebieski i mu podobne kolory, więc od razu te opakowania przykuły moją uwagę. Do tego glinka i przeznaczenie do włosów przetłuszczających się. Kiedyś miałam szampon i odżywkę z glinką z Garniera i byłam zadowolona. Jeśli jesteście ciekawi czy L'Oreal wypadł podobnie zapraszam do dalszej części notki!
Maska z glinką przed myciem włosów
Do włosów przetłuszczających się u nasady
Absorbuje nadmiar sebum i pielęgnuje skórę głowy
Lekkie, idealnie oczyszczone włosy u nasady
SPOSÓB UŻYCIA:
- Przed myciem włosów rozprowadzić maskę równomiernie na suche włosy u nasady, tak aby pokryć całą skórę głowy.
- Pozostawić przez 5 minut, aby wchłonęła nadmiar sebum i zanieczyszczenia.
- Dokładnie spłukać wodą, delikatnie masując skórę głowy. Włosy staną się lekkie i oczyszczone u nasady.
- Aby uzyskać optymalny efekt, stosuj szampon i odżywkę z gamy Magiczna Moc Glinki.
SKŁAD: AQUA / WATER, KAOLIN, GLYCERIN, OLEA EUROPAEA OIL / OLIVE FRUIT OIL, CETEARYL ALCOHOL, BENZYL ALCOHOL, PARFUM / FRAGRANCE, CI 42090 / BLUE 1 , CI 60730 / EXT. VIOLET 2, EUCALYPTUS GLOBULUS LEAF OIL, SODIUM HYALURONATE, STEARYL ALCOHOL, STEARIC ACID, PEG-8 ISOSTEARATE, PEG-8 , ARGILLA / MAGNESIUM ALUMINUM SILICATE, SALICYLIC ACID, PALMITIC ACID, XANTHAN GUM, LINALOOL, BENZYL SALICYLATE, MONTMORILLONITE, CAPRYLYL GLYCOL, ALPHA-ISOMETHYL IONONE, GERANIOL, MYRISTIC ACID, CETEARYL GLUCOSIDE, CITRONELLOL, HEXYL CINNAMAL (F.I.L. C190628/1).
POJEMNOŚĆ: 150 ml
CENA: od 17,84. Ja kupiłam w Rossmannie za 14,99 (obecnie 19,99).
OPAKOWANIE: plastikowy słoik, z zakrętką. Niestety nie ma dodatkowego wieczka.
KONSYSTENCJA: początkowo (przy nabieraniu) wydaje się fajna, taka puszysta, ale już we włosach szybko zasycha i robi się taka typowo glinkowa.
KOLOR: szaro-błękitny.
ZAPACH: połączenie świeżości z glinką. Nie przeszkadza mi.
DZIAŁANIE: Szczerze mówiąc jest to moja pierwsza maska do nakładania przed myciem. Miałam w planach używać jej dwa razy w tygodniu, ale jak po pierwszym użyciu nie zobaczyłam żadnego efektu (przedłużenia świeżości włosów) to stwierdziłam, że spróbuję używać co drugi dzień i zobaczyć czy to coś da. Nakładanie jest trochę problematyczne bo maska dość szybko zasycha. Trzeba szybko machać paluchami we włosach :D Po zużyciu całego opakowania efektów brak. Jak dla mnie zbędny produkt. Większych problemów przy zmywaniu nie miałam.
Szampon pielęgnacyjny
- Czyste i lekkie, pełne witalności włosy. Niewiarygodna świeżość.
- Niezwykle nawilżone włosy aż po same końce, bez obciążania.
Potwierdzone rezultaty: skutecznie oczyszczenie, niezwykłe nawilżenie, włosy świeże przez 3 dni* jak pierwszego dnia po użyciu.
SPOSÓB UŻYCIA: Nałożyć na wilgotne włosy, delikatnie wmasować w całą skórę głowy, następnie spłukać.
SKŁAD: AQUA / WATER, SODIUM LAURETH SULFATE, COCO-BETAINE, GLYCOL DISTEARATE, SODIUM CHLORIDE, CI 42090 / BLUE 1, GUAR HYDROXYPROPYLTRIMONIUM CHLORIDE, SODIUM BENZOATE, SODIUM HYALURONATE, SODIUM HYDROXIDE, PPG-5-CETETH-20, ARGILLA /MAGNESIUM ALUMINUM SILICATE, ALICYLIC ACID, FUMARIC ACID, LINALOOL, BENZYL ALCOHOL, BENZYL SALICYLATE, MONTMORILLONITE, KAOLIN , ALPHA-ISOMETHYL IONONE, CARBOMER, GERANIOL, OCTYLDODECANOL, CITRONELLOL, CITRIC ACID, HEXYL CINNAMAL, PARFUM / FRAGRANCE (F.I.L. C179833/1)
POJEMNOŚĆ: 400 ml
CENA: od 9,99. Ja kupiłam w Rossmannie za 8,79 (obecnie 11,19).
OPAKOWANIE: typowe dla szamponów L'Oreal Elseve. Nie ma co ty się rozwodzić. Różnią się tylko kolorem.
KOLOR: mdły biały.
KONSYSTENCJA: rzadka, co widać nawet na zdjęciu.
ZAPACH: podobny do maski, ale mniej glinkowy.
DZIAŁANIE: Mocno się pieni, wystarczy jego niewielka ilość. Szczerze mówiąc to pierwszy raz trafiłam na szampon, który psuje działanie odżywek, nawet tej ze swojej serii. Pierwszy raz wspomniałam Wam o tym przy recenzji oleokremu Biovax i jak się później okazało z odżywką z tej samej linii robi to samo. Szampon w ogóle nie przedłużał świeżości włosów a czasami miałam wrażenie, że ich nawet nie domywał. Nie, nie, nie.
Odżywka upiększająca
- Włosy niezwykle niezwykle nawilżone przez 72 h*, aż po same końce, bez obciążenia.
- Włosy lekkie, pełne witalności, błyszczące.
- Odżywienie i łatwe rozczesywanie.
SPOSÓB UŻYCIA: Rozprowadzić starannie na całej długości włosów, aż po końcówki, następnie spłukać.
SKŁAD: AQUA / WATER, CETEARYL ALCOHOL, BEHENTRIMONIUM CHLORIDE, GLYCINE SOJA OIL / SOYBEAN OIL, CETYL ESTERS, SODIUM HYALURONATE, PHENOXYETHANOL, ARGILLA / MAGNESIUM ALUMINUM SILICATE , CHLORHEXIDINE DIHYDROCHLORIDE, SALICYLIC ACID, LINALOOL , BENZYL ALCOHOL , BENZYL SALICYLATE, MONTMORILLONITE, ISOPROPYL ALCOHOL , KAOLIN , ALPHA-ISOMETHYL IONONE, GERANIOL, BHT, CITRIC ACID, CITRONELLOL, HEXYL CINNAMAL , GLYCERIN , PARFUM / FRAGRANCE. (F.I.L. C180281/1).
POJEMNOŚĆ: 200 ml
CENA: od 10,98. Ja kupiłam w Rossmannie za 7,49 (obecnie 9,99).
OPAKOWANIE: tak samo jak z szamponami, tylko stoi "na głowie".
KOLOR: biały.
KONSYSTENCJA: bardziej gęsta niż szamponu, nic nie spływa.
ZAPACH: tak jak wyżej.
DZIAŁANIE: jak już wspomniałam przy szamponie w tym duecie szału nie było. Włosy robiły się takie nijakie. Na szczęście do pracy najczęściej je związuję ;) Z Viankowym szamponem było lepiej a najlepiej z Garnierem, o którym wspomniałam na początku (znów do niego wróciłam i mam wrażenie, że on robi całą "robotę"). Ogólnie odżywka ułatwia rozczesywanie, włosy całkiem ok się układają. Nie zrobiła ona moim włosom żadnej krzywdy, ich stan się nie pogorszył, końcówki nie ucierpiały, ale nie ma szału. Porównajcie sobie co pisałam o odżywce Magiczna Moc Olejków, jak się nią zachwycałam a co tutaj... Jak dla mnie nie ma nic wspólnego z upiększaniem.
PODSUMOWANIE CAŁEJ SERII: niby przeznaczona do moich włosów (szybko się przetłuszczają, muszę myć codziennie) a nic nie pomogła.
Inne popularne tego typu produkty znajdziecie w artykule o najlepszych maseczkach do włosów.
Jednak czytałam też dobre opinie o tym zestawie, więc po prostu trzeba sprawdzić to na swoich włosach. Może jestem wyjątkiem od reguły ;)
Inne popularne tego typu produkty znajdziecie w artykule o najlepszych maseczkach do włosów.
Jednak czytałam też dobre opinie o tym zestawie, więc po prostu trzeba sprawdzić to na swoich włosach. Może jestem wyjątkiem od reguły ;)
Mieliście już okazję poznać Magiczną Moc Glinki? Co o niej sądzicie? Może tak jak ja wolicie Magiczną Moc Olejków (szampon też miałam i miło wspominam)?
Zdecydowanie nie jestes bo u mnie tez nie dziala :)
OdpowiedzUsuńA już chciałam czuć się wyjątkowo haha
UsuńMaska i odżywka mają całkiem dobry skład jak na ta firmę, ale za to szamponu bym już nie kupiła.
OdpowiedzUsuńhttp://natalie-forever.blogspot.com/
Ja aż tak składami się nie przejmuję a inne szampony tej firmy dobrze się sprawdzały. Tutaj jak widać coś moim włosom nie podpasowało
UsuńMiałam cały zestaw i nie był taki zły ;) chociaż maska do włosów efektów zbytnich nie dawała ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie o to chodzi, że nie u każdego będzie tak samo:) Mi się w masce konsystencja podobała :D
UsuńJa niestety mam niemile wspomnienie po odżywce.. kiedy zaczęłam ją używać, zauważyłam łupież! Nigdy wcześniej nie miałam i po żadnym innym kosmetyku nie było takiej reakcji... ~RINROE
OdpowiedzUsuńJeszcze gorzej :(
UsuńNie miałam tej serii, ale też jakoś szczególnie mnie nie kusi, bo produkty z gamy Elseve nigdy rewelacyjnie się u mnie nie sprawdzały. Glinek używam wyłącznie jako maseczek do twarzy :)
OdpowiedzUsuńJa co do niej miałam dość duże nadzieje... Inne produkty Elseve lepiej się spisywały a odżywkę Magiczna Moc Olejków pokochałam. Glinki na twarzy i u mnie fajnie się sprawdzają.
UsuńJakoś nie umiem przekonać się do produktów L'oreal. Praktycznie nic co miałam się u mnie nie sprawdziło.
OdpowiedzUsuńO kurczę :(
UsuńTo kolejna w tym stylu opinia o tych kosmetykach, szkoda, miałam nadzieję na fajne kosmetyki do przetłuszczających się włosów
OdpowiedzUsuńZ tego co czytałam u niektórych dobrze wypadły... Chyba jak wszystko u jednych się sprawdzi, u innych nie.
UsuńŚrednio lubię Loreala
OdpowiedzUsuńDlaczego?
UsuńKusiła mnie maska przed myciem, ale po Twojej opinii jeszcze się wstrzymam :P
OdpowiedzUsuńPoczekaj może na jakąś promocję żeby w razie czego zbyt wiele nie żałować ;D
UsuńMam takie same włosy jak ty, i gdy zobaczyłam te trio to zechciałam je mieć , póki nie przeczytałam postu całego ! :D Po co używać czegoś co nie robi nic ;( Trzeba szukać dalej ideału :P
OdpowiedzUsuńMiałam podobnie a tu ooo :(
UsuńJak jakiś znajdziesz to koniecznie się podziel :D
Hmm, nie dla mnie ten zestaw :(
OdpowiedzUsuńJak widać dla mnie też nie...
UsuńPoznałam szampon i jak dla mnie jest to bubel jakich mało ;/
OdpowiedzUsuńOj jest...
UsuńMam szampon i włosy szybciej się przetluszxaja :/
OdpowiedzUsuńWww.makeupwithbella.com
Dokładnie. Zamiast przedłużać świeżość to działa w drugą stronę :(
Usuń