W wolnym czasie: Mazurolandia - Park miniatur i atrakcji dla dzieci

Dużo zdjęć, mało "gadania" :D

• Widok z wieży widokowej na kawałek parku miniatur.

• przy tej sowie mój brat stwierdził, że ja tutaj mogę robić za miniaturę xD

• Misiek, jednorożec - moje klimaty ^^

• w tle wieża z pierwszego zdjęcia.

• Piramida w Rapie. Miałam okazję zobaczyć ją na żywo ładnych parę lat temu. Dość... osobliwe przeżycie.

• tutaj stwierdziłam, że Stadion Narodowy na żywo oświetlony nocą wygląda o wiele lepiej niż jego miniatura.

•  tutaj się śmiałam, że mamy jedno wspólne zdjęcie z wycieczki :D (cienie z lewej)

• szklane butelki Coca-Coli a mój brat akurat nosił ze sobą taką w plastikowej ;D

• tutaj przypomniał mi się dziadek i jego stary rower...

•  Tutaj wspominaliśmy kuchnię naszej babci i wyżej wspomnianego dziadka. Podobny kredens, stół z szufladą, krzesła...

• a kilka dni temu mama wspominała jak to kiedyś prało się na tarce.

• kołowrotek i krosno też kiedyś jeszcze stały u babci.

•  w kosmetycznym klimacie ;)

Byliście kiedyś w Mazurolandi? I czy chcecie zdjęcia z Wilczego Szańca?