W poście zakupowym pojawiło się zainteresowanie tym "drinkiem", więc szczególnie mu się przyglądałam i zapisywałam spostrzeżenia. Wczoraj wylałam ostatnie kropelki, napisałam ostatnie słowa a dzisiaj zapraszam na recenzję :)
Orzeźwiająca, pełna witamin woda micelarna do mycia twarzy, szyi i dekoltu:
jest rewelacyjna do demakijażu i oczyszczania,
błyskawicznie odświeża,
INTELIGENTNE MICELE delikatnie oczyszczają i wygładzają skórę po demakijażu.
KWAS HIALURONOWY z SOKIEM Z ALOESU i D-PANTENOLEM doskonale nawilżają, przynoszą ukojenie i łagodzą naskórek,
EKSTARAKT ZE ŚWIEŻYCH CYTRUSÓW z kompletem WITAMIN A-C-F-E zapewnia zdrowy wygląd i komfort.
[0%] PRABAENÓW, ALKOHOLU
Produkt polecany do codziennego oczyszczania i pielęgnacji każdego rodzaju cery w każdym wieku, na dzień i na noc.
PRODUKT DO UŻYTKU ZEWNĘTRZNEGO.
Nasączyć wacik wodą micelarną i delikatnie zmyć makijaż. Powtarzać, aż wacik będzie czysty. Zmywając makijaż oczu – nasączony wodą micelarną wacik przyłożyć do zamkniętych powiek na około 10 sekund – następnie delikatnie oczyścić skórę powiek i okolic oczu. Nie wymaga spłukiwania wodą.
Produkt polecany do codziennego oczyszczania i pielęgnacji każdego rodzaju cery w każdym wieku, na dzień i na noc.
Efekt: oczyszczona, nawilżona i zmatowiona skóra.
Efekt: oczyszczona, nawilżona i zmatowiona skóra.
Skład: Aqua, Glycerin, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Propylene Glycol, PPG-26-Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Aloe Barbadesis Leaf Juice Powder, Panthenol, Salvia Officinallis Flower/Leaf/Stem Hyaluronate, Lecithin, Trilaureth-4 Phosphate, Sorbitol, Citric Acid, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Ethyl Linoleate, Ethyl Linolenate, Ethyl Oleate, Silk Amino Acids, Pyridoxine, Biotin, Magnesium PCA, Ascrobyl Glucoside, Disodium EDTA, Sodium Benzotriazolyl Butylphenol Sulfonate, Buteth-3, Tributyl Citrate, HYdroxyacetophenone, Phenoxyethanol, Linalool, Limonene, Parfum, CI 19140.
Okres przydatności: 9 miesięcy od otwarcia.
Pojemność: 200 ml
Kolor: żółty.
Konsystencja: wodnista.
Zapach: dokładnie taki jak ma sok w wersji smakowej multiwitamina.
Działanie: na co dzień na mojej twarzy ląduję krem i podkład, na ustach pomadka/szminka, tusz to rzęs raz na ruski rok. Przy mocniejszym makijażu nie miałam okazji wypróbować. Ostatnio przyzwyczaiłam się do zmywania podkładu żelem do mycia twarzy. Dopiero po osuszeniu twarzy przecieram ją płynem by zmyć jakieś ewentualne niedociągnięcia żelu i zniwelować uczucie ściągnięcia jeśli takie żel wywołał. W takiej sytuacji ta woda sprawdza się świetnie. Skóra jest oczyszczona, dodatkowo odświeżona a zapach dodaje energii. Rano też przestawiłam się na żel, ale czasami jak się spieszę czy mam porannego lenia i nie chce mi się babrać z żelem to używam samego płynu. Woda odświeża twarz po nocy, dodatkowo mogę powiedzieć, że zapach pomaga się dobudzić. Oczywiście postanowiłam sprawdzić jak radzi sobie solo z podkładem i do jego zmycia po około 9 godzinach potrzebowałam pięciu wacików. Do zmycia tuszu - trzech. Nie spowodował łzawienia i pieczenia oczu. Jeśli chodzi o zmatowienie skóry to w moim przypadku tak się dzieje wszędzie, poza moim nosem. On się niestety świeci... Na temat nawilżenia ciężko mi się wypowiedzieć bo zaraz po przetarciu twarzy wodą lądował na niej krem. Żadnej krzywdy mi nie wyrządziła.
Jak na moje potrzeby to ta woda jest całkiem przyjemna. Nie zachwyciła mnie tak żebym zaraz miała lecieć po kolejną butelkę, ale była ok i może jeszcze kiedyś ją kupię.
Kupiłam ją w Rossmannie za 10, 49 zł, obecnie na ich stronie widnieje cena 6, 49.
Myślę, że w takiej cenie warto wypróbować :)
W internetowym sklepie DAX jest to 9, 99 zł.
Znacie tę wodę? Co sądzicie iii czego Wy używacie? :)
Cały czas zapraszam na urodzinowe ROZDANIE
Okres przydatności: 9 miesięcy od otwarcia.
MOJA OPINIA
Opakowanie: przezroczysta, plastikowa butelka z pompką. Na ogól lubię kosmetyki z pompką, ale przy tak płynnym produkcie trzeba uważać. Źle przyłożymy wacik i możemy coś niepotrzebnie zachlapać. Pompka przez prawie cały okres użytkowania działała dobrze. Zaczęła "pluć" dopiero gdzieś na poziomie dolnej części nosa pani z etykietki.Pojemność: 200 ml
Kolor: żółty.
Konsystencja: wodnista.
Zapach: dokładnie taki jak ma sok w wersji smakowej multiwitamina.
Działanie: na co dzień na mojej twarzy ląduję krem i podkład, na ustach pomadka/szminka, tusz to rzęs raz na ruski rok. Przy mocniejszym makijażu nie miałam okazji wypróbować. Ostatnio przyzwyczaiłam się do zmywania podkładu żelem do mycia twarzy. Dopiero po osuszeniu twarzy przecieram ją płynem by zmyć jakieś ewentualne niedociągnięcia żelu i zniwelować uczucie ściągnięcia jeśli takie żel wywołał. W takiej sytuacji ta woda sprawdza się świetnie. Skóra jest oczyszczona, dodatkowo odświeżona a zapach dodaje energii. Rano też przestawiłam się na żel, ale czasami jak się spieszę czy mam porannego lenia i nie chce mi się babrać z żelem to używam samego płynu. Woda odświeża twarz po nocy, dodatkowo mogę powiedzieć, że zapach pomaga się dobudzić. Oczywiście postanowiłam sprawdzić jak radzi sobie solo z podkładem i do jego zmycia po około 9 godzinach potrzebowałam pięciu wacików. Do zmycia tuszu - trzech. Nie spowodował łzawienia i pieczenia oczu. Jeśli chodzi o zmatowienie skóry to w moim przypadku tak się dzieje wszędzie, poza moim nosem. On się niestety świeci... Na temat nawilżenia ciężko mi się wypowiedzieć bo zaraz po przetarciu twarzy wodą lądował na niej krem. Żadnej krzywdy mi nie wyrządziła.
Jak na moje potrzeby to ta woda jest całkiem przyjemna. Nie zachwyciła mnie tak żebym zaraz miała lecieć po kolejną butelkę, ale była ok i może jeszcze kiedyś ją kupię.
Kupiłam ją w Rossmannie za 10, 49 zł, obecnie na ich stronie widnieje cena 6, 49.
Myślę, że w takiej cenie warto wypróbować :)
W internetowym sklepie DAX jest to 9, 99 zł.
Znacie tę wodę? Co sądzicie iii czego Wy używacie? :)
Cały czas zapraszam na urodzinowe ROZDANIE
Nie znam. Ja w kwestii kosmetyków do twarzy jestem powściągliwa. Od kilku lat wiernie używam tołpy przy tym etapie pielegnacji ;-)
OdpowiedzUsuńJa akurat żadnych kosmetyków Tołpy nie miałam okazji używać
UsuńNie do końca mnie przekonuje, ale może dam jej szansę jak spotkam gdzieś w promocji :)
OdpowiedzUsuńNie jest to jakieś cudeńko, ale właśnie w promocyjnej cenie można wypróbować :)
UsuńPrzyznam że kilkukrotnie kusiła mnie podczas zakupów, głównie przez iście wakacyjne opakowanie, ale jakoś nigdy się nie zdecydowałam. Przy mojej cerze bardzo skłonnej do niedoskonałości jestem mega wybredna i ostrożna przy wyborach kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńJest bardzo wakacyjny w wyglądzie i zapachu :D Rozumiem :)
UsuńCiekawy produkt, ale nie miałam okazji jeszcze go wypróbować. Może kiedyś skuszę się na jego zakup :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jeśli się skusisz to będzie się dobrze sprawował :)
Usuńwygląda całkiem fajnie;)
OdpowiedzUsuńI jest całkiem fajny :)
UsuńNie znam, ale pomarańczowy żel micelarny z tej serii miał boski zapach ;)
OdpowiedzUsuńOoo :) a jak z działaniem?
UsuńNie znałam wcześniej tego produktu, ale wygląda bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńMożna wypróbować :)
UsuńWydaje się być fajnym produktem, ale po głębszym zastanowieniu dochodzę do wniosku, że jednak nie potrzebuję takiego kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńW takiej sytuacji nie ma sensu kasy wydawać :)
UsuńJakoś z opisu mnie nie zaciekawiła;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńA polecam spróbować ;-) w biedronce są często w niezłej cenie - ostatnio kupowałam mój micel 400ml za 15zł :D
OdpowiedzUsuńCzekaj, czekaj tak mi się przypomniało, że biedronkowe micelki bebeauty robi ta sama firma co Tołpa. To tych sporo zużyłam :D a Tołpę samą w sobie będę musiała dorwać haha
UsuńCena na dowidzenia jest w rossmannie na ten produkt :)
OdpowiedzUsuńO to pewnie dlatego ta obniżka ;)
UsuńNa razie jeszcze nie czuję potrzeby, żeby to kupić :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMiałam tą wodę i byłam z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńBubel jakich mało. Przechwalony przez producenta produkt, który nic nie robi. Postępując zgodnie z instrukcją na opakowaniu po użyciu pozostawiłam na skórze i nałożyłam kolejne kosmetyki, dorobiłam się zaczerwienień i podrażnień delikatniejszych partii twarzy. Typowy produkt dla młodych dziewczyn, które kupią ze względu na zapach i kolorowe opakowanie, pilęgnację stawiając na drugim planie. Ja nie polecam i drugi raz nie kupię.
OdpowiedzUsuńZależy od skóry... Fakt, opakowanie i zapach przyciąga, ale jak widać u mnie żadnych nieprzyjemności nie było.
Usuń