6/02/2016

O dwóch takich, co miejscami się zamienili

Moi dwaj nie ukradli księżyca ani też nie poszli w miasto. Moi dwaj zmienili swoje przeznaczenie ;)
Mowa będzie o kremach do rąk marek Kolastyna i Oriflame.
kremy do rąk kolastyna i oriflame
Zacznę od Kolastyny.

S.O.S Krem do rąk natychmiastowa ulga

kolastyna krem do rąk sos natychmiastowa ulga
 Informacje:
 Opakowanie: plastikowa tubka o pojemności 75 ml. Jak widać na zdjęciach przy końcówce kremu tubka nie wygląda zbyt dobrze. Zamknięcie na klik, działa bez zarzutu.
 Kolor: biały.
Konsystencja: średnio gęsta.
Zapach: ciężko mi go do czegoś porównać, ale jest całkiem przyjemny, "ciepły".
 Działanie: to tutaj wspomnę o co chodzi z tą zamianą. Ten krem kupiłam do torebki z powodu małej i poręcznej tubki. Jednak szybko się okazało, że krem się nie nadaje do użycia na szybko, gdzieś w biegu. Jest dość tłusty i dłuugo się wchłania. Przy czymś takim ciężko od razu wrócić do pracy czy innych zajęć. Z tego powodu krem zmienił swoje miejsce pobytu z torebki na szafkę nocną. Używam go tylko na noc. Obecnie większych problemów ze skórą dłoni nie mam (nie jest bardzo sucha) to i krem daje radę.  Przy jakichś drobnych przesuszeniach po całej nocy dłonie są odpowiednio nawilżone.  Ciężko mi powiedzieć jak poradzi sobie z podrażnioną i zniszczoną skórą. Gorzej ze skórkami przy paznokciach. Dopiero po kilku nocach z grubszą warstwą miękną. Niestety nie jest to efekt na dłuższą metę i trzeba "zabieg nocny" powtarzać.

Kupiłam go w Kauflandzie. Ceny niestety nie pamiętam. 
Przez te jego długie wchłanianie raczej do niego wrócę. 

Odżywczy krem do rąk Oriflame SoftCaress

 Idealna forma kremu do rąk - olejek z orzechów makadamia. Posiada duże właściwości regeneracyjne a dodatkow zapobiega przesuszaniu się skóry. Produkt szybko się wchłania. Dlatego też jest uwielbiany na całym świecie za intensywne działanie nawilżające. Lekka formuła kremu do rąk. Dobrze odżywia dłonie i paznokcie. Nie pozostawia tłustej powłoki. (ofeminim.pl)
 Opakowanie: plastikowa tubka, zamykana na klik.
Pojemność: 100 ml
Kolor: biały.
Konsystencja: średnio gęsta, nic nie spływa.
 Zapach: przyjemny, lekko słodki, ale nie przesłodzony. Podoba mi się.
Działanie: ten krem miał być moim do używania w domu, ale wylądował w torebce. Wchłania się błyskawicznie i mogę od razu wrócić do przerwanych czynności. W domu zdarza mi się sięgać po niego do torby. Nie powiem, że nie :D Dzięki niemu również dłonie trzymają się w dobrej kondycji. Na spokojnie mogę nim posmarować dłonie po myciu i wrócić do pracy. Dłonie nie są przesuszone i nic innego złego im się nie dzieje a przy tym ślicznie pachną. Są gładkie i przyjemne w dotyku. Skórki miękną po kilku użyciach, ale też na długo taki stan się nie utrzymuje. Mój stały problem te skórki...
Za ten krem zapłaciłam 8,99 zł. Może jeszcze kiedyś do niego wrócę.

Jeden i drugi krem jest już na wykończeniu i niedługo będę musiała zaopatrzyć się w coś nowego. Znacie któregoś z bohaterów dzisiejszego posta? Jakich kremów do rąk Wy używacie?

23 komentarze:

  1. Nie przepadam za kremami oriflame,maja dla mnie za mocny zapach:( tego akurat nie probowalam

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety bardzo ciężko znaleźć dobry krem do rąk. Ja w chwili obecnej uzywam Ziaję kokosową :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda. Ja póki co bardzo zadowolona byłam z czerwonego Garniera. Moja mama lubi z Ziaji kozie mleko :)

      Usuń
  3. Nie znam ich, teraz wybieram na lato kremy o lekkich gęstościach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tych kremów. Mogę Ci polecić Neutrogenę na noc, a w ciągu dnia bardzo fajne jest serum 4 pory roku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kremu do rąk Neutrogeny jescze nie miałam a CPR miałam zwykłe i kremy. Może czas wypróbować serum :)

      Usuń
  5. Nie używałam żadnego z nich :/ Osobiście bardzo lubię kremy Evree i Isany :D

    OdpowiedzUsuń
  6. nie używałam jeszcze kremów które wymieniłaś i zaprezentowałaś w dzisiejszym poście. U mnie na ten moment maść ochronna z witaminą A, krem do rąk LPM, i Regenerum serum do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Obu nie znam. Ja lubię bardzo kremy Rituals, ale niestety w Polsce ich raczej nie kupisz, poza tym nie należą do najtańszych niestety :/ Zaraz za tymi od Rituals lubię kremy od Avon, szczególnie kakaową wersję sobie chwalę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rituals nic mi nie mówi. Z Avonu miałam kakaowy z kwiatem lotosu i całkiem fajnie się sprawdzał :)

      Usuń
  8. Nie znam tych produktów. Obecnie mam odżywczy krem LPM o którym pisałam na swoim blogu, ale nie daje żadnego działania.

    OdpowiedzUsuń
  9. często tak jest :D a ja soosbiście neinawidze tych tłustych kremów do rak po których przez godiznę chodze z rękami w górze bo nie jestem w stani nic dotknąć xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego tego z Kolastyny używałam tylko na noc jak już nic nie musiałam robić :D

      Usuń
  10. Chyba bardziej zainteresował mnie ten z Orfilame.
    Moja mam używa tego z Kolastyny i rzeczywiście dość długo sie wchłania.
    x-lauraxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam tych kremów, ale ja bardzo lubię kremy 4 pory roku i green pharmacy ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie mam ten krem z Oriflame i działanie jest całkiem w porzadku, ale strasznie się zbiera pod nakrętką i zasycha :/ Ale kupiłam go przede wszystkim za zapach :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)