Dzień dobry wieczór :D Dzisiaj zapraszam na recenzję peelingu pod prysznic o zapachu kandyzowanych pomarańczy i słonego karmelu.
Peeling pod prysznic Isana Sweet&Salty - efekty stosowania
- dokładnie oczyszczona skóra
- skóra otulona zapachem kandyzowanych pomarańczy i słonego karmelu
- usunięty martwy naskórek
- skóra delikatniejsza, wygładzona i promienna
SPOSÓB UŻYCIA: nakładamy na wilgotną skórę, masujemy i spłukujemy.
POJEMNOŚĆ: 200 ml
Mamy 12 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
CENA: kupiłam w Rossmannie za 9,99 zł i obecnie też tyle kosztuje.
OPAKOWANIE: dość miękka tubka - na pewno ułatwia to wyciskanie peelingu. Można je postawić na głowie, więc to też ułatwia spływanie peelingu do otworu. Nic się nie wylewa i nie brudzi.
ZAPACH: jest on wielowymiarowy. Raz bardziej czuć pomarańczę, raz ten słony karmel a czasami te zapachy przenikają się nawzajem. Jest coś bardzo fajnego, wydaje mi się, że nietypowego. Bardzo mi się podoba. Zapach idealny na okres jesienno-zimowy. Utrzymuje się przez jakiś czas w łazience.
KONSYSTENCJA: jest to dość rzadki pomarańczowy żel bez widocznych drobinek.
DZIAŁANIE: rzadki żel, nie widać drobinek, więc mogłoby się wydawać, że to lipa - zwyczajny żel. Jednak podczas rozsmarowywania peelingu czuć całą masę przyjemnie masujących (delikatnie drapiących) drobinek. Miłe zaskoczenie ;) Peeling ten faktycznie dobrze oczyszcza skórę (trochę się pieni) i ją wygładza. Serio usuwa martwy naskórek. Jest to peeling, po którym wolę nałożyć balsam bo jakiś właściwości nawilżających nie zauważyłam, ale też krzywdy mi nie robi. Podsumowując jestem zadowolona. Skóra czyściutka, gładziutka i przyjemnie pachnąca.
Lubicie peelingi do ciała marki Isana? Macie ulubione warianty? :)
Nie spotkałam się wcześniej z tym peelingiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Zainteresował Cię?
UsuńRównież pozdrawiam 😊
Zapach mnie ciekawi, mogłabym się skusić :D
OdpowiedzUsuńMega jest :D
UsuńZapach wydaje się być przyjemny. Niestety drobinki nie są dla mnie.
OdpowiedzUsuńMi się podoba 😊 Nie używasz peelingów?
UsuńUżywam tylko enzymatycznych.
UsuńSą takie do ciała? 🙈 Bo nie kojarzę.
UsuńPewnie, że są.
UsuńBędę musiała poszukać bo szczerze mówiąc znam takie tylko do twarzy 😊
UsuńJeśli będę miała okazję kupić to na pewno wypróbuję. Zapach mógłby być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci się spodoba 😊
UsuńMiałam go fajnie pachniał mile go wspominam
OdpowiedzUsuńSuper 😊
Usuń