Pierwszy raz produkt tego typu u mnie na blogu, ale tak mnie urzekł wyglądem i działaniem, że musiałam :) Ale od początku :D
Informacje:
Opakowanie: zielona plastikowa butla o pojemności 500 ml. Mam ostatnio słabość do zielonych opakowań... Zielone opakowania przyciągają zielone oczy? :D Mamy tutaj pompkę - jest wygodnie, działa bez problemu. Prosty, ale przyciągający wygląd.
Konsystencja: dość rzadka.
Zapach: oliwkowy. Bardzo mi się podoba a z oliwkowymi zapachami w kosmetykach bywa różnie. Przykładowo oprócz tego płynu lubię zapach oliwkowego mydła w płynie z Biedronki (Linda), ale za to nie pasuje mi zapach tego z Polo Marketu (Pure Care).
Działanie: robi to co powinien, czyli myje i odświeża. Jedna pompka wystarczy, dobrze się pieni. Nie podrażnia a łagodzi ewentualne podrażnienia. Wydajność już mogę ocenić na sporą. Płynu używam tak od połowy września a ubyło go tyle co widać na pierwszym zdjęciu.
Bardzo polecam a sama poluję na oliwkowy żel pod prysznic :)
Kupiłam go w Drogeriach Polskich za 7,99 zł.
Znacie? Jeśli nie koniecznie poznajcie ;)
Chętnie zwrócę na niego uwagę jak będę w drogerii :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie miałam go nigdy jeszcze chętnie przetestuje <3
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńZ Ziaji często używam podobnych produktów do higieny intymnej:)
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy, ale będę rozglądać się w kolejnych :)
UsuńNie miałam go.
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować :)
UsuńZawsze będąc w Polsce sięgam po kosmetyki z Ziaji, a w szczególności płyny do higieny intymnej, które są rewelacyjne:) Ściskam cieplutko.
OdpowiedzUsuńJa mieszkając "na miejscu" często z nich nie korzystam... Chyba muszę się bardziej rozejrzeć i próbować :)
UsuńPolubiłam się z kosmetykami z tej serii więc chętnie przetestuję ten żel ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :) Ja chcę właśnie inne z tej serii wypróbować :)
UsuńBardzo lubię płyny do higieny intymnej z Ziaji, mam obecnie z kwasem mlekowym i bardzo dobrze mi się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy od Ziaji, ale myślę, że wypróbuję też inne :)
UsuńTen skąłd mógłby sie w końcu poprawić nie jest on łagodny :(
OdpowiedzUsuńNa szczęście mi nie szkodzi...
UsuńDla mnie sls w produktach tego typu jest nie do przyjęcia ;/
OdpowiedzUsuń:(
UsuńNie znam tego produktu :) z Ziaji używam tylko maseczek, kremu pod oczy i jednego kremu do twarzy
OdpowiedzUsuń:)
Usuń