"Psychopaci w pracy" dr Paul Babiak, dr Robert D. Hare - Kulturalny weekend #26

10/18/2025

"Psychopaci w pracy" dr Paul Babiak, dr Robert D. Hare - Kulturalny weekend #26

 Hej, hej :) Muszę tutaj książki ponadrabiać.

MUZYKA

1.

Fukaj ft. Vito Bambino - Zabiorę Cię Tam


SERIAL


"Wednesday" (2022-)                                                                                                                                                 
Gatunek: fantasy, czarna komedia                                                                                                                        Makabrycznie bystra i sarkastyczna Wednesday Addams prowadzi śledztwo w sprawie serii zabójstw, przysparzając sobie nowych przyjaciół i wrogów w Akademii Nevermore.                                                                                                                   MOJA OPINIA: Jakoś niedawno obejrzałam z chłopakiem dwa sezony. Standardowo gdy ten serial był na topie to ja nie miałam ochoty oglądać. Zawiodłam się tym słynnym tańcem Wednesday. Ogólnie drugi sezon bardziej przypadł mi do gustu, czekam na trzeci. I moją ulubioną postacią jest Rączka.


KSIĄŻKA

"Psychopaci w pracy. Jak ich rozpoznać i sobie z nimi radzić. Poradnik przetrwania" dr Paul Babiak, dr Robert D. Hare

MOJA OPINIA: 5/10. Przyznaję – męczyłam tę książkę. Dostałam ją ponad miesiąc temu, a dopiero teraz udało mi się skończyć. W międzyczasie mogłam spokojnie przeczytać jakiś kryminał.

Już od początku irytowało mnie jedno: przypisy umieszczone na końcu książki. Mam nawyk, że jak widzę przypis, to od razu zerkam na dół strony, żeby sprawdzić szczegóły. A tutaj trzeba było kartkować na koniec – co zupełnie wybijało z rytmu.

Pytania na końcu każdego rozdziału sprawiały, że czułam się, jakbym uczyła się do egzaminu 😅 To wrażenie potęgowała spora liczba definicji, klasyfikacji i naukowych wyjaśnień. Dużo też było odniesień do Hervey’a Cleckley’a – amerykańskiego psychiatry żyjącego w latach 1903–1984, który opisał psychopatię w książce „Maska zdrowia psychicznego”. Sama postać ciekawa, ale fragmenty o nim były dla mnie bardziej interesujące niż część poradnikowa.

Z całej książki najlepiej czytało mi się rozdziały "Przypadek Dave’a" – to była historia, którą dało się śledzić z większym zaangażowaniem. Zakończenie bardzo zaskakujące. Liczyłam na bardziej pozytywne.

Ciekawy był też wątek dotyczący filmów i popkultury – dowiedziałam się np., że Robert Hare był konsultantem Nicole Kidman, gdy przygotowywała się do roli postaci psychopatycznej.

Znalazłam też parę wartościowych cytatów, np.:

„Uważaj, by nie dać się nabrać i nie uwierzyć za szybko w czyjąś historię, bo stworzenie i rozwijanie solidnych relacji wymaga czasu – nigdy nie zapominaj o krytycznym myśleniu i uważnej ocenie.” (str. 336)

„Zdrowe stosunki międzyludzkie na ogół cechuje równowaga – każda ze stron zarówno bierze, jak i daje.” (str. 337)

Dowiedziałam się też, że istnieją strony internetowe, na których ofiary psychopatów mogą anonimowo dzielić się swoimi historiami – ten fragment był wartościowy i dobrze, że został uwzględniony.

Natomiast… nie do końca ogarniam, co ta książka właściwie chce przekazać. Z jednej strony mamy długą listę toksycznych, manipulacyjnych i nieetycznych zachowań szefa lub współpracowników. A z drugiej – sugestie w stylu: możesz to zgłosić, ale może lepiej nie, bo ci zaszkodzi. Albo: zmień pracę, ale nie mów HR-owi prawdy, tylko podaj powód osobisty. 🤦‍♀️ A na koniec: "Zostań w dobrych relacjach z pracodawcą, żeby nie palić mostów".

I mimo tego wszystkiego pojawia się jeszcze podsumowanie:

„Mamy nadzieję, że ta książka pomoże czytelnikom uniknąć psychopatycznej manipulacji (...)”
Mam wrażenie, że to trochę błędne koło. Oczekiwałam konkretów, może bardziej praktycznego poradnika, a dostałam coś pomiędzy literaturą fachową a przestrogą, która… kończy się dość bezradnym „no cóż”.


Miłego weekendu!

Nowości sierpnia

9/24/2025

Nowości sierpnia

Hej, hej :) Po recenzje póki co zapraszam tylko na Instagram - @zmojejstronylustra. Tutaj na blogu na pewno nadal będą pojawiać się zakupowe podsumowania, kulturalne również i zastanawiam się mocno nad powrotem denek - oczywiście nie będę zbierać przez cały miesiąc śmieci jak lata temu, ale na robię zdjęcia wykończonych produktów na relacje na insta to mogę je też wykorzystać na blogu i robić takie krótkie podsumowania. Co myślicie?

A teraz zapraszam do przeglądu sierpniowych nowości - tak wiem, że już bliżej do końca września ;)


Everydayme - nagroda

Za rolkę na Instagramie dostałam:

  • Perełki do prania Spring Awakening - to te, które testowałam w saszetkach.
  • Płyn do płukania Spring Awakening 
  • Płyn do płukania Fresh Air

BeautyCollab - współpraca reklamowa

  • Fluid do twarzy redukujący przebarwienia L'ORÉAL PARIS Bright Reveal SPF 50+, Jasny
  • Kuracja laminująca L'ORÉAL PARIS ELSEVE Glycolic Gloss
  • Rozświetlacz do twarzy w sztyfcie L'ORÉAL PARIS Lumi Le Glass nr 610 Pearl Eclat

Link do rolki na Instagramie

  • NABŁYSZCZAJĄCY SZAMPON DO WŁOSÓW ELSEVE GLYCOLIC GLOSS
  • NABŁYSZCZAJĄCA ODŻYWKA DO WŁOSÓW DO SPŁUKIWANIA GLYCOLIC GLOSS
  • NABŁYSZCZAJĄCE SERUM DO WŁOSÓW BEZ SPŁUKIWANIA ELSEVE GLYCOLIC GLOSS

Rossmann

Sielanka - współpraca reklamowa

  • Szampon do skóry głowy i włosów wypadających i osłabionych łopian
  • Maska i odżywka do skóry głowy i włosów wypadających i osłabionych łopian
  • Pianka do mycia twarzy i demakijażu czerwone maki - fajna odmiana od tradycyjnych żeli. Do tego miałam kiedyś makowy krem do twarzy i był fajny 👌
  • Hydrolat owocowy do tonizacji twarzy rozświetlająco-nawilżający czarna porzeczka - ten hydrolat planowałam sama kupić, więc bardzo się cieszę, że znalazł się w tej przesyłce!
  • Krem do twarzy przeciwzmarszczkowy na górze róże
  • Żel pod prysznic wygładzający kraina mlekiem i miodem płynąca

Hebe

  • Face Boom maseczka z różową glinką - 7,99 - już dawno chciałam ją wypróbować.
  • Bielenda Fresh Juice płyn micelarny - 10,79 - miałam miniaturkę i był spoko.
  • Bielenda Ujędrniające Peptydy serum przeciwzmarszczkowe - 17,39 - już je miałam i świetnie działało na zmarszczki na czole.
  • Bielenda Ujędrniające Peptydy krem pod oczy - 11,69 - bardzo chciałam go wypróbować.

Mysterybox za 1 zł z Hebe

  • Bielenda B12 pianka do mycia twarzy
  • Bielenda Eco Sorbet woda micelarna
  • Bielenda maseczka niacynamidowa
  • Bielenda Crystal Glow maseczka nawilżająco-rozświetlająca

Daglab - próbki

  • Olejowy eliksir do demakijażu
  • Delikatna emulsja do mycia twarzy
  • Regenerujące serum ceramidowe
  • Ceramidowy krem do twarzy
  • Nawilżający krem do twarzy
  • SPF 50 krem przeciwsłoneczny
  • Ceramidowy balsam do ciała
  • Regenerujący krem do rąk z ceramidami

Feedskin by Sylveco - wygrana w konkursie

  • Żel do mycia twarzy Centella Asiatica - już używam.
Review Club - zwrot za zakup

  • NIVEA CELLULAR Epigenetics Przeciwzmarszczkowe Serum Odmładzające do twarzy na dzień, z kwasem hialuronowym - użyłam kilka razy i oddałam mamie bo mnie po nim wysypało.

Novex - współpraca reklamowa

  • Szampon do włosów kręconych - ma nawilżać pasma i pomóc zdefiniować skręt.
  • Maska do włosów kręconych - nawilża i podkreśla loki. Redukuje puszenie włosów.
  • Krem termoochronny - do wszystkich rodzajów włosów. Przeciw puszeniu włosów, rozdwajaniu końcówek. Dodaje włosom blasku.
  • Szampon keratynowy - nawilża, regeneruje. Włosy stają się miękkie i lśniące.
  • Maska keratynowa - zapewnia głębokie nawilżenie. Polecana do włosów ekstremalnie zniszczonych i łamliwych.
  • Krem regenerujący z keratyną - bez spłukiwania. Ma uzupełniać utraconą keratynę i sprawić, że włosy staną się mocniejsze, gładsze, pełne życia i blasku.

Ambasadorka Kosmetyczna Instituto Espanol

  • Żel pod prysznic Care - odżywiająca i nawilżająca kąpiel.
  • Żel pod prysznic Soft - relaksująca kąpiel o działaniu nawilżającym i kojącym.
  • Friox żel chłodzący w kulce - pomaga złagodzić dyskomfort mięśniowy za pomocą chłodzenia. Poprawia mobilność i wspomaga procesy regeneracji w sporcie oraz zapewnia codzienny komfort. Trzeba pamiętać, że to nie dezodorant i nie można go używać pod pachami.
  • Płynny dezodorant - formuła bez aluminium i alkoholu. Idealny dla skóry wrażliwej. Długotrwała świeżość bez wysuszania.

Quiz Cosmetics - współpraca reklamowa

  • Podkład Tint Protect SPF30 02 Natural - efekt drugiej skóry.
  • Creamy Shape stick - najpierw myślałam, że to bronzer, ale jak nałożyłam na skórę to stwierdziłam, że jednak rozświetlacz 😂
  • Puder prasowany color FOCUS - matowe wykończenie.
  • Puder pod oczy i do twarzy satin effect
  • Kredka do brwi graphite 02 - nie używam takich rzeczy, więc komuś oddam. Ja chodzę na laminację lub regulację z henną i tak na co dzień układam brwi bezbarwnym żelem.
  • Długotrwała pomadka Velvet - to jest chyba najjaśniejszy kolor nr 100.
  • Balsam do ust z olejkiem arganowym - natychmiastowe nawilżenie i odżywienie ust.
  • Balsam do ust Ice Melty - ten przygarnęła moja mama.
  • Arbuzowy olejek do ust w kulce - od razu przypomniały mi się nastoletnie czasy i takie olejki/błyszczyki kupowane w kioskach z gazetami 😃
  • Olejek do ust Juicy nr 1
  • Olejek do ust Juicy nr 2


W sierpniu na kosmetyki wydałam 78,34 zł. W lipcu było to 129,59 zł.


Coś Was zainteresowało? Dajcie znać!

Luksusowy płyn micelarny z koloidalnym złotem Christian Laurent

8/13/2025

Luksusowy płyn micelarny z koloidalnym złotem Christian Laurent

Hej, hej :) Powoli kończę moje pierwsze spotkanie z marką Christian Laurent, więc to czas na podzielenie się wrażeniami z używania płynu micelarnego z koloidalnym złotem.

Luksusowy płyn micelarny Christian Laurent - informacje

  • do usuwania nawet wodoodpornego makijażu twarzy i oczu;
  • do każdego rodzaju skóry;
  • bez konieczności pocierania skóry.
SPOSÓB UŻYCIA: delikatnie oczyszczać płatkiem kosmetycznym. W przypadku makijażu wodoodpornego przytrzymać wacik przez kilka sekund na oczyszczanym miejscu.

SKŁAD: Aqua (Water), PEG‑6 Caprylic/Capric Glycerides, Panthenol, Colloidal Gold, Rosa Gallica Flower Extract, Malus Domestica Fruit Cell Culture Extract,  Rosa Damascena Flower Oil, Allantoin,  Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate, Parfum (Fragrance),  Hydroxyacetophenone, Cetrimonium Bromide,  Polyaminopropyl Biguanide, Potassium Sorbate, Sorbic Acid, Phenoxyethanol, Propanediol, Glycerin,  Xanthan Gum, Lecithin, Citrid Acid, Benzyl Salicylate, Citronellol, Limonene, Hexyl Cinnamal, Linalool, Acetyl Cedrene, Linalyl Acetate, Tetramethyl Acetyloctahydronaphthalenes, Citrus Aurantium Peel Oil, Citrus Limon Peel Oil, Pogostemon Cablin Oil.

POJEMNOŚĆ: 500 ml

Mamy 6 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.

CENA: kupiłam w Rossmannie za 17,49 zł.

Luksusowy płyn micelarny Christian Laurent - moje wrażenia

OPAKOWANIE: wygodna podłużna butelka. Zamknięcie na klik. Mi się wygodnie z niej wylewa płyn na wacik. Można śledzić poziom zużycia.

ZAPACH: tak mi się podoba, że mogłabym mieć takie perfumy lub chociaż balsam do ciała! Nie dusi i nie podrażnia.

KONSYSTENCJA: wodnista.

DZIAŁANIE: tak jak zawsze ten płyn micelarny to dla mnie pierwszy etap demakijażu. Bardzo dobrze radzi sobie ze wstępnym zmyciem mojego codziennego makijażu (o wodoodpornych kosmetykach się nie wypowiem). Na zdjęciu widzicie po jednym przetarciu wacikiem tusz do rzęs, kredkę do oczu i matową pomadkę. Kredką wyszła mi trochę gruba kreska, więc troszkę więcej czasu zajęła, ale też ładnie zeszła. Płyn w moim przypadku nie wywołuje żadnych podrażnień skóry ani pieczenia oczu - mogę spokojnie zmywać cienie czy tusz. Płyn jest przeznaczony do każdego rodzaju skórę. Ja piszę na przykładzie mieszanej. Ewentualne pozostałości zmywam aktualnym myjadłem do twarzy.

Znacie markę Christian Laurent? Polecacie coś?

Nowości lipca

8/08/2025

Nowości lipca

Hej, hej :) Zapraszam do przeglądu nowości z lipca. Na końcu tradycyjnie podsumowanie miesięcznych wydatków ;)


Carnium Botanicals - współpraca


a tak konkretnie to kontynuacja współpracy:


Druskienniki


Jakieś market w Druskiennikach. Byliśmy w aquaparku, ale i jakieś małe zakupy trzeba było zrobić :D

  • Via Beauty maseczka w płacie z ekstraktem z borówki - borówki wypatrzę wszędzie :D
  • Krem do rąk z dodatkiem lawendy - cen nie pamiętam, ale nie były to jakieś wielkie kwoty.


Rossmann

  • Bielenda hydro-peeling do ciała jasmin blossom - 16,99 zł - na urodziny od chłopaka dostałam wersję sandal wood. Teraz wypróbuję sobie tą.
  • Isana żel do golenia Sunny Oasis - 7,49 zł
  • Christian Laurent luksusowy płyn micelarny z koloidalnym złotem - 17,49 zł - to moje pierwsze zetknięcie z marką. Ten płyn pachnie tak cudnie, że mogłabym mieć takie perfumy lub chociaż balsam do ciała :D
  • Isana żel pod prysznic oil & lemon - 8,49 zł - siostra polecała i też go polubiłam.
  • Ziaja żel pod prysznic mięta herbaciana - 6,99 zł - ten żel znam i lubię. Kilka z Was też mi pisało, że do niego wracacie gdy pokazałam zakupy na relacji na Instagramie.
  • Isana żel pod prysznic Cherry delight - 4,69 zł - taki trochę pudrowy ten zapach i nie do końca mnie przekonuje.
  • Eveline Facemed+ nawilżająco-kojący żel do mycia twarzy - 9,99 zł - 

  • Eveline Vitaminc C 3xAction rozjaśniająco chłodzące serum pod oczy w roll-onie - 14,99 zł - miałam już wcześniej coś z tej serii i byłam zadowolona, więc sięgnęłam po kolejną rzecz. Do tego promocja i forma kuleczki, którą już dawno chciałam wypróbować.
  • Ayouthveda pasta do zębów z kurkumą i olejkiem eukaliptusowym - 7,99 zł - uwielbiam ziołowe pasty. Tą zobaczyłam pierwszy raz i mnie zainteresowała. Używałam już i zielonego koloru pasty się nie spodziewałam 😂 myślałam, że będzie pomarańczowa.
  • AA Ciao Bella perfumowany stick CAPRI Pistacchio Caramel - 20,99 zł - weszłam tylko po pastę i krem, ale też pokręciłam się przy innych szafach i sprawdziłam te zapachy AA. Ten zapachniał mi takimi ciasteczkami i musiałam kupić 😂😋


Baśka - współpraca

  • Pianka do włosów zwiększająca objętość jabłuszkowa pielęgnacja - pokazałam już na Instagramie efekt.
  • Proteinowa odżywka do włosów jeżynowa - kocham zapach jeżynowego masła i żelu pod prysznic 💜 mam nadzieję, że tutaj będzie taki sam i oczywiście, że działanie też będzie super 😉
  • Odżywczy hydrolat kwiatowy konwalia
  • Regulujący krem do twarzy fiołki - mam cerę mieszaną, więc zapowiada się idealnie.
  • Malinowe masło do ciała - ja je już znam, więc oddałam mamie 💓


Joni - współpraca

  • Naturalny balsam kojący w sztyfcie przeciw otarciom (uda, pachwiny czy pod biustem)
  • Naturalna odświeżająca pianka do higieny intymnej 
  • Naturalny kojący płyn do higieny intymnej
  • Naturalne serum nawilżające do okolic intymnych


Action

  • Olejek do ciała ze złotym połyskiem zapach kokosowy - 13,49 zł


Ronney Cosmetics - wygrana w konkursie

  • Szampon zakwaszający
  • Maska zakwaszająca
Oddałam mamie bo takie kosmetyki polecane są po koloryzacji, ale że stoją we wspólnej łazience to i tak je wypróbuję :D


Biolife Cosmetics - współpraca

  • Odżywcze serum do rąk Piumo Coffee Vibes - już wylądowało w moim koszyczku na szafce nocnej 😍 pachnie świetnie!
  • Odżywcze masło do ciała Piumo Coffee Vibes


Klub Recenzentki Wizaz - amo'ya

  • Ceramiczny masażer gua sha do twarzy i ciała - nigdy takiego nie miałam, ale przekonuję się właśnie do masowania twarzy 😍
  • Otulający olejek do masażu ciała Wyciszenie
  • Odprężający peeling drobnoziarnisty Wyciszenie


Colon Crunchy - wygrana w konkursie

  • Suplement wspierający trawienie i zdrowie jelit
  • miseczka

Czaiłam się na blender, ale wpadła nagroda drugiego stopnia ;D


Lotana - wygrana w konkursie

  • Fler maszynka do golenia - wybrałam kolor sosny i jest piękny!

Beauty colLAB - współpraca

  • Mascara Maybelline New York Colossal Bubble Black

W lipcu na kosmetyki wydałam 129,59 zł. W czerwcu było to 114 zł.


Znak Literanova - współpraca

  • "Psychopaci w pracy" dr Paul Babiak i dr Robert D. Hare

Wpadło Wam coś w oko?

Masło do ciała Sweet Mango Stara Mydlarnia

8/04/2025

Masło do ciała Sweet Mango Stara Mydlarnia

Hej, hej :) Wiecie, że uwielbiam kosmetyki o zapachu mango <3 Mój chłopak też wie i jakiś czas temu dostałam od niego takie masło. Pogodę mamy jaką mamy, więc i masło nie jest straszne ;D

 Masło do ciała Sweet Mango Stara Mydlarnia - informacje

  • rewitalizuje i pielęgnuje nawet najbardziej wymagającą skórę;
  • nawilża;
  • regularne stosowanie chroni przed utratą wody, ograniczając starzenie się skóry.

SKŁAD: Aqua, Butyrospermum Parkii Butter, Persea Gratissima Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate SE, Glycerin, Propanediol, Polyglyceryl- 3 Methylglucose Distearate, Isopropyl Palmitate, Squalane, Urea, Panthenol, Allantoin, Sorbitan Stearate, Tocopheryl Acetate, Mangifera Indica Fruit Extract, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Sodium Carboxymethyl Starch, Xanthan Gum, Sucrose Cocoate, Sodium Citrate, Citric Acid, Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate Dehydroacetic Acid, Sodium Benzoate, Parfum, Cl 47005, Cl 16035, Linalool, Limonene, Citronellol.

SPOSÓB UŻYCIA: wmasować w czystą skórę, pozostawić do wchłonięcia.

POJEMNOŚĆ: 200 ml

Mamy 3 miesiące na zużycie od momentu otwarcia.

OPAKOWANIE: tubka stojąca na głowie. Można przez ścianki śledzić poziom zużycia.

ZAPACH: kojarzy mi się z oranżadką w proszku o smaku mango (nie kojarzę takiego smaku, ale na pewno by tak pachniała :D).

KONSYSTENCJA: na szczęście nie jest to takie zbite masło, którego normalnie używałabym zimą. Bardziej treściwy balsam.

DZIAŁANIE: bardzo dobrze nawilża skórę. Mi wystarczy jedno smarowanie dziennie po wieczornej kąpieli. Z nakładaną ilością nie ma co szaleć bo wtedy może bielić, ale jak już się znajdzie tą swoją idealną ilość to jest super. Masło dobrze się wchłania i zostawia taką jakby satynową warstewkę - przyjemną, nic się nie klei. Zapach uprzyjemnia czas smarowania i utrzymuje się na skórze jeszcze jakiś czas po. Podsumowując jestem z niego bardzo zadowolona.

Tak jak wspomniałam swoje masło dostałam od chłopaka, ale na pewno widziałam je w Rossmannie.

Sięgacie po kosmetyki Starej Mydlarni?