Na urodziny kupiłam sobie pierwszą paletę cieni i tak kombinuję w domu, że już prawie zużyłam ten płyn do demakijażu oczu :D Jak się sprawdza u takiego nowicjusza jak ja? Zapraszam do dalszej części wpisu!
Skutecznie i delikatnie usuwa makijaż. Zapobiega wysuszaniu wrażliwej skóry wokół oczu. Nie powoduje podrażnień skóry i spojówek.
SPOSÓB UŻYCIA: delikatnie zmywać makijaż wacikiem nasączonym płynem, unikając wprowadzenia do oczu.
SKŁAD: Aqua, Propylene Glycol, PEG-40 Glyceryl Cocoate, Sodium Coceth Sulfate, Panthenol, Sodium Chloride, Sodium Benzoate, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol.
POJEMNOŚĆ: 120 ml
CENA: kupiłam w Rossmannie za 4,99 zł.
OPAKOWANIE: mała, zgrabna, plastikowa buteleczka. Wygodna, poręczna, bez problemu można ją gdzieś ze sobą zabrać. Otwór może się wydawać spory, ale mi jakoś nigdy nie zdarzyło się wylać go za dużo. Trzeba uważać żeby za mocno nie przekręcić zakrętki. Ja tak zrobiłam i teraz jest nieszczelna... Ja jej już nigdzie nie zabiorę bo może się rozlać. Na szczęście to już końcówka.
KOLOR i KONSYSTENCJA: jedno i drugie jak woda ;)
ZAPACH: ja tutaj nic nie wyczuwam i w sumie przy produkcie, który zbliżamy do oczu popieram.
DZIAŁANIE: szczerze mówiąc to za całą recenzję mogłyby tutaj zrobić słowa "potwierdzam to co obiecuje producent". Serio! Szybko zmywa cienie i tusz z rzęs. W moim przypadku paletka Kisu od Makeup Revolution i tusz Wibo widoczny na zdjęciach lub Rimmel Wonderfully Real. Trzy waciki - po jednym na oko i trzeci do ewentualnych poprawek. Bez mocnego tarcia. Nie mam jakichś wrażliwych oczu i ten płyn nie wywołuje żadnych nieprzyjemności. Pieczenie, łzawienia, mgły na oczach. Nic z tych rzeczy. Jak na moje potrzeby jest idealny. Zmywa co trzeba, jest delikatny, ma małe poręczne opakowanie i kosztuje grosze. No tylko muszę uważać na zakrętkę ;D
Postawiłam na małą pojemność bo chciałam mieć coś do zmywania tuszu do rzęs - maluje je naprawdę rzadko, ale jednak się zdarza ;D ale później zachciało mi się nauczyć malować powieki i popłynęłam haha Jeśli macie jakieś fajne i proste tutoriale makijaży oczu to chętnie przygarnę linki :)
Znacie ten płyn? Czego Wy używacie do demakijażu oczu?
Bardzo lubię kosmetyki Ziaja, zwłaszcza te do pielęgnacji ciała, tego produktu nie znam 🙂
OdpowiedzUsuńU mnie sporo ich ostatnio gości w łazience :) Uwielbiam żel pod prysznic i płyn do higieny intymnej oliwkowe <3
UsuńKiedyś stosowałam go bardzo często. Byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę fajny przy takim niewodoodpornym makijażu :)
UsuńKilka razy się nad nim zastanawiałam, ale ostatecznie nie zdecydowałam się. Może następnym razem :) W tej chwili do zmywania makijażu używam Biodermy płynu micelarnego :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak wypada przy wodoodpornym makijażu, ale tak to jest naprawdę fajny :)
UsuńMiałam go kiedyś, ale nie powalił mnie na kolana. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
UsuńKiedyś go miałam i był ok :) Teraz stawiam na duże butle płynu micelarnego :D Może zobaczyć sobie filmiki Podstawy makijażu Maxineczka :)
OdpowiedzUsuńJa chciałam małą buteleczkę do tuszu raz na ruski rok xD
UsuńDzięki za polecenie!
Nie miałam tego płynu.
OdpowiedzUsuńZainteresował Cię?
UsuńRaczej nie, nie przepadam za Ziają.
UsuńRozumiem
UsuńKiedyś go miałam, ale tak dawno temu, że już nie pamiętam, jak się u mnie sprawdzał :D
OdpowiedzUsuńTo trzeba sprawdzić ;D
UsuńCałkiem fajny produkt widzę, rzadko się zdarza, aby wszystkie obietnice producenta były spełnione, choć przy tego typu produkcie łatwiej to osiągnąć, niż np. przy kremach :P
OdpowiedzUsuńFakt ;D
UsuńTaki klasyk ziaja ;p
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest :D
UsuńUżywam głównie mleczek lub płynów dwufazowych, bo płyny micelarne nie za bardzo się spisują :) Mój blog
OdpowiedzUsuńJa bardzo nie lubię konsystencji mleczek. Dwufazówkę miałam jedną i się bardzo zraziłam bo robiła mgłę na oku i ogólnie była tłusta (niebieska z Nivea).
UsuńMiałam go kiedyś - był okej, ale bez szału :D Nie wróciłabym do niego, bo niczym mnie nie zachwycił no i maluch z niego ;P
OdpowiedzUsuńNa moje potrzeby akurat :D
UsuńMiałam go kiedyś i byłam zadowolona :) Teraz używam płynu micelarnego z Eveline - zarówno do twarzy jak i oczu :)
OdpowiedzUsuńSuper :) Który z Eveline?
UsuńRóżany 3w1 ;)
UsuńRóżanego nie miałam. Dzięki za odpowiedź!
UsuńUżywałam go lata temu, ale obecnie wystarczają mi do demakijażu płyny micelarne ;)
OdpowiedzUsuńA ja lata temu nie zwracałam na niego uwagi xD
UsuńJa akurat tego uniwersalnego płyn nie lubiłam, zdecydowanie bardziej odpowiadał mi dwufazowy.
OdpowiedzUsuńJa mam obawy przed dwufazowymi.
UsuńWłaśnie ten produkt kupiłam bo w drogerii zabrakło Nivea dwufazowego (który uwielbiam), który używam. Zobaczymy jak ziaja.
OdpowiedzUsuńZ Nivea niebieski czy różowy? Mam nadzieję, że polubisz ten z Ziaji :)
Usuńchyba właśnie kiedyś gomiałam :D a fajnie bo ma spoko pojemność, więc można zabierać ze sobą wszędzie ;D
OdpowiedzUsuńDokładnie, tylko trzeba na tą zakrętkę uważać ;D
UsuńBardzo lubię kosmetyki Ziaja ale ten płyn kompletnie mi się nie sprawdził. Strasznie wysuszal skore ☹️
OdpowiedzUsuńmakeupnoprofessional.blogspot.com
O kurczę :( Jaką masz cerę?
UsuńObecnie używam tej Ziajki :) I bardzo fajnie się u mnie sprawdza :) Plus niedużo kosztuje :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Super :)
UsuńOj ile buteleczek go zużyłam ;p
OdpowiedzUsuńNie dziwię się ;D
Usuńkojarzę ten płyn. ja używam eye care flosleku. jestem zadowolona, nie podrażnia oczu a moje są wrażliwe.
OdpowiedzUsuńSuper, że znalazłaś coś dla siebie :)
Usuń