Książki
W marcu skończyłam czytać:
Pisarz Antonio M. Fonte odniósł międzynarodowy sukces, ale sława i bogactwo nie mają dla niego żadnego znaczenia. Roztargniony samotnik obsesyjnie unika ludzi. Mieszka w ponurym domu w Quartieri Spagnoli, starej dzielnicy Neapolu, dzieląc pokój z kotką Calliope. Żyje całkowicie oderwany od rzeczywistości i gdyby nie pomoc organizującego mu codzienność agenta, czasami nie byłby w stanie odróżnić jawy od snu.
Pewnego dnia w stosie korespondencji od wielbicieli swej twórczości znajduje list sprzed piętnastu, adresowany do nieznanej mu kobiety. Ku jego zdumieniu - i nie ma co do tego wątpliwości - jego nadawcą jest... on sam. W liście Antonio opowiada o utraconych wspomnieniach i o zamordowanym, być może przez niego samego, człowieku.
Czeka go długa podróż przez zaułki Neapolu, do krainy ciągłych zmian i metamorfoz, w poszukiwaniu rozwiązania zagadki morderstwa i własnej tożsamości.
Moja opinia: Główny bohater - 50latek, samotnik, mieszkający z kotem i uwielbiający Gwiezdne Wojny. Ogląda je w czasie życiowych dołków bo okrzyk "Niech moc będzie z tobą!" dodaje mu sił. W końcu znajduje się w krainie, w której może odnaleźć swoje stracone wspomnienia. Książka zmusza do przemyślenia własnego życia i podjęcia pewnych działań. Jak na debiut literacki świetna :) Na lubimyczytac.pl oceniłam ją 7/10 - bardzo dobra. Jeśli chcecie możecie mnie tam dodać do znajomych :) W książce nawet był wspomniany smok z Krakowa :D
Zapisałam kilka cytatów:
"O wieku człowieka nie świadczą przeżyte lata, ale marzenia, które pozostały mu do zrealizowania. Tylko ci, którzy potrafią marzyć, pozostają żywi, senor."
"... głębia szczegółów stanowi o wartości życia i sprawia, że nie jest ono zwyczajną historią. To te krótkie chwile zanurzone w oceanie godzin nadają sens ludzkiej egzystencji."
"... ceną szczęścia, mój skarbie, jest jego utrata."
"Czy człowiek nie jest tym, co się o nim mówi? Ja przekonałem się, że tak." (Tutaj akurat zgadzam się i nie. Dlaczego? Jedni starają się "wybielić" swoją reputację, inni czasami brną w zło, o którym niektórzy mówią w stosunku do danej osoby...)
"Zastanawiam się zawsze, dlaczego ludzie, którzy mają do dyspozycji miliony godzin, nie potrafią ich wykorzystać i naprawdę przeżyć. Ciągle powtarza się tama sama historia. Doceniamy to, co posiadamy, dopiero w momencie, gdy to tracimy. Tak samo dzieje się z czasem."
"Oby twe życie było pełne godzin, a twe godziny pełne życia."
Przeczytałam w całości:
Historia młodzieńczej miłości w bardzo romantycznym wydaniu, rozgrywająca się jednak we współczesnych i bliskich życia realiach.
W klasie 18-letniego Alexa pojawia się nowa uczennica, Ylenia. Chłopak postanawia zwrócić na siebie jej uwagę. Ale Ylenia skrywa tajemnicę i trzyma chłopaka na dystans. W końcu jednak nie jest w stanie przeciwstawić się uczuciu. Alex jest pewien, że nic ich nie rozłączył, dopóki się nie dowiaduje, że dziewczyna cierpi na ciężką i nieuleczalną wadę serca. W dniu egzaminu maturalnego Alex odbiera telefon ze szpitala z informacją, ze Ylenia jest umierająca. Wybiega zrozpaczony na ulicę..."
Moja opinia: typowe romansidło to to nie jest. Książka porusza temat przeszczepu narządów po śmierci. Kupienie jej to był impuls a w domu gdy znów przeczytałam opis już wiedziałam jak się ta książka skończy i zaczęłam się zastanawiać czy już ją kiedyś czytałam...
Cytaty:
"Pytać zawsze można, natomiast odpowiedź to uprzejmość."
"Są na świecie dobrzy ludzie."
Kino
Z Mateuszem byłam w kinie na "Pięknej i Bestii". Byliśmy dzień po premierze i były okropne tłumy... Film do obejrzenia chociaż może irytować ilość piosenek. Przypomniała mi się moja akcja z popcornem :D Mieliśmy tak jeszcze z pół pudełka i spadło mi na podłogę - na moje szczęście nic się nie wysypało :D
Muzyka
Fanką Sylwii Grzeszczak nie jestem, ale ta piosenka z Mateuszem Ziółko wpadła mi w ucho :)
Alvaro Soler - Libre ft. Monika Lewczuk - już jakiś czas temu mi się wkręciła, ale chyba jeszcze jej Wam nie pokazywałam :D
LemON i nowa płyta "TU"
LemON i nowa płyta "TU"
Post udostępniony przez Justyna (@blogzmojejstronylustra)
Czekałam na tę płytę z niecierpliwością. Jest inna od poprzednich... Przed pojawieniem się płyty w sprzedaży ukazały się trzy single. Pierwszy "TU" - przesłuchałam raz i odpuściłam do pokazania się kolejnego "Tak nie nie" - ta wpadła mi do ucha od razu i przy okazji przesłuchałam kilka razy "TU". Później pojawił się "Akapit" i tutaj od razu powiem, że muszę się osłuchać bardziej z całą płytą...
Co Wy ciekawego przeczytaliście/obejrzeliście/usłyszeliście?
oj w kinie dawno nie byłam
OdpowiedzUsuńO! To trzeba się wybrać :)
UsuńTeż byłam w kinie na Pięknej i Bestii ;) Ale mnie film nie zachwycił. Byłam rozczarowana
OdpowiedzUsuńU mnie też bez zachwytów, ale ogólnie ok. Co Cię rozczarowało?
Usuń"Piękną i bestię" bardzo chcę obejrzeć:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękną - obejrzę 'kiedyś' :D
OdpowiedzUsuńZa grzeszczakową nie przepadam (a za dzieciaka była moją ulubioną wokalistką xd), ale zgadzam się ta piosenka z Mateuszem im wyszła :D Libre powiem szczerze - irytuje mnie już, nie mogę słuchać ;D
Ale nową płytkę Lemona uuuuuwieeeelbiam ♥♥ Tu - nie przekonało mnie na początku, ale już z kolejnymi piosenkami było lepiej. Papier, Myśl, akapit to chyba moi ulubieńcy, chociaż całość jest wyjątkowa - zdecydowanie!
Ja za nią nigdy specjalnie nie przepadałam, ale fakt ta piosenka jest spoko :D Haha :D
UsuńTrzeba się przekonać do tej płyty ;)
Musze koniecznie iśc na Piękną i Bestię ;)
OdpowiedzUsuńGrają jeszcze?:D
UsuńChciałabym iść na film Piękna i Bestia.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie cierpię "Libre". Gdy pracowałam puszczali ją w radiu 3 razy dziennie i mam jej serdecznie dość. Za to uwielbiam Mateusza Ziółko <3
OdpowiedzUsuńW takiej sytuacji też bym pewnie miała dość :D
Usuń:)
Również byłam na Pięknej i Bestii ale... Sama :D Rodzice w tym czasie poszli na Konga, a ja go obejrzałam tydzień później xD.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię także piosenkę Libre :) Jeśli chodzi o czytanie to ostatnio gazety... No i zaczęłam Harryego Pottera :D
Nigdy nie byłam sama w kinie :D I jak ten Kong?
UsuńHaha też chyba częściej widzę gazety niż książki :D Do Pottera jakoś nie mogę się przekonać :)
Chętnie bym obejrzała Piękną i Bestię;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię te piosenki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPierwsza książka zaciekawiła mnie, pewnie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńChętnie bym poszła na Piękną i Bestie, tylko czy czasu mi wystarczy :)
OdpowiedzUsuńŻyczę żeby odpowiednia ilość czasu się znalazła :)
UsuńBardzo kulturalny miesiąc :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńAlvaro Soler - Libre ft. Monika Lewczuk słyszę dosłownie wszędzie :)
OdpowiedzUsuńHehe :)
UsuńMuszę nadrobić Piękną i Bestię.
OdpowiedzUsuńA Moje serce należy do Ciebie widziałam ostatnio w mojej Biedronce i zastanawiałam się nad zakupem :)
Ja wzięłam od razu :D
UsuńJa jak zwykle zaczytuję się w kryminałach :) W kinie dawno nie byłam, ale też żaden film mnie aktualnie aż tak nie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńHehe :) To w sumie szkoda, że ostatnio nie powstało nic interesującego dla Ciebie...
Usuń