Płyn do kąpieli Organic Shop cytryna i miód

SKŁAD: Aqua, Sodium Coco-Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Citrus Limon Peel Oil, Mel, Tilia Cordata Flower Water, Glycerin, Sodium Chloride, Tocopherol, Benzyl Alcohol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Parfum, Limonene.

POJEMNOŚĆ: 500 ml

CENA: ja swój dostałam na urodziny od Oli, ale widzę, że w internecie można go dorwać za około 15 zł.

OPAKOWANIE: podłużna,spora, plastikowa, zakręcana butla. Jednak jej wielkość mi nie przeszkadzała. Stała sobie na wannie i bez żadnych nieporęcznych sytuacji jej sobie używałam :D

ZAPACH: kojarzy mi się z taką herbatką z cytryną i miodem (uwielbiam taką ;)). Fajna opcja na jeszcze zimową porę. Chociaż myślę, że podczas cieplejszej pory nie będzie męczyć. Jest dość uniwersalny.

KOLOR I KONSYSTENCJA: bezbarwny typowy płyn do kąpieli.

DZIAŁANIE: nie barwi wody, ale za to wytwarza ogromną ilość piany <3 Chociaż tak sobie teraz myślę, że ja nigdy sobie tego płynu nie żałowałam i sporo lałam do wanny, więc może i dlatego tyle tej piany powstawało a zapach roznosił się po całej łazience :D Żadnej krzywdy mojej skórze nie wyrządzał, dobrze ją oczyszczał. Po kąpieli staram się zawsze smarować ciało balsamem, więc i żadnego wysuszenia nie zauważyłam. Krótko mówiąc mile będę wspominać ten płyn i być może jeszcze kiedyś po niego sięgnę. Dla relaksujących chwil w wannie warto :)

To mój pierwszy płyn do kąpieli Organic Shop, ale wcześniej pisałam o żelu do kąpieli i peelingach:

• Nocna pokusa - Namiętny żel pod prysznic
• Peeling do ciała - Kawa
• Peeling do ciała - Mango

Znacie kosmetyki Organic Shop? Lubicie je? Ja obecnie testuję peeling do ciała w wersji papaja i figową maskę do włosów.