poniedziałek, 2 marca 2020

Kosmetyczna piątka na szóstkę! #11

Jak zawsze w nazwach kosmetyków są linki do pełnych recenzji.

1.

Avon Regenerujący olejek do twarzy z olejem jojoba Distillery


Tak jak wspominałam w poprzednim wpisie tego, że pojawi się tutaj jeszcze jeden kosmetyk z linii Distillery i jest to ten olejek. Używałam go tylko na noc, nie zapchał mojej mieszanej cery i rano wyglądała na wypoczętą.

2.

BeBeauty żel pod pryszni Lilly of the valley


Wypróbowałam trzy żele z tej serii. Wszystkie działały tak samo, ładnie pachniały, ale właśnie Lilly of the Valley spodobał mi się najbardziej.

3.

Venus Żel do golenia z ekstraktem z rumianku


Kolejny żel do golenia godny polecenia.

4.


Drugie smarowidełko do ciała z konopiami Bielendy, które super działało i bardzo ładnie pachniało.

5.


Nivea Glinkowy żel pod prysznic niebieska agawa i lawenda


Chociaż trochę narzekałam, że zapach mógłby być intensywniejszy to jednak ma w sobie coś takiego, że mam ochotę do niego wrócić i również wypróbować pozostałe warianty ;D

Znacie coś z tej gromadki? Co wpadło ostatnio do grona Waszych ulubieńców?

36 komentarzy:

  1. Miałam okazję używam ten żel do golenia, dobrze się u mnie sprawdził. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super :) Ja ostatnio w Biedronce dotrwałam jakiś ich nowy i też super :D

      Usuń
  2. Z tych produktów znam tylko olejek z Avonu. Przyjemny jest, zresztą cała seria im się udała :) wiadomo że coś się wyróżnia, ale bubla tam nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda. Ja tylko co do eliksiru na noc jestem na nie a tak to naprawdę udana seria :)

      Usuń
  3. Nic z tych produktów nie znam. Czas to zmienić!

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam jedynie żel do golenia z Venus :) A co do żelu pod prysznic z Nivea miałam wariant z imbirem i bazylią i byłam z nich zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawe produkty, nie miałam jeszcze okazji używać żadnego z nich

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam żel Nivea, ale wielkiej miłości z tego nie było.

    OdpowiedzUsuń
  7. Też muszę w końcu sięgnać po te żele Nivea z glinką :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie używałam żadnego z nic h:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam nigdy żadnego żelu z Biedronki, muszę wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tych kosmetyków, chociaż miałam inną wersję masełka od Bielendy ale mnie nie zachwyciło;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo szkoda :( mi się te już kończy i myślę czy kupić kolejne ;D

      Usuń
  11. Znam olejek i żel do golenia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. satndardowo nie znam nic ;D miałam pinakę w sumie z Venus ale inną wersję ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, ale jest co poznawać :D Ja chyba wszystkie pianki Venus przerobiłam i lubię tylko białą a każdy kolejny żel sprawdza się super :)

      Usuń
  13. Ten zel do golenia muszę poznać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :) ostatnio jakiś nowy dorwałam w Biedronce i też super wypadł.

      Usuń
  14. Olejek z Avon kusi mnie już jakiś czas, ale póki co mam inne serum z Anew i dobrze się u mnie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Które z Anew? Ja używałam tego z retinolem i było fajne, ale chyba jednak ten olejek mnie bardziej przekonuje :D

      Usuń
  15. Bardzo fajna piątka, żel pod prysznic Nivea chętnie powącham :)

    OdpowiedzUsuń
  16. O jest i masełko :) Mnie bardzo ciekawi ta naturalna linia z Avonu :) Bo miałam Eco Beauty z Oriflame i była bardzo fajna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mega jest to masełko :D Z Avonu poza eliksirem na noc kosmetyki z tej linii bardzo fajnie z wypadły. Z Oriflame nie miałam okazji poznać.

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)