Nowości lutego

Wiem, do końca lutego jeszcze kilka dni, ale ja już żadnych kosmetycznych zakupów nie planuję, więc dlatego pokazuję nowości już dzisiaj :D

Biedronka

• Love Your Body hydrolat melisa - 14,99 zł - daaawno nie miałam żadnego hydrolatu, melisowego tym bardziej a że ja potrzebuję spokoju to się skusiłam :D nie no żarcik, nawet herbata z melisy na mnie nie działa, ale samego działania hydrolatu jestem bardzo ciekawa.
• Oceania żel pod prysznic Słodkie uniesienie - 2,99 zł - o kilku wariantach już pisałam na blogu. Są to bardzo fajne, ładnie pachnące i tanie żele. Nazwy też ciekawe :D

Rossmann

• Lirene peeling ujędrniający do ciała Soczyste mango - 14,49 zł - wiecie, że jestem wielką fanką zapachu mango w kosmetykach, więc nie ma co się dziwić co do takiego wyboru :D
• Face Boom intensywnie nawilżający balsam do ust - 10,99 zł - jednak się skusiłam xD ogólnie wolę formę sztyftu, ale że tutaj takiego nie ma to mam słoiczek i leży sobie na szafce nocnej (w sensie używam tylko w domu bo mogę od razu umyć ręce).

Hebe

• Ziaja płyn do higieny intymnej intima konwalia - 8,29 zł

4skin.pl - współpraca

Do przetestowania wybrałam sobie:

• Dermaquest antybakteryjno - enzymatyczny żel do mycia skóry z kwasem migdałowym - polecany do skóry tłustej, zanieczyszczonej, z trądzikiem.
• Dermaquest rozjaśniający krem pod oczy z tendencją do zasinień i opuchnięć

Dodatki:

• Próbka intensywnego serum do skóry ze zmianami trądzikowymi i przebarwieniami pozapalnymi Dermaquest
• Próbka przeciwstarzeniowego kremu do skóry naczynkowej, z rumieniem i trądzikiem różowatym
• Kosmetyczka

Prezent urodzinowy

Urodziny miesiąc później :D Od siostry dostałam dwa pędzelki do makijażu oczu (i Toffifee, ale się nie załapały na zdjęcie ;D). Mam jakieś z alie, ale powoli marzą mi się jakieś lepsze i tak wpadły mi pędzelki Killys (z siostrą zazwyczaj ustalamy wcześniej co chcemy dostać :D). Co o nich sądzicie?

W lutym na kosmetyki wydałam 51,75 zł. W styczniu było to 73,73 zł.

Zainteresowało Was coś szczególnie?