Maska zakwaszająca do włosów farbowanych, suchych i zniszczonych. Przeznaczona do intensywnej pielęgnacji. Regeneruje, wzmacnia i nawilża włosy osłabione zabiegami fryzjerskimi. Nadaje im połysk, miękkość i jedwabistość. Doskonale zamyka łuskę włosów, szczególnie po zabiegu farbowania. Zastosowane związki kondycjonujące ułatwiają rozczesywanie włosów i chronią je nadmiernym elektryzowaniem się.
SPOSÓB UŻYCIA: Nanieść niewielką ilość maski na umyte włosy. Rozprowadzić równomiernie i pozostawić na ok. 3-5 minut. Spłukać ciepłą wodą.
SKŁAD: Aqua, Behetrimonium Chloride, Trilaureth-4 Phosphate, Parafin, Cetyl Alcohol, Isopropyl Alcohol, Parfum, Citrid Acid, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone.
POJEMNOŚĆ: 200 ml
Mamy 6 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
Ja maskę otrzymałam na spotkaniu blogerek w siedzibie firmy Catzy i ceny w internecie nie udało mi się żadnej znaleźć. Produkty firmy można kupić w salonach fryzjerskich.
OPAKOWANIE: Plastikowe z zamknięciem na klik, które jak widać na zdjęciu się połamało. Nie można przez nie śledzić poziomu zużycia. Opakowanie raczej nie zwróciłoby mojej uwagi a szkoda bo ma całkiem fajną zawartość ;)
KOLOR: Biały.
KONSYSTENCJA: Niby rzadka, ale taka, że nie spływa i dobrze się rozprowadza.
ZAPACH: Nie wiem do czego go porównać, ale dla mnie jest przyjemny.
ZAPACH: Nie wiem do czego go porównać, ale dla mnie jest przyjemny.
DZIAŁANIE: Już kiedyś Wam wspominałam, że tą maskę dałam mamie bo na spotkaniu dowiedziałam się, że zakwaszanie włosów jest szczególnie dobre po farbowaniu na blond. Jednak mieszkamy razem i nie mogłam sobie odpuścić wypróbowania ;D I już po pierwszy użyciu okazało się, że moje włosy po tej masce zachowują się i wyglądają świetnie. I tak sobie zaczęłam używać tej maski przed ważniejszymi wyjściami, szczególnie jeśli wychodziłam w rozpuszczonych włosach. Już przy jej spłukiwaniu czuć, że włosy tak jakby się rozpływają, są lejące, no po prostu w ogóle się nie plączą ;D Łatwo je rozczesać a po wyschnięciu wyglądają super, zdrowo i błyszcząco. Zdjęcie zrobione po naturalnym wyschnięciu, przeczesane palcami. Te odstające kłaki na górze to po prostu zarzucone do tyłu włosy z "grzywki".
Włosy wyglądają jak wyglądają, ale ja już mam zamiar iść do fryzjera :D
Znacie tę maskę? Jakiej obecnie używacie?
Jakiś czas temu pisałam też o szamponie Catzy Vital.
Włosy wyglądają jak wyglądają, ale ja już mam zamiar iść do fryzjera :D
Znacie tę maskę? Jakiej obecnie używacie?
Jakiś czas temu pisałam też o szamponie Catzy Vital.
Wprawdzie nie farbuję włosów ani nie wykonuję żadnych stylizacji, ale mam zniszczone włosy, więc mogłabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMoże akurat też dobrze by wypadła :)
UsuńNie znam tej maski, a i aktualnie używam tylko szamponu ziołowego :)
OdpowiedzUsuńJakiego? Nie plącze Ci włosów? Bo mnie to zawsze odstrasza od ziołowych szamponów.
UsuńMaski zupełnie nie znam, a włosy wyglądają ładnie :). Nigdy nie używałam tego typu maski i ciekawa jestem efektów na swoich włosach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) O no to faktycznie ciekawe jakby zadziałała :) i też pierwszy raz mam tego typu maskę.
UsuńMaski nie znam, ale włosy wyglądają całkiem ładnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie słyszałam o tej masce, ale podoba mi się jej działanie więc przy okazji wypróbuję
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że u Ciebie również dobrze wypadnie :)
UsuńNie znam tej maski. Ciekawe jaki by dała efekt na moich rozjaśnionych włosach :)
OdpowiedzUsuńCiekawe :)
UsuńWłoski masz świetne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMnie też opakowanie nie kupuje :P Maski i firmy nie znam;)
OdpowiedzUsuńNo takie sobie jest ;D Ale najważniejsze, że zawartość spoko jest
UsuńPo twojej recenzji kusi mnie, żeby ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPróbuj jeśli będziesz miała okazję i mam nadzieję, że dobrze wypadnie :)
UsuńMam włosy farbowane, ale nie na blond. Muszę poczytać o tym zakwaszaniu
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie farbuję i wypróbowałam :D
UsuńSłyszałam już o tej marce. Ciekawy produkt ja mam akurat farbowane blond włosy. Fajny u Ciebie efekt dała :)
OdpowiedzUsuńPs. Szybko Ci włosy rosną :D takie mam wrażenie widząc zdjęcia :)
O to może akurat dobrze by u Ciebie wypadła :)
UsuńJakoś sama nie zwróciłam uwagi ;D Ale też może zależy od tego jak się poskręcają i gdzieś przez to mogą na krótsze wyglądać.
Gdzie można kupić?
OdpowiedzUsuńTak jak napisałam w poście w salonach fryzjerskich.
Usuń