środa, 20 stycznia 2021

Kilka słów o drugim tomie książki "Rysiek Riedel we wspomnieniach" Marcina Sitko

Rysiek Riedel we wspomnieniach tom drugi Marcin Sitko
 
Czytają pierwszy tom przez myśl mi nie przeszło, że może powstać drugi. Fakt faktem na pewno jest sporo ludzi, którzy chociaż raz mieli okazję porozmawiać z Ryśkiem i mieliby coś na jego temat do powiedzenie. Gdy zobaczyłam na facebooku, że powstał drugi tom i niedługo będzie w sprzedaży czekałam z niecierpliwością! Gdy już pojawiła się taka możliwość zamówiłam od razu. Drugi tom jest również pięknie wydany. Twarda okładka, dużo zdjęć, tasiemka - zakładka pod kolor. Chyba nawet mogę powiedzieć, że zdjęcie na tej okładce podoba mi się bardziej niż te na pierwszym tomie a może to prostu przez niebieski kolor ;) Tutaj mamy więcej wspomnień od współpracowników i znajomych. W pierwszej części raczej więcej było bliższych osób, rodzina. Ponownie jestem zachwycona! Pokażę Wam parę fragmentów i jakieś pojedyncze słówka, zdania ode mnie. Nie planowałam pisać recenzji, nawet jakoś bardzo tego wpisu za recenzję nie uważam. Po prostu wpis o książce, która mówi o człowieku, który w jakiś sposób mnie fascynuje? Czy jakby to tam określić. W ogóle kiedyś planowałam, że pracę dyplomową napiszę o Ryśku (twórczość, muzyka, osobowość, w jakimś sensie walka z narkotykami) i tak naprawdę na Collegium Civitas miałabym taką możliwość, materiałów również od groma. Wyszło inaczej, mój temat licencjatu znacie. Jednak trochę teraz żałuję.


Sebastian Riedel

Słowo wstępne

Rysiek sam przerabiał ubrania, szył paski do gitar chłopakom z zespołu. Wkradł się na koncert AC/DC i Metallici, ale gdy ochrona go rozpoznała to go wpuścili. 

W Hard Rock Cafe w Warszawie wisi jego kurtka a ja chociaż od ładnych paru lat w Warszawie bywam często (nawet studiowałam w Pałacu Kultury a to bardzo blisko!) nigdy tam nie byłam. Muszę koniecznie nadrobić.

Ludzie cały czas ich porównują. Że niby Bastek ma identyczny głos jak Rysiek. Moim zdaniem jednak nie. Piosenki Dżemu na pewno znacie. W radiu czasami można usłyszeć choćby "Naiwne pytania" (w życiu piękne są tylko chwile... - tak zaznaczam bo niektórzy myślą, że to jest tytuł tej piosenki). Tutaj podrzucę Wam piosenkę Bastka:

Piotr Boroń

Przyjaciel z lat młodości, towarzysz wędrówek

Wycieczki, spotkania z góralami. Zjechana scena z filmu "Skazany na bluesa" -  ta na dworcu. A przy filmie pracował ktoś z rodziny. Sama ten film oglądałam wiele razy. Na tej scenie jak byłam młodsza ryczałam. Jednak teraz widzę, że sporo osób mówi, że Rysiek by się tak nie poniżył.

Mirek Rzepa

Muzyk, znajomy

Rysiek na scenie - "gwiazda" a po koncercie znikał.

Mieczysław "Hajer" Bieniek

Podróżnik, przyjaciel z lat młodzieńczych

Trochę przypałowych historii ;D

Włodzimierz Dusiński

Znajomy

Zloty hipisów. Zjeżdżali się z całej Polski a teraz ludzie nie potrafią kawałka do siebie przejechać...


Piotr Madziar

Realizator nagrań

Rysiek nie zawsze odsłuchiwał to co nagrał. 

Jurek Styczyński przytrzasnął sobie palec, solówkę na płytę zagrał kostką przymocowaną do kciuka.

Robert Zajączkowski

Przyjaciel, współpracownik

Historia o tym jak Rysiek zasnął na widowni, ludzie zaczęli się schodzić, obudził się jak już wszyscy byli, wstał i poszedł na scenę.

Zespół w jury. W sumie to chciałabym to zobaczyć.

Rysiek miał opory przed śpiewaniem z kartki.

Sytuacja na mszy.

Zazdroszczę koncertu na plaży.

Piotr Rudzki

Znajomy z lat młodości 

Ludzie często wspominają, że Rysiek był bardzo wysoki. 

Był pewny siebie, swojego talentu, ale się z tym nie obnosił.

Dowiedziałam się o kim jest "Ballada o dziwnym malarzu".

Film, który pokazują zupełnie innego człowieka i to głównie od strony nałogu. Nie pokazano jego charyzmy.

Tomasz Lebuda

Znajomy

Menadżer Cree (zespół Sebastiana - syna Ryśka).

Rysiek odradzał wszystkim branie narkotyków. Potrafił powiedzieć, że jak ktoś spróbuje to się do niego nie odezwie.

Jacek Gazda

Muzyk, znajomy

Rozbawiła mnie historia z maluchem i komentarz Ryśka "Gwiazdy rocka jadą, kurwa..."

Kilka wspomnień o Czesławie Niemenie.

Mirosław Śliwa

Współpracownik

Menadżer Dżemu przez 2 lata.

Powrót do historii z maluchem.

Rozpad TSA.

Rysiek nie zawsze jeździł w trasy busem z zespołem. Przyjeżdżał sam w ostatniej chwili, nie przyjeżdżał w ogóle bo mylił miasto lub coś innego wypadło. Na próby też głównie przychodził wtedy gdy pracowali nad nowym materiałem.

Historia o tym, że raz tylko przywitał ludzi "dobry wieczór państwu" bo ludzie na widowni byli elegancko ubrani. Stałe powitanie to "siemacie ludzie".

Katarzyna Gärtner

Kompozytorka, autorka tekstów

Historia "Pozłacanego warkocza". Początki Ryśka ze śpiewaniem, pisaniem. Pieniądze za występy się dla niego nie liczyły. Spora część historii. Póki co najlepiej mi się czytało ten rozdział.

Jerzy Styczyński

Muzyk, przyjaciel, współpracownik

Członek zespołu Dżem do dzisiaj.

Początki znajomości (która mogła się szybko skończyć). Dobre i złe chwile. Momenty gdy zespół już po jego śmierci grał na jednej scenie z jego ulubieńcami zza granicy. Wyjazd do USA. Za jego życia niemożliwy przez narkotyki.


Roman Gayer

Znajomy

Z jego bratem Rysiek napisał "Whisky".

Jerzy Linder

Fotograf, współpracownik

Zupełnie inne podejście - podejście psychologa. Mówił, że Rysiek miał syndrom Piotrusia Pana. Kosztowny nałóg, ale też lubił wydawać pieniądze na sygnety. Że nagrodę - pieniądze chciał dostawać po każdym koncercie. Pozostali członkowie zespołu od pewnego momentu mieli comiesięczne wypłaty. Inni ludzie mówili, że nie przykuwał wagi do pieniędzy. Linder podziwiał go jednak jako artystę. Dziwił się, że Rysiek członków zespołu nie nazywał przyjaciółmi.

Krzysztof Głuch

Muzyk, znajomy


Sławomir Wierzcholski

Muzyk

Rysiek Riedel i Nocna zmiana bluesa - Hotelowy blues

Janusz Żydek

Muzyk, znajomy

Historia o śnie po śmierci Ryśka. Janusz zmarł kilka tygodni po rozmowie z autorem tej książki.

Władysław Mrozek

Znajomy

Ogrodniczki Bena. Zawsze jak o nim pomyślę to widzę go w ogrodniczkach :D

Pierwszy koncert Bastka.

Festiwal im. Ryśka przez kilkanaście lat. Ciekawe dlaczego już się nie odbywa.

Dariusz Dusza

Autor tekstów, muzyk

Autor tekstu piosenki "Jak malowany ptak". Ludzie często myślą, że to tekst Ryśka bo tak bardzo odzwierciedla jego życie.

Dusza jest autorem innych piosenek, pożegnalnej "Zapal świeczkę" również. Pisał też dla Bastka.

Jednej piosenki Rysiek nie przyjął. Była o miłości, ale na końcu mężczyzna zabił kobietę nożem.

Marian Macioł

Współpracownik


Marek Kapłon

Muzyk, współpracownik

Była tutaj mowa, że trwały rozmowy o tym, że Rysiek mógł dołączyć do TSA. Trochę ciekawe jakby z nim brzmiały ich piosenki. Z drugiej strony Marek Piekarczyk również tworzył magię - miałam okazję być na jednym koncercie. Szkoda, że już nie śpiewa w zespole. Wcześniej też były wspomnienia, że Ryśka chciało Kombi, ale tego zupełnie sobie nie wyobrażam.

Ogólnie historia opowiedziana w bardzo gorzki sposób. Ćpanie, brak porozumienia w zespole. Na scenie cudownie, w życiu zupełnie odwrotnie.

Ktoś wcześniej wspomniał, że Rysiek chyba nie lubił Kapłona.

Mariusz Sobański

Animator kultury

Kolejne wspomnienie, że Rysiek "Skazanego na bluesa" napisał dla swojego przyjaciela - Skiby, ale że po jego śmierci zaczęła pasować też i do niego samego.


Twórczość Dżemu i Ryśka towarzyszy mi jakoś od końca podstawówki - przez moją siostrę a raczej dzięki niej. Nie jest tak, że słucham codziennie, ale bardzo lubię wracać. Piosenki to chyba wszystkie znam na pamięć. Twórczość na lata.

14 komentarzy:

  1. Ta książka to nie lada gratka dla fanów Ryśka i zespołu dżem. Ogromną fanką nigdy nie byłam, ale z przyjemnością oglądałam film Skazany na bluesa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie. Film wiele razy widziałam, ale niestety wiele osób, które miały okazję poznać Ryśka mówi, że film mocno odbiega od tego co działo się w rzeczywistości.

      Usuń
  2. Jeśli chodzi o Ryśka i Dżem to jest definicja mojego dzieciństwa i wakacji. Znam tę muzykę dzięki mojemu tacie,a koncert Dżem w spodku przerobiłam miliard razy i zawsze mam do tego sentyment 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super ❤️ w ogóle zazdroszczę tym, którzy mogli posłuchać Ryśka na żywo.

      Usuń
  3. Twórczość Dżemu to klasyka, czasem też lubię coś posłuchać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś wspaniałego! Bardzo dobrze znam i cenię sobie tę muzykę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oba tomy przeczytane jednym tchem..
    Zostawiam swój wiersz,który opisuje co czuję słuchając Ryśka.
    Pozdrawiam serdecznie


    PIERWSZE SPOTKANIE Z RYŚKIEM

    Ryśka znam od paru lat
    Nie wiem- długo to czy krótko?
    Poznał mnie z nim dobry chwat
    Gdy płynęłam jego łódką

    Oczarował mnie swym głosem
    Serce- słowa wypełniły
    Ta muzyka mnie porwała
    Duszę dźwięki powaliły

    Śpiewał wtedy tak dokładnie
    O tym co ja pomyślałam
    Głośny świat nie istniał dla mnie
    I wspomnieniom się poddałam

    Czułam że jest obok blisko
    Wyśpiewuje życie moje
    Drżało w ciele moim wszystko
    Bo byliśmy tylko dwoje

    Jego głos mnie otulał
    Przed straszliwą ciemną nocą
    On przede mną się rozczulał
    Całą swoją tą niemocą

    W tekstach swoich mi przekazał
    Piękną prawdę i pragnienia
    Inny świat mi pokazał
    I ja tego nie chcę zmieniać

    Dał mi wiarę w lepsze jutro
    I nauczył jak mam żyć
    Nosa nigdy mi nie utrą
    Bo wiem jaką teraz być

    Spędzę z nim już wszystkie dni
    Bez cierpienia i udręki
    Krzyknę głośno ile sił
    Rysiu Jesteś Wielki

    Choć fizycznie go już nie ma
    Dla mnie w tekstach swych istnieje
    Niech nikt nigdy ich nie zmienia
    One dają mi nadzieję

    WEHIKUŁ CZASU niech zadziała
    Porwie mnie w przeszłości czas
    Bardzo tego bym dziś chciała
    Przeżyć wszystko jeszcze raz...
    Aneta Bielecka

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna książka dla fanów, ale również osób, które chcą się czegoś więcej dowiedzieć. Jak by nie patrzeć jego piosenki to taka klasyka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak :) nawet jak nie życie Ryśka to w ogóle tamte czasy można trochę poznać.

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)