środa, 27 stycznia 2021

Czy warto sięgać po suplementy na sen?

 Chociaż może bardziej powinnam dać w tytule coś o szczerości opinii w internecie.

Jakiś czas temu na jednym portalu zgłosiłam się do testowania suplementu diety na sen Novanoc. Często chodzę późno spać, nawet jak się położę powiedzmy o 23 to i tak będę się kręcić do 1-2. Byłam ciekawa takiego produktu. Jeszcze na plus było to, że pokazanie zdjęcia w swoich social media nie było warunkiem koniecznym. Wystarczyło wypełnienie ankiet. Ja raczej nie pokazuję tutaj suplementów, nawet jakoś specjalnie ich nie biorę. Tylko co jakiś czas wracam do magnezu. Kiedyś próbowałam brać coś na włosy, skórę i paznokcie, ale po kilku dniach zapominałam i odpuściłam. I serio nie miałam zamiaru o nich pisać, ale ruszyło mnie to co widziałam w sieci a jak suplement działa u mnie.


I tak w grudniu, jakoś kilka dni przed obroną dostałam paczkę z suplementami. Od razu zaczęłam brać. Tzn. oczywiście według zaleceń producenta jedna tabletka półgodziny - godzina przed snem. Po kilku dniach miałam wrażenie, że faktycznie działa. Udawało mi się zasnąć przed północą, wstawałam w miarę ogarnięta między 9 a 10. Budzić się w nocy budziłam i tak jest do tej pory. Jednak myślę też, że tak się zadziało bo po prostu zszedł ze mnie stres związany z obroną. W jednej paczce jest 16 tabletek. Taka jedna "kuracja", ale można ją powtórzyć. Po tych kilka dniach u mnie wszystko wróciło do normy, tej mojej normy. Czyli późne zasypianie, wstawanie grubo po 10. No efektów brak. 

Zajrzałam na bloga projektu związanego z tym suplementem a zalew pozytywnych komentarzy. U wszystkich działa super już od pierwszej tabletki, przespane noce, dzień rozpoczęty z energią. Trafiłam na jeden komentarz, że ciekawe czy opinie są prawdziwe bo u tej komentującej osoby nie działa.

Jakoś zaraz po skończeniu pierwszej paczki, rozpoczęłam drugą. I tak kończąc pierwszą, zaczynając drugą zauważyłam, że gdy budzę się w nocy jest masakra - czułam jakby głowa była taka ociężała, trochę jakby na kacu? No ogólnie ciężko. Suplement odstawiłam. Po kilku dniach spróbowałam. Pierwsza nocka wrażenia jak na samym początku, czyli trochę lepiej niż zwykle, ale po kilku dniach znów ta ociężałość. Nie wiem czy coś mi tu szkodzi czy o co chodzi, ale nie mogę go brać codziennie. Tzn. teraz już w ogóle nie biorę.

Jeszcze na instagramie widziałam kilka wpisów na temat tego suplementu i były to głównie kalki z obietnic producenta "szybsze zasypianie, nieprzerwany sen, nocna regeneracja" i w ogóle wszystkie problemy znikają. Może i faktycznie u kogoś tak jest, ale weź napisz to szczerze swoimi słowami. Pisząc ten post zajrzałam jeszcze raz na bloga projektu i zobaczyłam pytanie w komentarzach czy ktoś jeszcze ma więcej skutków ubocznych niż pozytywnego działania... Czy ludzie pisząc na siłę pozytywne komentarze myślą, że dzięki temu będą dostawać się do kolejnych kampanii?

Tu mogę dodać, że najbardziej z zawartości paczki byłam zadowolona z opaski na oczy bo faktycznie daje moim oczom odprężenie. Wystarczy, że założę ją kilka minut i oczy odpoczywają. Dobra, długopis jeszcze spoko - zawsze się przyda.

Musiałam się wygadać. Kilka dni temu w nocy właśnie tak sobie rozmyślałam i musiała to z siebie wyrzucić. Nie miałam tutaj na celu zjechać ten suplement, polecać też nie. Myślę, że jest tutaj podobnie jak z kosmetykami - nie wszystko u każdego będzie się sprawdzać tak samo.

21 komentarzy:

  1. Nigdy supli nie stosowałam i raczej nie planuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś nie wierzę w takie suplementy. Mi nic na sen nie potrzeba, bo zasypiam z przyłożeniem głowy do poduszki praktycznie, często zasypiam nawet jak coś oglądam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Innych na sen nie brałam, więc nie mam porównania a tutaj było jak było. Zazdroszczę!

      Usuń
  3. Ja na szczęście nie mam nigdy problemów ze snem. Bardzo się z tego cieszę bo co raz więcej osób ma z tym problem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. zdecydowanie się nie skuszę na ten suplement, choć mam problemy z zasypianiem

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie biorę nic na sen, nie przemawiają do mnie te suplementy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie zasypianie zależne jest od nastroju i dziecka tak jak spokojna noc,ale nie stosuje nigdy suplementów

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie brałam suplementów na sen. Ostatnio AllDeynn wypuściło sleeprose. Wiele osób chwali. Zastanawiałam się, czy nie wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Może by i podziałał, o ile problemy ze snem nie mają jakiegoś głębszego podłoża chorobowego. Ale po jednej tabletce? Czego to ludzie nie wymyślą, żeby dobrze wypaść. Chyba, że nie mieli problemów xD Mnie takie suplementy nie przekonują.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę. Lepiej sprawdzić co się dzieje. O właśnie, może nie mieli xd jednak mega słabe jest takie pisanie opinii.

      Usuń
  9. Nie warto, lepiej zadbać 9 zdrowe nawyki

    OdpowiedzUsuń
  10. Na pewno nie warto stosować długotrwale

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)