Pies na koloniach, Ty na Mazurach – jak działa PawAway i dlaczego warto go znać

Kiedy człowiek chce jechać, a pies nie bardzo...

... lub po prostu nie może. Nie wszystkie obiekty noclegowe pozwalają na zwierzaka. Masz już zabukowany wymarzony weekend nad jeziorem, pakujesz torbę, wyciągasz sandały z szafy... i widzisz ten smutny psi wzrok. Ty też jesteś smutna bo chociaż to czas na wymarzony wyjazd to również czas rozłąki z ukochanym pupilem.

Wtedy z pomocą przychodzi  PawAway – platforma, która działa trochę jak Airbnb, tylko że dla psów. Ty wyjeżdżasz, a Twój pies trafia do sprawdzonego opiekuna, który przyjmuje go do siebie do domu. Nie do klatki, nie do hotelowego boksu, tylko na kolonie – takie prawdziwe, domowe, pachnące kocykiem i ulubionymi smaczkami.

Jak to działa?

1. Wchodzisz na pawaway.com, wybierasz opiekę dzienną albo z noclegiem.
2. Przeglądasz profile opiekunów, możesz poczytać opinie, sprawdzić lokalizację, fotki, usługi.
3. Umawiasz się na spotkanie zapoznawcze – bez zobowiązań. Jeśli nie kliknie, nie rezerwujesz.
4. Jeśli wszystko gra – rezerwujesz, płacisz online i… jedziesz na swój weekend.
5. A w międzyczasie dostajesz zdjęcia i relacje z „psiej kolonii” – Twój pupil zadowolony, Ty spokojna.

Każda rezerwacja objęta jest systemem HauCare – to znaczy, że nawet jak coś się posypie (choroba opiekuna, problem zdrowotny psa), platforma działa błyskawicznie. Znajdują zastępstwo, umawiają wizytę w klinice, są dostępni 24/7. Serio, dobrze mieć takich ludzi w zanadrzu.

Dla psów czułych jak my

Jeśli Twój pies to pies, który boi się hałasu, nie przepada za tłumem, a już na pewno nie lubi obcych psów – tym bardziej pokochasz PawAway. Opiekunowie są weryfikowani (tylko 10–15% kandydatów przechodzi selekcję), mają darmowe szkolenie z zakresu behawioru, emocji, zdrowia. I widać, że kochają to, co robią.

Są tacy, którzy przyjmują tylko jednego psa na raz. Są tacy, którzy oferują dodatkowe spacery, kąpiele, elementy szkolenia. Możesz dobrać wszystko tak, jak chcesz – trochę jak podczas planowania Twoich wakacji, tylko dla psa ;)

A może Ty też masz miejsce?

Jeśli masz czas, miejsce i serce do psów – możesz zostać opiekunką w PawAway. Wtedy sama ustalasz, kiedy pracujesz, ile bierzesz, jakimi psami się zajmujesz. Otrzymasz szkolenie, certyfikat, dostęp do klientów i promocję w social mediach. Dla najlepszych jest program PawAway Select – dodatkowe zlecenia i miejsce w psiej elicie.

Brzmi to jak idealna fucha dla kogoś, kto kocha zwierzęta, ale nie może mieć własnego psa na stałe. Albo właśnie chce spróbować, zanim się zdecyduje.

Pies zasługuje na opiekę z sercem. Ty zasługujesz na spokojny wyjazd. PawAway daje jedno i drugie.

Zajrzyj na www.pawaway.com, sprawdź, jak działa i... jedź na koncert, Mazury, do rodziny. Twój pies w tym czasie będzie miał własną przygodę.

* Artykuł sponsorowany