piątek, 17 stycznia 2025

"Puste miejsce" Paulina Cedlerska - Kulturalny weekend #16

MUZYKA

1.

kartky x kuba hejz - ptsd


FILMY

Plakaty i opisy z filweb.pl

1.

"Bez wahania" (2022)

Autorka kryminałów Grace Miller ma świetne wyczucie motywów zbrodni. Gdy jej siostra zostaje zamordowana, postanawia wykorzystać swoją wiedzę w praktyce.

Gatunek: dramat, kryminał

MOJA OCENA: 6/10. Romans też bym do gatunku dorzuciła. Widać to już po plakacie.



2.

"Podły, okrutny, zły" (2019)

Kronika zbrodni Teda Bundy'ego z perspektywy jego długoletniej dziewczyny Liz Kendall, która nie wierzyła w prawdę o nim.

Gatunek: biograficzny, kryminał, thiller

MOJA OCENA: 7/10. Ciekawa rola Efrona, który gdzieś tak w głowie cały czas tkwi jako aktor z "High School Musical" a tu gra seryjnego mordercę. Dobrze mu to wyszło. Muszę sprawdzić inne filmy, w których zagrał.



3.

"Siedem śmiertelnych życzeń" (2017)

Nastolatka odnajduje tajemniczą pozytywkę, która spełnia siedem jej życzeń, co przynosi jej radość i sukces, podczas gdy jej najbliżsi zaczynają umierać.

Gatunek: horror

MOJA OCENA: 6/10. Trochę mało horrorowaty, ale to na moje szczęście ;D Straszne jest, że ludzie dążąc do swoich celów robią coś złego innym i dalej w to brną.


4.

"Oszustki" (2019)

Młody milioner stanie się obiektem rywalizacji dwóch oszustek, zarabiających na życie wyłudzaniem pieniędzy od zamożnych mężczyzn.

Gatunek: komedia kryminalna

MOJA OCENA: 7/10. Można się troszkę pośmiać i lubię aktorkę Rebel Wilson.

5.

"Sundown" (2016)

Logan i Blake, uczniowie ostatniej klasy szkoły średniej, przygotowują się na epicką przerwę wiosenną i jadą do pięknego i egzotycznego meksykańskiego kurortu plażowego Puerto Vallarta, mając nadzieję na spotkanie ze swoimi licealnymi sympatiami. (opis z imdb.com)

Gatunek: komedia, akcja

MOJA OCENA: 7/10. Szkoda, że wątek kariery Logana nie został bardziej rozwinięty bo ja lubię takie historie. Było kilka głupkowatych momentów, ale ogólnie całkiem przyjemny seans.


KSIĄŻKA

"Puste miejsce" Paulina Cedlerska

MOJA OPINIA: 6/10. Zaskakujące zaskoczenie. Podejrzewałam nie tego lekarza. Koncówka historii Karoliny i Darka też niespodziewana, ale z założenia książka nie jest romansidłem. Akcja dzieje się w moich okolicach, autorka niby też z Mazur a odniosłam wrażenie jakby nigdy w Piszu nie była. Wymieniła nazwę jednego pubu, który zupełnie nie wygląda tak jak w książce. Inne miejsca bez nazw i tylko zdziwienie bohaterów, że coś jeszcze istnieje. Bardzo pobieżnie pewne miejsca opisane. Zabolało mnie bardzo uśmiercenie psa - znieczulica z każdej strony, ale domyślam się, że miało to wzbudzać emocje. Nie lubię też gdy pojawiają się teksty angielskich piosenek bez tłumaczenia. Słowo "weterynarka" też mnie raziło. Książka jest prowadzona dwutorowo. Jedna to historia małżeństwa przebywającego na wakacjach od jakiegoś czasu wstecz do "chwili obecnej" a druga to historia dziennikarki, która chce rozwiązać sprawę zaginięcia brata. W pewnym momencie historie łączą się. Ogólnie fajny pomysł, ale czegoś tu jednak zabrakło.


Miłego weekendu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)