środa, 27 listopada 2024

Bath & Body Works balsam do ciała in the STARS - recenzja

Hej, hej :) Jakiś czas temu pisałam o mgiełce do ciała In the stars, dzisiaj przyszedł czas na balsam do ciała.

in the stars balsam do ciała

Balsam do ciała Bath & Body Works in the STARS

Zadania balsamu:

  • 24-godzinne nawilżenie;
  • wygładzenie skóry;
  • szybkie wchłanianie.
Nuty zapachowe: drzewo sandałowe, piżmo, tangelo, biały oud.

SKŁAD: Water (Aqua, Eau), Dimethicone, Glycerin, Cetyl Alcohol, Fragrance (Parfum), C12-15 Alkyl Benzoate, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Ceteareth-20, Cetearyl Alcohol, Phenoxyethanol, Isododecane, Palmitic Acid, Glyceryl Stearate SE, Stearic Acid, Chlorphenesin, Dimethiconol, Dimethicone Crosspolymer, Carbomer, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, Tocopheryl Acetate, Ethylhexylglycerin, Benzyl Salicylate, Limonne, Hydroxycitronellal, Alpha-Isomethyl Ionone, Linalool, Benzyl Alcohol, Citronellol.

POJEMNOŚĆ: 236 ml

CENA: 89 zł na stronie www.bathandbodyworks.pl Ja kupiłam na promocji 3+3.

OPAKOWANIE: butelka przez którą możemy śledzić poziom zużycia. Od pewnego momentu trzeba trzymać ją "do góry nogami" żeby balsam spływał do otworu. Ewentualnie można mocno nią machnąć żeby ten balsam spłynął.

ZAPACH: jest bardzo podobny do zapachu mgiełki. Tylko tutaj wyczuwam taką dodatkową kremową nutę. Podoba mi się i fajnie łączy z zapachem mgiełki. Długo utrzymuje się na skórze.

KONSYSTENCJA: lekki balsam. Nie bieli skóry, szybko się wchłania.

DZIAŁANIE: powiem szczerze, że dla mnie to nie jest balsam do codziennej pielęgnacji. Ja go używam głównie po to by podbić zapach mgiełki. Niestety po kilku godzinach od nałożenia widzę, że moja skóra potrzebuje dodatkowego nawilżenia. Skóra staje się gładka, ale tylko na chwilę. Zużyję do końca, ale już raczej nie wrócę do niego. Za to jestem bardzo ciekawa jak nawilża masło z tej linii. Do tego ma rozświetlające drobinki, więc tym bardziej kusi :D

Używacie zapachów i balsamów/maseł w tej samej wersji zapachowej?

3 komentarze:

  1. Zdecydowanie nie dla mojej skóry, ale chociaż fajnie, że pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie nie dla mojej skóry, ale chociaż fajnie, że pachnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)