poniedziałek, 1 kwietnia 2024

Moja pielęgnacja włosów z TRESemme Biotin Repair

Hej, hej :) Mam nadzieję, że święta minęły spokojnie a ja już przychodzę z recenzją kosmetyków do włosów TRESemme, które trafiły do mnie w ramach Klubu Recenzentki Wizaz. Przyznaję, że wcześniej miałam tylko jeden kosmetyk tej marki i był to spray termoochronny. Teraz od około miesiąca towarzyszą mi szampon i odżywka do spłukiwania z serii Biotin Repair.

tresemme biotin repair szampon odżywka do włosów

Szampon Odbudowujący z Biotyną & Pro-Bond Plex do suchych, zniszczonych włosówOdżywka Odbudowująca z Biotyną & Pro-Bond Plex do suchych, zniszczonych włosów - informacje od producenta

TRESemmé Biotin Repair ma przeciwdziałać siedmiu rodzajom uszkodzeń podczas stylizacji włosów. Są to: rozjaśnianie, zaplatanie, kręcenie, szczotkowanie, farbowanie, suszenie i prostowanie.

SPOSÓB UŻYCIA SZAMPONU: nałożyć na mokre włosy, masować skórę głowy i obficie spłukać.

SPOSÓB UŻYCIA ODŻYWKI: nałożyć na mokre włosy od połowy długości, pozostawić na kilka minut i spłukać.

POJEMNOŚĆ: 400 ml

Mamy 12 miesięcy na zużycie obu produktów.

CENA: zerknęłam tak na szybko to cena za zestaw waha się od około 37 zł do 51 ;O Przykładowo w Rossmannie za sztukę jedno i drugie kosztuje 30,99 zł.

SKŁADY (czarne opakowanie - szampon, białe - odżywka):

Tutaj zaznaczę, że w moim przypadku odpada rozjaśnianie, farbowanie, prostowanie i kręcenie w sumie też. Raz na rok zdarzy mi się pokręcić włosy prostownicą ;D Za to zaplatanie (głównie kucyk), szczotkowanie i suszenie jak najbardziej.

OPAKOWANIE: jak widzicie kształt butelek jest taki sam. Różnią się tylko kolorami. Korki typu press. Są dość wygodne, ale po pewnym czasie w przypadku odżywki trzeba butlę ścisnąć mocniej lub poczekać chwilę by wyleciała bo jest dość gęsta.

ZAPACH: to jest pierwsza rzecz w tych kosmetykach, w której się zakochałam <3 Nie wiem do czego porównać, ale nie jest to jakiś fryzjerski zapach a leci trochę w stronę czegoś eleganckiego. W szamponie i odżywce jest identyczny.


KONSYSTENCJA:

SZAMPON: na zdjęciu z lewej strony. Myślę, że mogę powiedzieć, że to taka typowa konsystencja szamponu. Nie za gęsta, nie za rzadka. Nie ucieka z włosów.

ODŻYWKA: tak jak już przy opakowaniu wspomniałam odżywka jest dość gęsta. Nawet na zdjęciu to widać, że szampon się troszkę rozlał a odżywka jest bardziej zwarta. Jednak nie ma problemu z jej rozprowadzeniem na włosach.

DZIAŁANIE:

SZAMPON: moje włosy szybko się przetłuszczają i myję je codziennie. Przy tym szamponie zachowują całkiem przyzwoitą świeżość od mycia. 1-2 razy w tygodniu używam innego bardziej oczyszczającego szamponu. TRESemme nie plącze mocno włosów i w żaden sposób nie podrażnia mojej skóry. I tutaj w sumie tyle bo dla mnie szampon ma umyć włosy i nie robić im i skórze krzywdy. Idealnie jest gdy nie plącze włosów. Oczywiście jeśli chodzi o moje mycie to nakładam szampon na skórę głowy, masuję a po reszcie włosów leci podczas spłukiwania.

ODŻYWKA: zazwyczaj trzymam ją na włosach dłużej niż te 2-3 minuty. Na zasadzie umyję włosy, nałożę odżywkę i idę sobie pić kawkę. Odżywka TRESemme Biotin Repair łatwo się spłukuje i jeśli szampon splątał włosy to ona zdecydowanie je rozplątuje i ułatwia ich rozczesywanie. Dalej to wygląda tak, że nakładam coś na końcówki i suszę suszarką. Po wszystkim włosy przyjemnie się układają i super błyszczą.

Na zdjęciu możecie zobaczyć jak obecnie wyglądają moje włosy, ale już planuję po świętach umówić się do fryzjera bo widzę, że końcówki wołają o podcięcie a jeszcze w piątek czeka je przeżycie z fryzurą na wesele. W ogóle to tak zaczęły mi rosnąć baby hair nad czołem, że zaczęłam się zastanawiać czy grzywki sobie nie zrobić ;D

Znacie ten duet TRESemme lub inne kosmetyki marki? Co o nich sądzicie? :)

8 komentarzy:

  1. Sporo plusów ma ta odżywka ładnie błyszcza Twoje kosmyki

    OdpowiedzUsuń
  2. też właśnie używam tych produktów i bardzo przypadły mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mi niestety te produkty do włosów nie słuza....

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta marka nie dla mnie - o ile odżywka pewnie fajnie by mi się sprawdziła (choć wolę maski) tak szampony moje włosy wolą przeźroczyste w konsystencji. Ten na 90% obciążyłby moje cienkie pasma :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe spostrzeżenie dotyczące koloru konsystencji. Jakoś nigdy nie zwracałam na to uwagi.

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)