środa, 2 października 2019

HotNotyAvon: serum, mgiełka i krem koloryzujący do twarzy


Odmładzające kapsułki do twarzy ze skoncentrowaną 20% witaminą C Avon Anew Vitamin C


Wzbogać swój krem mocą witaminy C. Skoncentrowana 20% witamina C rewitalizuje i regeneruje skórę, dodając jej energii i blasku, chroniąc przed wolnymi rodnikami.
SPOSÓB UŻYCIA: Stosuj do 3 razy w tygodniu razem z kremem do twarzy na noc.

SKŁAD: Dimethicone, Ascorbic Acid, Trisiloxane, Dimethiconol, Silica Dimethyl Silytate, Dimethicone / Vinyltrimethylsiloxysilicate Crosspolymer, Tocopherol Acetate, Caprylic/ Capric Triglyceride, Diethylhexyl Syringylidenemalonate, Rubus Leaf Cell Culture,

POJEMNOŚĆ: 12 kapsułek
Mamy 12 miesięcy na zużycie.

CENA: 45,99 zł. W tej przesyłce otrzymałam jeszcze Podwójny program liftingujący okolice oczu z technologią PolyPeptide-X, ale jak już Wam wspominałam oddałam go mamie. Możecie poczytać o nim tutaj.


MOJA OPINIA: 

Opakowanie to szklany słoiczek z plastikową zakrętką. W środku mamy 12 miękkich kapsułek. To wszystko było jeszcze zapakowane w kartonik. Żeby otworzyć kapsułkę trzeba ten cypelek przekręcić i delikatnie pociągnąć do góry - nic się niepotrzebnie nie wylewa. Serum jest białe o kremowej konsystencji. Zapachu tutaj żadnego nie wyczuwam, ale lepiej tak niżby miał jakiś denerwować. Kilka kapsułek zużyłam bez mieszania z kremem (jakoś tego nie ogarnęłam), ale większej różnicy w używaniu solo a z kremem nie widzę. Żeby faktycznie coś zauważyć najlepiej używać serum kilka dni (na noc ;D) pod rząd. Po dwóch razach widziałam wyrównanie koloru, zmniejszenie zaczerwienień, ale też nie był to jakiś długotrwały efekt. Mamy tutaj tylko 12 kapsułek, ale może przy powtarzaniu takiej kilkudniowej kuracji efekty byłyby na dłużej.

Nawilżająca mgiełka do twarzy z antyoksydantami Avon True nutraeffects


Delikatna mgiełka pomaga nawilżać, odświeżać i chronić skórę twarzy, nadając jej zdrowy wygląd.
SPOSÓB UŻYCIA: Przytrzymaj butelkę w odległości 20-25 cm od twarzy. Zamknij oczy i rozpyl mgiełkę. Można stosować na krem lub makijaż.

SKŁAD: Aqua, Alcohol Denat., Glycerin, Butylene Glycol, Polysorbate 20, Phenoxyaethanol, PVP, Caprylyl Glycol, Disodium Edta, Parfum, Panthenol, Sucralose, Tocopheryl Acetate, Sodium Hydroxide, Phloretin, Salvia Hispanica Seed Extract.

POJEMNOŚĆ: 100 ml
Mamy 12 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
CENA: 17,99 zł


MOJA OPINIA:

Opakowanie typowe dla mgiełek Avonu do ciała z serii Senses. Różni się etykietką i tym, że ta do twarzy była też zapakowana w kartonik. Używając tej mgiełki i toniku w sprayu Ziaja jagody acai udało mi się przyzwyczaić do pryskania po twarzy takimi produktami. Rozpyla delikatną mgiełkę, więc naprawdę nie jest źle. Wcześniej pryskałam najpierw na dłonie. Jeśli chodzi o tę mgiełkę to bardziej wykorzystywałam ją odświeżenia skóry twarzy, szyi i dekoltu gdy było gorąco latem lub po prostu gdy obecnie czuję taką potrzebę. Bardzo fajnie się w tej roli sprawdza. Nie robię tego codziennie i przy takim nieregularnym używaniu nie zauważyłam i nie odczułam żadnych nieprzyjemności - żeby wysuszała skórę czy coś takiego.
W domu zaczęliśmy już sezon grzewczy i tutaj znalazłam tej mgiełce nowe zadanie. Czasami gdy przesadzi się z grzaniem to czuję takie jakby wysuszenie na policzkach - tutaj z pomocą przychodzi właśnie ta mgiełka :) 

Nawilżająco - koloryzujący krem na dzień SPF 20 Avon True nutra effects


SPOSÓB UŻYCIA: Nakładaj rano na oczyszczoną i osuszoną skórę twarzy. Rozprowadź równomiernie ruchami ku górze i na zewnątrz twarzy do pełnego wchłonięcia.

SKŁAD: AQUA, ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE, PROPANEDIOL, BENZOPHENONE-3, HOMOSALATE, GLYCERIN, BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE, STEARETH-2, PEG-8, DILAURYL THIODIPROPIONATE, DI-C12-15 ALKYL FUMARATE, STEARETH-21, SILICA, ETHYLHEXYL ISONONANOATE, 1,2-HEXANEDIOL, MICA, CAPRYLYL GLYCOL, TROMETHAMINE, STEARYL ALCOHOL, PARFUM, DISODIUM EDTA, CARBOMER,, PASSIFLORA INCARNATA SEED OIL, ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, SILICA DIMETHYL SILYLATE, POLYESTER-1, PANTHENOL, PEG-200, TOCOPHERYL ACETATE, HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED EXTRACT, SALVIA HISPANICA SEED EXTRACT, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77891. <1025742-015>

POJEMNOŚĆ: 50 ml
Mamy 12 miesięcy na zużycie od momentu otwarcia.
CENA: 13,99 zł


MOJA OPINIA: 

Opakowanie to plastikowa miękka tubka, zamknięcie na klik. Konsystencja jest dość rzadka, kolor biały z ciemnymi kropkami. Zapach typowy dla produktów do twarzy z SPF. Krem koloryzujący a ja za bardzo koloru na twarzy nie widzę... Może delikatne ocieplenie. Gdzieś na Instagramie czytałam, że dobrze kryje i do tej pory zastanawiam się jak i gdzie?! Jeśli chodzi o nawilżenie to jest ok. Mam mieszaną cerę i tutaj nic złego się nie dzieje. Moja skóra po jego nałożeniu świeci się i raczej ten efekt nie znika. Jako, że w moim przypadku nie ma żadnego krycia to nakładam go pod aktualnie używany podkład. W tej roli sprawdza się dobrze - wygładza skórę i nic się na niej nie roluje. Pokażę Wam efekt na zdjęciach (bez podkładu).

Pierwsze zdjęcie przed nałożeniem, drugie z tym kremem (widać, że skóra się trochę świeci) a trzecie z przypudrowanym pudrem ryżowym.



Znacie te kosmetyki? Co o nich sądzicie? I czy odpowiada Wam takie podsumowanie kilku kosmetyków w jednym wpisie?

20 komentarzy:

  1. Nie używam pielęgnacji Avon niestety składy są słabe :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Akurat takich kosmetyków z Avonu nie używam ;) Ale perfumy to już owszem i to nałogowo :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Kapsułek i mgiełki nie znam. Nad mgiełką się zastanawiałam, ale jednak nie zamówiłam :) Miałam krem nawilżająco - koloryzujący. U mnie totalny niewypał ... Jestem tzw. bladziochem i po nałożeniu go miejscami wyglądałam jak pomarańczka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mgiełka ułatwia trochę życie ;D
      O kurczę :( a u mnie go praktycznie nie widać

      Usuń
  4. Ja zupełnie nie znam ich pielęgnacji, czasami, jak teraz o czymś poczytam, ale nie ma w ich produktach nic, co by sprawiło, że bym kupiła. Jedynie perfumy, ale to inna bajka :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No po perfumy zdecydowanie chętniej sięgam ;D i żele pod prysznic. Ale jak mam okazję wypróbować coś innego to czemu nie ;)

      Usuń
  5. Szkoda, że krem nie wywiązuje się ze swojego zadania i nie zapewnia lekkiego krycia, byłby fajną pozycją weekendową.

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam tylko kapsułki. Na pewno trzeba byłoby dłuższej kuracji, aby widzieć mocniejsze i trwalsze efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja niestety nie używam kosmetyków Avon, ale wiem, że niektóre osoby używają ich non stop i bardzo sobie chwalą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pielęgnację teraz mam okazję poznawać :) Wcześniej najczęściej kupowałam żele pod prysznic.

      Usuń
  8. Jedynie co kojarzę z Twojego zestawienia to ten krem koloryzujący bo go kiedyś miałam w starym opakowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba bez szału bo serio nie pamiętam go zbyt mocno i na pewno jakiegoś boskiego krycia jak piszą niektórzy na IG nie miał :D

      Usuń
    2. Ja naprawdę nie wiem skąd im się te krycie bierze 🤷

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zostaw coś po sobie i zapraszam ponownie :)

Staram się zaglądać do wszystkich komentujących.

Nie bawię się w obs/obs - jeśli mi się u Ciebie spodoba to sama zaobserwuję.

Nie zostawiaj komentarzy z linkami reklamowymi bo i tak ich NIE opublikuję!
Jeśli chcesz się zareklamować na moim blogu to zapraszam do zakładki kontakt/współpraca ;)